reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Sempe - 40-stka to żadna tragedia, kiedyś wydawało się, że to koniec świata, że ludzie tak długo nie żyją... a żyją!!!!
Zazdroszczę Ci, że widziałaś już swoje maleństwo u nas pierwsze USG jest dopiero w 20 tyg., tyle czekania....... ha! ale to już jutro!!!! wreszcie tez zobaczę i policzę wszystko dokładnie, póki co straszę męża, że może są dwa..?!

Mama, Zuz-Inka - pozdrawiam i miłego wieczorku!!
Moją siostrę jak była na L4 w czasie ciąży też kontrolował ZUS, a ona wtedy miała nakaz leżenia, bo miała krwiaka, który się oczyszczał i dość mocno krwawiła, więc ciąża była zagrożona.
 
reklama
Ja mam na zwolnieniu ze moge chodzic wiec dla mnie to jest smieszne takie kontrole bo mam zwolnienie od pracy a nie od zycia, moge wychodzic z domu tylko mam sie nie forsowac. Przeciez spacery sa wskazane...on chyba wogole nie dopatrzyl ze to ciaza bo zyczyl szybkiego wyzdrowienia:-D:confused2::eek:
 
suwaczki zrobione:tak:
czyli mnie też może odwiedzić miły pracownik państwowej firmy?powiadamiają,czy suprise:szok:,pytam,bo nie mieszkam pod adresem zameldowania,w pierwszej ciąży pracowałam do porodu,w drugiej nie myślałam o tym,bo wydawalo mi się oczywiste,ze mam prawo do l4,właśnie ze względu na specyfikę pracy


wszy mamusia mi wyczesywała:-D
 
Witam kobietki moja nocna pora bo dzis dopiero teraz mam czas odpisac...Po kilku dniach wolnych niestety troche pracy sie nazbieralo, zreszta caly ubiegly tydzien kolega, drugi moj wspolpracownik po fachu byl na urlopie wiec w biurze bylam praktycznie sama i tez mialam roboty w brod.
Zabawa byla przednia, juz zreszta czesc z was wie z watku zaprzyjaznionego. Zdjecia tez tam sa....tak, tak Zuzinka nie bylo malej czarnej bo w ostatniej chwili nastapila zmiana, metkowa zreszta tez i przekroczylam w koncu dwukrotnie swoj budzet ale nie zaluje. Tak fantastycznie pasujacego lacha dawno nie mialam az sie moja sekretarka smiala ogladajac zdjecia i ten rzad cyfer na metce ze teraz tylko czerwony dywan rozlozyc:-D A wracajac do rzeczywistosci bylo fajnie, milo a teraz mamy kolejny rok i nowe obowiazki. Wspolczuje wam tych nieprzespanych nocy..dawno juz ich u mnie nie bylo aczkolwiek mysle ze jak moj pierworodny dotknie stopa afganskiej ziemi to tez mnie czeka 7 miechow nieprzespanych nocy z wyboru. Zycze Wam wszystkim noworocznie zebyscie sie w koncu wyspaly! A moje zyczenia sie spelniaja bo w dokladnie w sylwestra zyczylam kolezance (wiedzac ze jest to jej marzeniem) zeby jej facet sie jej oswiadczyl, watpila w to strasznie i kompletnie tego nie spodziewala i co.....w niedziele napisala duszac sie ze szczescia ze wreczyl jej piekny brylant z zapytaniem czy zostanie jego zona.:happy2:

Witam nowa prawie potrojna;-) Mowisz ze na calkiem normalne wygladamy..hahaha, no ja nie wiem, nie chce Cie wyprowadzac z bledu ale czasem sie zastanawiam czy aby nie chora jestem psychicznie skoro to wszystko ogarniam i potrafie sie jeszcze cieszyc:tak:

Widze ze wszawo sie rok skonczyl i wszawo rozpoczyna. U moich dzieci tez niby byly ale na szczescie nas to paskudztwo ominelo. Mysle ze duzo tu pomoglo to ze ponad 2 ostatnie tyg. mielismy wolne od szkoly wiec gnidy nie zdarzyly sie tak rozprzestrzenic. I dobrze:wściekła/y:

Joas pytalas czy kitchen aid ma malakser, tak ma caly zestaw przystawek i nakladek ktore pelnia swobodnie funkcje malaksera. Jak juz kiedys pisalam nie wyobrazam sobie bez niego zycia w kuchni. A teraz to juz chyba udam sie do lozeczka bo cos mi sie oczy zamykaja, chyba jeszcze musze troche odespac ta 24-ro godzinna impreze:-)

Dobrej nocy zycze i do uslyszenia.:-)
 
witam z rana:-) owsianka się i robi bo mi strasznie burczy w brzuchu!!

Pawimi ostatnio to nawet się wysypialam ale jakos Alicja wkroczyła w wiek ze boi się wszystkiego a najwiecej nocnych potworów! dzis od 2.00 u nas była, spałam na skraweczku a wiadomo ja to juz olbrzymich rozmiarów jestem więc nie wyspałam się na nim!

Stjarna witaj:-)

ale bym się kawy napiła ale jak juz sobie zrobie od patrzenia na nią mi przechodzi, wogóle to strasznie mało pije:no: tzn % odstawiłam w 100%:-D wypije rano szklanke wody z cytryną, potem drugą by popic leki i to koniec, co drugi dzien robie sobie sok z marchwi więc najwiecej wypije ok 1l płynów a powinnam wiecej nie?

