reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Vivienne
ja wielkopolska..

Pawimi
napracowałaś się z tym stołem ;))


i Lenki dawno nie było .....

i Weroniczki juz chyba ponad tydzień ..

Sempe też 125 lat nie zaglądała ...ale Oni chyba gdzies wyjechali co?

Joaś
siostro jak tam u Cię ??


Hana
moja droga jak dzionek minął ?



u mnie pada od ponad 2 h..pogoda taka ,że tylko ...
choc w sumie nawet na to nie mam siły


zrobiłam na obiad gulasz,ziemniaki i kapusta kiszona...
teraz jak pojadłam to już w ogóle leń się przysiadł na dobre :baffled:
 
reklama
:-) jestem
po robocie - z migreną dzis wróciłam:sorry2:....jak wiecie pracuje w szkole szpitalnej i jedna uczennica zmarła dzis:-(- ja akurat z nią lekcji nie miałam---ale osobiście teraz przezywam walkę z chorobą 2 moich licealistów....takie to jest paskudztwo - ze człowiek jak wraca do domku to Bogu dziękuje ze ma zdrowe dzieci!!-jeden mój uczeń - maturzysta- jest szykowany do przeszczepu------i seryjnie dzis sie zastanawiałam - i chyba - jezeli nie będzie przeciwskazań - to się zarejestuje w banku dawców..

czesc mamutka - mówisz ze nawet w nosie nie chce sie "dubac":-D
vivienne - nie martw się --masz filigranowa córcie- byleby zdrowa była!

to się zaczelam martwić o bediska:-( hop hop!!!!!!!!!!!
ide się do robotki poszykować
 
jezdem jezdem tylko nic mi się nie chcę
nawet czytam na bieżąco ale weny brak

kurcze ale Biedi to już rzeczywiście długo nie ma


Vivienne witaj , ja powiedziałam chłopcom w 4 miesiącu, brzusio już był widoczny.


a propo brzucha to robi mi się ogromny, i zaczynam mieć ochotę na słodkie i tyłek jak nic urośnie.


Przeglądałam dzisiaj pogodę długoterminową i takie mrozy zapowiadają, tylko zeby najpierw trochę śniegu popadało bo znowu wszystko wymarznie. Juz się boję jak woda zacznie znowu zamarzać, to ja nie wiem jak będziemy poić wszystkie zwierzaki, od zeszłego roku mam chyba traumę jeśli o to chodzi, co sie wody w wiadrach nanosiłam:wściekła/y::szok:.

A tak poza tym małe w brzuchu szaleje, chłopcy chyba rózgę na Gwiazdkę dostaną :rofl2: bo ich nosi, chociaż dzisiaj w miarę.

A tak w ogóle pełno artykułów o koncu świata, tylko panikę sieją, paranoja:dry:.



Mamuś ale masz fajne buźki, ten dłubiący w nosie rewelka, a wiesz że ja też podczas pełni spać nie mogę.


Trzeba iść coś zjeść:tak:
 
Hej piękne kobietki.

Ja jestem ale ogarniamy się w nowym domku i jakoś tak czasu brakuje. Właśnie zrobiłam sobie przerwę w odnawianiu starego stołu do kuchni. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko.
 
Jestem i ja!
Nastroj juz lepszy, tylko dzieci mi cos chyrlaja. Dzis Ania pytala czy to by bylo zle jakby chciala nowego szynszyla. Powiedzialam ze wywolamy zdjecie Kokusia i powiesimy na scianie dla pamieci a nowego i owszem, sama o tym myslalam.

Vivienne wszystko zalezy jakie male dzieci--> im mlodsze tym radze pozniej mowic.
Weroniczka super ze nowe mieszkanie nabiera blasku. Bede w grudniu w Krakowie ale raczej tak na szybciora u okulisty z Ania no i w centrum kolo ronda Grzegorzeckiego
Lenka
z ta woda to faktycznie nie zarty, a Tobie z brzuszkiem to juz teraz na pewno nie czas na noszenie wiader!

Pozdrawiam i zajrze wieczorem jak dzieci pozwola
 
vivienne3 ja moim dzieciom powiedziałam zaraz jak sie dowiedziałam, to było bardzo uroczyste zeby przypadkiem tego źle nie odebrały a potem kolejno zabierałam je na usg zey zobaczyły swoje kolejne rodzenstwo ;) Moja corka przezywala ciaze razem ze mna hehe nawet jej sie dzidzius ruszal i tak smiesznie brzuchem poruszała.. A takie maluchy to w sumie nawet nieswiadome co to ciaza i rodzenie dziecka ;) wiec uslysza a potem zapominaja i tak do momentu az im sie nie przypomni ;)

Zuz-inka przykro mi strasznie ja to wiem jaka wielka strata dla dzieci sama mialam az 7 chomikow ktore po pewnym czasie umierały przezywalam to ogromnie ... dlatego teraz nie mamy zadnego zwierzatka

Katrina a co w plauch zrobiłas?? a co do IRL lekarzy masz racje masakra !! moja siostra chodzila do lekarza z zapaleniem jamy ustnej jej malej coreczki i zaden nie wiedzial co to dopiero wizyta u dentysty dala diagnoze.. ja to na skype tylko widzialam i wiedziałam ze to typowe zapalenie. Konowały ;)

Moj syn nadal w szpitalu ale juz jutro moze go puszcza a jak nie to do piatku napewno juz bedzie w domu znaczy sie jak nic sie nie pogorszy nie zapeszajac juz sie ciesze bo normalnie mam dosc. Zawsze prowadzilam intensywny tryb ale teraz to co sie dzieje to mnie przerasta, jeszcze moja corka ma festiwal ze swoim zespolem tanecznym i codziennie proby !! Macie jakies naturalne srodki dajace big power'a ;) bo kawa na mnie juz nie dziala hehe
 
Ostatnia edycja:
witajcie

Mamusia - zbieraj siły, niedługo będą Ci potrzebne!!!

Weroniczka - mojemu mężowi zebrało się na malowanie łazienek, bo juz takie brudne (zachlapane) no i pomalował, pomył wszystko, ja poukładałam na miejsce i jest piknie!!! znaczy się jasno i czysto, a pomalował farba zmywalną, więc w razie czego będzie można umyć. Jeszcze kuchnie trzeba by "przelecieć" może jutro, albo w czwartek.

Zuzia - zawsze jest przykro jak żegna się członka rodziny, choćby nawet najmniejszego.

Stefaa - w trakcie robienie sobie pedicure (chyba dobrze napisałam), to niechcący ukłułam się w palucha koło paznokcia i tak mi sie paprze i bolało, teraz juz przynajmniej nie boli, ale jeszcze mi sie nie wygoiło ( a to juz chyba miesiąc minie).
 
Hej dziewczynki a gdzie Wyscie sie poukrywaly???

Jestem ale padam na twarz, Marysia mnie szkoli ze hej. Gardlo dalej ja boli bo ma chrype jak tylko chce gaworzyc wiec jeczy. Staram sie zeby nie plakala wiec nawet kolacje musialam robic z nia w nosidelku. Teraz tez juz 3 razy do niej latalam...

Stefa nie napisalas w jakim wieku masz dzieci.

Pozdrawiam
 
reklama
Zuz-inka nareszcie udało mi się wkleić suwaczki z wiekiem moich dzieci :) Juz o Adranie wspomniałam tym najstarszym że ma 6 lat ;) i potem kolejno 5 i 3 ;)


Katrina a może sobie to czymś odkarzaj wiem ze rivanol jest dobry na takie sprawy ;)

miłego dnia dziewczynki !!
 
Do góry