Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[agabeta27]

Witam,ale tu dziś cisza,gdzie się wszyscy podziali?Ja wczoraj byłam na wizycie kontrolnej z Martynką u endokrynologa i jestem wkurzona

bo lekarz mówi ze nie może podjąć leczenia Martynki dopóki mój były mąż nie zrobi badań na wysokość holesterolu,bo niewiadomo może niunia ma dziedziczne po nim wysoki holesterol to wtedy beżsensu wciskanie jej leków,tylko zastosować dalej tę diete co ma do tej pory.A mojego b m to prosic można i na złośc nie robi tych badań w listopadzie mam sprawe o skierowanie go na te badania więc mam nadzieje,że chociaż sedziego posłucha.katrina garulacje kochana maleństwa,a wspólczuje jutrzejszego dnia.Musze nadrobić wczorajsze wpisy.

 

[Wisieńka]

Jestem i ja. Była rehabilitantka. Mamy nowy zestaw ćwiczeń. Pani powiedziała to co ja przypuszczałam asymetrii już nie ma, napięcia prawie też nie , główkę w trakcji trzyma pięknie , nie przywodzi ręki lewej cokolwiek miałoby to znaczyć ale tak miała"ręka lewa w przywiedzeniu" zostało nam do wyćwiczenia jeszcze właśnie to, ze nie trzyma rączek pod brodą w leżeniu na brzuszku tylko jej uciekają do tyłu.
Dziś naleśniki mam dośc mięsa
cokies ojmatkożesztymoja alez masz pałera dziewczyno i jakie wszystko uporządkowane. Zazdroszczę i podziwiam.
pawimi gratki z zakończenia kursu. Ja tez mam wrażenie, ze moje zycie zatacza koła. Mam tylko nadzieję, ze nie we wszystkich dziedzinach, przynajmniej jesli chodzi o męża
agatulka izabk mnie wyprzedziła, też chciałam napisać, że Maciek ma dysgrafię i przy okazji dysortografię, dysleksję, mamy opinię z poradni i dzięki temu nikt go nie maltretuje, ze raz pisze kura a raz kóra i na dodatek nie mozna tego odczytać
izabk masz całkowita rację, Maciek od razu został w szkole uznany za normalne dziecko a nie półgółówka który duka przy czytaniu. Biedak uczył się na pamięc czytanek bo mu było wstyd a na forum klasy jeszcze gorzej było . Teraz nie ma już żadnych kłopotów z czytaniem i tylko zamienia czasem litery ale na pewno wydłuzony czas na egzaminach mu się przydał
agabeta kompletnie się na tym nie znam ale jesli masz watpliwości to najlepiej skonsultuj to z innym lekarzem
mama wpadaj z newsem o piesku czekamy

Mam posprzątane, ugotowany obiad, wyprane pranie( prasowac nie bedę) Mila śpi po rehabilitacji i pewnie jeszcze długo po niej jak zwykle pośpi. O matko mam czas dla siebie

 

[Lilka]

czesc mateczki
ja od 6.30 na nogach,bo Mila szkole na 8 dzisiaj ma-jezu jak nie cierpie tej godziny,ale coz
jade teraz na zakupy,bomoj juniorek jutro ma urodziny,a tutaj jak dziecko ma ur. to przedszkole/szkola wywiesza norweska flage i rodzice dziecka przynosza ciasto,hot dogi ja jeszcze dodatkowo mufinki z czekolada zrobie no i musze po produkty jechac
nic mi sie nie chce
normalnie wsio w chacie zrobilam,od jutra zaczne sobie wymyslac robote albo kuc norweski godzinami,bo nie mam co robic przed dwoma laty to ja mialam troje dzieci w domu,zero czasu wolnego hahaha a teraz??? teraz to ja bede miala ful czasu na duzo rzeczy hahaha szok...

kochane co robicie na obiad,bo ja jakos tak bez apetytu na nic dzisiaj jestem i nie mam pomyslu na obiad

 

[Wisieńka]

lilka ja mam nalesniki bo mięso mi się znudził, ale chłopakom nie. Są tez żeberka z wczoraj, Pol lubi. Zupka Kalafiorkowa:-)
Najlepszego dla Juniorka i udnych wypieków.

 

[mama05]

jestem po pracy i odebraniu dzieci
Zuza dziś pierwszy raz od początku roku nie ma nic zadane ))więc bawią się u góry a ja do Was)

Pawimi- cześć i powodzenia w nowym etapie życia-dasz rade ...zdolna jesteś ))
ściskam Cię

Cokies witaj zorganizowana mamo
ukochac maluchy i ...tak trzymaj !!!
zawsze wiedziałam,że mamy mające 3 i więcej pociech są super zorganizowane!

Zuz Inka- jedz kochana..choć trochę -dzidzia musi mieć witaminy itd...choć rozumiem Cię bo jak zaszłam w listopadzie to jednym z objawów był własnie brak apetytu..