MIŁEGO DNIA
 
Jestem i ja :-)

Sempe zdecydowanie za malo pijesz bo powinno byc okolo 1,5 do 2 litrow ale bierze sie pod uwage do tego zupy mleko itd wiec moze nie jest tak zle.

U mnie znowu zupelny brak laknienia ja w tej ciazy kompletnie nie jestem glodna gdyby nie rozsadek to nic bym nie jadla

Strejna
moga przyjsc do Twojego zakladu pracy aby sprawdzic czy Ciebie tam nie ma albo do domu gdzie jestes zameldowana bez zapowiedzi kompletna niespodzianka. Jesli nie ma Cie pod adresem zameldowania to powinien o tym wiedziec ZUS lub pracodawca

Nooo a co dormalnosci to tak jak Ci napisala Pawimi nie wiem czy ktos jest calkiem normalny jak w dzisiejszych czasach ktos chce miec swiadomie i dobrowolnie wiecej niz jedno dziecko :confused::eek:;-):-D wiec my tu wszystkie patologia;-):zawstydzona/y::cool2: ale sie wspieramy rozumiemy tzw sami swoi i jest git!:-):tak:

Pozdrawiam wszystkie!!!:-):-):-)
 
Witajcie
Sempe za mało pijesz, próbuje często ale małymi łykami . Ja do 4 miesiąca wypiłam mnóstwo lemoniady własnej roboty, tylko to mi szło:)

Zuzia witaj w gronie bez apetytu. Ja tez się ciągle zmuszam. Jeszcze jak by mi ktoś gotował to i lepiej bym jadał. Niestety nie ma tak dobrze. Do tego alergie mam nadal i duzo produktów odpada z mojej diety.
A ile przytyłaś w tej ciąży bo ja zaledwie 2.5kg do 19 tygodnia.
 
Azile wlasnie jakby ktos gotowal...a tak to sie napatrze, naprobuje nawacham...i koniec jedzenia u mnie waga startowa to 56 kg teraz jest 60 wiec wlasciwie nie jest zle
 
witaj więc patologio:-)
zaraz idę na usg,nie wiem czemu,baaardzo się denerwuję,jeszcze przed chwilą miałam awanturę ze starszą,nabzdyczona,ze musi lekcje odrobić(czyt.przepisać parę zdań z googli),cisnienie mi podskoczyło do uszu,chyba zwariuję...
ja też nie mam apetytu,do tej pory przytyłam z 4-5 kg,nerwy mnie żrą,napiszę później,może dziś się przekonam co za (kolejny)potwór siedzi mi w brzucholu



pawimi,mój brat był w Afganistanie,wiem co czuje Twoja rodzina,żeby ten koszmar się już skończył i żeby szczęśliwie i bezpiecznie wrócili do domciu:cool2:
 
reklama
witam patologiczne mamuski:-D:-D:-D:szok::-D:-D:-D

kurcze czytam o tej patologii i sie usmiałam .....znowu :)

Azile, Zuzinka zyczę poprawy apetytu!!!! Jedzcie i roooośnijcie :tak::-D
Sempe ja wiem że powinno sie pić 1,5 do 3l dziennie ale na dobra sprawe wychodze z zalożenia że trzeba pić tyle na ile sie ma chęci. Ja też w ciąży pijałam po 2 szklanki płynu dziennie i jakoś nie miałam przy tym problemów ze zdrowiem. Nie wiem czy zmuszanie się takie totalnie na siłe ma glębszy sens:no:

Stjarna witaj i nie martw się.... ja jak tu zawitalam bylam w podobnej sytuacji :) Tyle ze Michal miał jakieś 14 mcy jak nam sie z Hanią "wpadło" i wiesz co? choć byłąm zalamana i nie wiedzialam jak sobie rade damy to w momencie kiedy ja pierwszy raz wzięłam w ramiona zrozumiałam że bez niej życie byłoby puste.... Nie wyobrazam sobie że moglabym nie miec tej trójki dzieci (choć oczywiście czasem mam ochote całą trójkę udusić :eek::-D)

Dziewczyny tak czytalam o waszym niewyspaniu i kurcze chyba do was dolączę ..... ja nie pamietam kiedy ostatnio sie wyspalam.... Teraz codziennie wstaję przed 6 do pracy. Mialam być na 4 godz dziennie tam a ostatecznie pracuję po 6-7 godz., potem jeszcze domowe obowiązki i nauka.... w niedziele mam egzamin koncowy i bede "wykwalifikowaną położną rodzinną " haha jak to brzmi.... już mi tylko specjalizacja do skończenia zostanie :) znów sie zastanawiam czy przypadkiem nie poprosić jakiegoś lekarza o jakieś srodki na spanie bo naturalne metody zawodzą :( a już wyglądam jak zombie:szok::szok::szok:

Pawimi oby to czego życzyłaś niewyspanym sie wykonało!!!!! :):-D:-D

Mamusiu a u ciebie co??????? sciskam mocno!!!

Joaś jak tam na froncie??

Katrina czekamy na wieści z Usg:tak:

Wyslę tu zaraz jakieś aktualne zdjęcie mojej szalonej Hanki!!!
 
Do góry