reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

bedi - nie smutaj się!!!! ja nie wiem kiedy mi ponad 20 lat uciekło... patrze na najstarszą i wierzyć mi się nie chce, że to moje dziecko, ciesz się każdą chwilą z dziećmi, bo uciekają bezpowrotnie
 
reklama
bedi - nie smutaj się!!!! ja nie wiem kiedy mi ponad 20 lat uciekło... patrze na najstarszą i wierzyć mi się nie chce, że to moje dziecko, ciesz się każdą chwilą z dziećmi, bo uciekają bezpowrotnie
AMEN Katrinka, amen...podpisuje sie pod tym w 100%, najgorzej jak dziecko sobie do tego wymysli ze bedzie miny rozbrajalo dla idei....Moj pierworodny syn ma niewiele ponad 19 lat i wybral sobie bardzo powazna profesje w zyciu, a ja musze to zaakceptowac. Jeszcze nie wiem jak. Na razie robie dobra mine do zlej gry. Czasem sobie zadaje pytanie, gdzie ja w tym wszystkim zawinilam jako matka? mamusiu - kochana, bardzo dobra decyzja, ciesz sie zyciem ktore masz i cudowna rodzinka, reszta sama sie jakos ulozy. Kazdy z nas ma swoj plan w zyciu, Ty tez masz swoj i moze dzis wydaje Ci sie to wszystko niesprawiedliwe i masz ochote wyc, ale wierz mi ze masz swoj uplanowany odgornie zyciorys, Cokolwiek w nim jest zapisane jest najlepsze dla Ciebie. Zycze Ci zebys potrafila to zaakceptowac i zyc pelna tego zycia ktore Ci bylo dane. Sciskam mocno:tak:Pozdrawiam wszystkie i milego tygodnia zycze.
 
Hej
pawimi mądre słowa... :-)
mamusia :*

Nooo... weekend minoł szybko jak zwykle,wsobote grill z rodzicami i bratem :-) a wczoraj lenilismy sie, na dworku dzieciaki biegały,spacer rodzinny tez zaliczylismy :-) ogolnie fajnie,wieczorem padliśmy równo :-D
A i zajrzałam w paszcze Mikołajowi i mu dolna piąteczka przebija sie :-D cud ze nie płacze,ale ciesze sie :-) jedynie ślini sie :lol: Hani tez szóstka wychodzi :-D
Idziemy zaraz na dwór z chlopakami póki nie ma parówy ;PPP
 
witam porannie:-)
remont zakonczony tzn większe i brudne prace ale zostały jakies tam pierdy;-) a to cos prykręcic przywięrcik przesunąc zapakować ciuchy do mebli itp.
Mąz dzis pierwszy dzien pracy.. oj musze się przestawić ze widziec go będę dopiero ok 18.00:-(
dziewczynki nie poszły do przedszkola bo cos takie niemarawe są stan podgoraczkowy, kaszel i gardło boli....

Ciekawe jak tam nasze ciężarówki???

rozpakowane???
miłego dnia i tygodnia
 
Liza-:)
Sempe - super ze remont masz za sobą:)

Ja nadal w dwupaku. Nerwy mi siadają. Bo w dzień miewam nieregularne skurcze a potem wszystko cichnie i to już tak prawie od tygodnia.
Nie wspomnie o miłych telefonach typu" A ty jeszcze w domu?":wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Wczoraj byliśmy na wyjeździe. Pojechaliśmy do Supraśla na space potem do lasu.
M mówi wymęczysz się spacerem to w nocy urodzisz. A ja tylko smacznie się wyspałam:tak:;-).
Spędziłam wspaniałą niedzielę z rodziną, pełen relaks.
Teraz obiadek już się gotuje , kuchnie ogarnęła. Lecę wstawić pranie:)
 
hejka
mamo nie zostawiaj nas........:no:
pawimi wspolczuje ci tych nerwów z synem....jak ty to wszystko w sobie dusisz to sama jedna wiesz.
sempe no to gratki za udany remont i za pracę męża - widzisz wszystko się ułoży - a jak z synem?
liza - a jak dziś się czujesz z @? fajny miałaś weekend - a głównie samotna ostatnio jestem bo mój nadgodziny wali żeby do Polski na euro jechać - jadą 4 czerwca i zostaję 2 tygodnie sama z dziećmi - mam już plany ogródkowe i ciuchowe - zaszalejemy
katrina o matko....faktycznie ten czas leci nieubłaganie a my czasem zapominamy o tych chwilach ulotnych
azile - no niestety końcówka ciąży zawsze jest najgorsza - a ty nie odbieraj telefonu jak cię tak denerwują albo zrób im psikusa i wezwij na alarm:-p

pozdrawiam was i całuję, lecę z mężęm bilety zamawiać i łazienkę kończyć malować
 
bedismall a no @ u mnie praktycznie na wykonczeniu ;P ledwo 3 dni miewam ;] juz nie takie obfite, pierwszy dzien najgorszy potem jakby nie bylo :p
Azile jeszcze troszke i sie rozpakujesz:-) w te upaly ja 2 lata temu tez z brzuchem biegałam :-) wiec wiem jak to jest... ;-) trzymaj sie :tak:

Miki zasypia a ja odpoczywam,bo co w taki upał mozna robic;P czytam ksiazki :tak:
 
Azile te pytania są najgorsze!! spójrz pod swój suwaczek: dokonałaś cudu:-) wytrzymaj jeszcze troszke

Bedi juz raz pytałaś o syna ale jakos nie mam weny by o nim pisać... to juz 2,5m-ca jak u swojej babci siedzi... chyba zadowolony bo by inaczej kombinował by się od niej wyrwać... mamy kontakt taki średni, to sms to jakis telefon, regularnie chodzi do psychologa a teraz mu załatwiłam korepetycje z chemii...


dziewczyny mają jakąs wirusówke... no nic ten tydzien zostawie je w domu...
 
witajcie na początku nowego tygodnia,

Sempe - od 3 dni wieczorami mnie straszą jakieś takie przepowiadające, ale potem wszyściutko cichnie i nic się nie dzieje, mamy jeszcze troszkę czasu, tylko babcia nas trochę nęka telefonami, bo chciałaby zobaczyć malucha, a ja nic (tak jakby to ode mnie zależało), poza tym wiedziała od początku na kiedy mam termin, to niech czeka cierpliwie i nie zawraca d...y, albo trudno, zobaczy maluszka na zdjęciu, a na żywo jak znowu przyleci.

Dziś zapowiada nam sie pracowity dzień, bo mam co w domu robić, a w dodatku nie znam dnia ani godziny, a nie chciałabym zostawić sobie w domu jakichś zaległości.

Miłego dnia, zaglądnę jak już się trochę ogarnę.
 
reklama
hej kobitki
u mnie brak czasu na cokolwiek,maleństwo pasożytuje na cycu,a pogoda taka piękna,że gdy tylko mogę uciekam na wiochę,mam tam Związek Rodzin Patologicznych,którego,nieskromnie się przyznam zostałam prezeską:-D,zeby należeć do związku należy posiadać co najmniej trójeczkę potomstwa,przyjmowane są także osoby mające dzieci ze związków pozamałzeńskich,lub każde z innym partnerem itd:-D,co,jak wiadomo na wsi jest często i gęsto spotykane
a tak naprawę,mam tam wspaniałą szwagierkę(potrójną mamę),która stała mi się bliska,jak siostra,której nigdy nie miałam
pozdrawiam Was wszystkie,piękne mamusie pięknych dzieci i życzę słoneczka na codzień:-)
 
Do góry