Agabeta- współczuje z tymi badaniami-&&& żeby się szybko wyjaśniło!

Ewunia -kochana ??????????????????????

Wisieńka- niesamowite co???mieć czas dla siebie ))
i smacznego obiadku

Katrina współczuję całego dnia w aucie;/trzymaj się..

Iza witaj kochana

Agatulka cześć ciężaróweczko-do piątku coraz bliżej co??&&&& za usg

a u nas jest decyzja-będzie nowy członek rodziny))))) Tomi się zgodził)choć jak zobaczył fotkę to

zrobił i pyta czemu On taki duży???
ja tylko

zrobiłam i

i tak zasypałam argumentami na TAK ,że się zgodził-zapytał dzieci a szczególnie Zuza od razu krzyknęła TAK!!CHCEMY PIESKA! no i dzis jedziemy o 18.00 całą rodziną przywitać się z Nim i albo dziś albo w piątek bedzie już z nami...))))
tak się cieszę ,że bedzie z nami psiak...
że rano bedzie nas witał
że bedziemy Go kochać
że wzbogaci nasze życie...

ehhhh kiedy będzie 18.oo!!!!?????

pozdrawiam Was kochane i ściskam

 

[katrina115]

agatulka - na szczęście do mojego "ulubionego" konsulatu jedziemy tylko odebrać nasze paszporty, ale juz sam przejazd przez Dublin wzbudza we mnie dreszcze,

agabeta, Mama, - ja sie boję tylko o mój krzyż, dość często mnie pobolewa, jak tylko nieprawidłowo siedzę, to zaraz to czuję, a zwłaszcza wieczorami, a tu cały prawie dzień w samochodzie...

 

[mama05]

Katrina no obyś dała radę...

a ja zapomniałam jeszcze napisać ,że Zuza jest już pełną gębą szkolniakiem bo legitymacja już jest ))
13 października mamy pasowanie na pierwszoklasistę ,14 paździer.wolne od szkoły..a 7 paźdz.mamy integracyjne ognisko)sie porobiło
idę poodkurzać-18.oo coraz bliżej )))))))))

 

[Zuz-Inka]

Dzieci juz w domu najedzone (rybka, marchewka, ziemniaczki :-) )
Ja zaraz jade do biedronki bo w przyszlym tygodniu znowu nie bede miala samochodu a wszystko sie mi konczy
Chyba sie Wam nie chwalilam ze idziemy w sobote na wesele do kuzyna, a dzieci zostawiam sasiadce. Co prawda nie popije i bardzo nie za tancze ale przynajmniej zobacze dawno nie widziana rodzine i polotkuje

Wisienka super ze u emilki rehabilitacja daje takie efekty!!!
Agatulka zgadzam sie z dziewczynami lepiej byc 2 razy za duzo w poradni niz raz za malo. Gdyby u mojego Krzysia wczesniej zdiagnozowano spektrum i mielibysmy cwiczenia nie mial by takich klopotow jak teraz. Wychowawczyni wie o jego klopotach, ma dla niego taryfe ulgowa ale to nie zmienia faktu ze czuje sie inny (gorszy) bo z pewnymi rzeczami sobie nie radzi
Mamo gratuluje nowego domownika!!!

 

[mama05]

witajcie z rana..
Zuza w szkole a Domiś w domu bo coś kaszlał w nocy i wolę Go zostawić w domu,żeby się do poniedziałku wykurował bo do pracy idę..

Zuz Inka super że pójdziecie na weselicho-pojesz,pogadasz,zrelaksujesz sie


pozdrawiam wszystkie mamuski

ja już pranie wstawiłam ,zaraz odkurzam,musze jeszcze pościel zmienić i kwiaty podlać..

 

[mama05]

nooo..u mnie poodkurzane,pomyte podłogi schną-pięknie pachnie...jeszcze 7 min.i pranie się skończy prać..

no i jak rozwieszę to jeszcze kwiaty podleję i ...biorę się za okna bo wstyd
potem wstawiam rosołekchodzi za mną od tygodnia!


my wczoraj bylismu u psiaka-przywitalismy się ,ukochalismy-dzieci wzięły dla niego żółtą piłkę i tak się nią bawił ,że już swojej nie chciał
ma już zrobione wszystkie szczepienia,odrobaczenie..
oglądalismy wczoraj papiery,poznaliśmy mamę i tatę i siostrę psiakatata od razu przyniósł mi kapcie w pyszczkusłodziak jeden

pani wykapie nam go dziś i jutro o 17 odbieramy naszego nowego członka rodziny
cena 700zł..i tak sporo udało mi się zjechać
dostaniemy wyprawkę ,szelki,smycz,tabletki na odrobaczenie..
dzieci szczęsliwe że psiak bedzie i już za nim tęsknią..
teraz ma na imię Corso i tak ma wpisane w metryce urodzenia ,ale możemy zmienić..i tak się zastanawiamy czy zmieniać na Bono czy zostawic Corso