reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Dzień dobry!!!
Sto lat Sempe, sto lat!!!!!!!!!!!!
Mamo05- u nas mroźna masakra, auto ledwo odpaliło... Wstałam, wyszłam na 10 sek z domu i w nosie mi zamarzło... Teraz jest poniżej 16st....
Bodzio, mój Marcin też piłkarz, podeślesz mi link aukcji ze strojem Messiego??? Wariacja nt FCBarcelona to u nas norma w rodzinei: 3 chłopaków ma na jej punkcie świra: małż i dwóch synów :-D
Izulka - obyś cudze dzieci uczył ;-) tak to brzmiało przekleństwo? nie wiem dlaczego, ze dobrze, ze tu jestem, ale mi NIESAMOWICIE miło Mam pyt, czy robiąłś sobie badanie w zwiazku z chorobą taty? wiesz, że to dziedziczne??? ja właśnie poprosiłam rodzinnego o jakieś skierowanie na jakieś badania pod tym katem i dostałam... skierowanie do szpitala, badanie mam mieć w znieczuleniu ogólnym, jak nic nie wykaze to mam luz na 10 lat. Tylko tak bardzo boję się narkozy....
Ewuniaf - lepiej przelotem niż wcale :-D
 
reklama
Hej kochane.

mamusiu u nas też strasznie zimno bo - 17. Nie posłałam w związku z tym stasia do szkoły ani wczoraj ani dziś bo maluszki nie doszłyby do szkoły w takie zimno. Mamy 15 min w jedną stronę i musimy to pokonywać pieszo bo ja nie zmotoryzowana jestem :( Na szczęście wychowawczyni Stasia jest chora w tym tygodniu i tak naprawdę to ma sama zastępstwa z różnymi nauczycielami i nic szczególnego nie robia więc nie dużo straci chłopina.

Izulka współczuję takich uczniów a przede wszystkim tej paierkowej roboty. Powiem Ci że jak obserwuję zachowanie kolegów mojego stasioa w pierwszej klasie podstawówki to aż się boję co będzie jak będą starsi. Masakra jakaś. I do tego dochodzi obojętność rodziców albo zaślepienie i nie przyjmowanie do wiadomości ze dziecko źle się zachowuje. Ach...
 
Weroniczka to Staś ma takie "niby ferie". Ale powiem CI, ze ja zmotoryzowana jestem, ale najchętniej nie puściłabym swoich z domu... Coś mi się w głowie przestawił ona maksa :eek:
 
Długo rozważałam nad tym ale jak we wtorek Tadzio w połowie drogi do szkoły zaczął płakać z bólu ( tak był zmarznięty) to jak zobaczyłam wczoraj że jest jeszcze zimniej i wiatr ciągle wieje to podjęłam taką właśnie decyzję.
 
dziękuje za zyczenia:-)
kolejny dzien boli mnie głowa, nie nadaje się do niczego.... kompletnie do niczego...
 
Oj współczuję Sempe. Mnie tak głowa potwornie bolała we wtorek. Aż mi było niedobrze z tego bólu i miałam osłabiony wzrok. A wszystko przez ten mróz. Mimo czapki głowa potwornie mi zmarzła wtedy :(
 
Witam!!!
Sempe współczuje tego bólu głowy:-(
Weroniczko dobrze zrobiłaś ze zostawiłaś w domu synka. ja postanowiłam ze Domis od przedszkola nie będzie chodził aż temperatura nie wskoczy na okolice zera. Straszne te mrozy.
Ja jestem w domu sama z dziećmi i tak zostaje do soboty wieczora. Już mi jest ciężko, bo zawsze o tej porze M był już w domku. A tak nadal sama i tylko dzieci. podziwiam wszystkie "słomiane wdowy". Ja tak nie mogę.
Ostatnio coś mi brzuszek się stawia i muszę nospe sobie zażyć. Mam nadzieje ze to tylko przemęczenie.
Dziś mam mega lenia i prawie nic nie robię. Jutro za to będę szaleć
 
reklama
jestem ...
3 tyg temu walczyłam z mega goraczką u Dominika a teraz u Zuzy..
we wtorek odebrałam Ja ze szkoły po 13.oo bo zadzwonili ,że 39,5 goraczka..
w środę...poszła do szkoły bo niby oki..o 10.oo telefon ,że znowu taka goraczka..
dzis została w domu..podałam Jej o 16.oo przeciwgorączkowa tabletką a o 18 mierze pod pacha a tam 39.3........
żadnych objawów..kataru 0,kaszlu 0...nic jej nie jest a taaaka goraczka!!

Ona w życiu nie miała więcej jak 38!!!

zrobiłam Jej okłady,podaje picie....jutro pójde do pediatry........
co to za cholerstwo !!!!

pozdrawiam Was babki i sorka ,że tylko o sobie;/
 
Do góry