Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[magda1977]

No właśnie słyszałam o tym sabie ale gdzie go dostać bo podobno w Polskich aptekach nie dostepny a ja potzrabuje na JUŻ.
Myslałam jeszcze o Infacolu i Grippe Water.MAM ESPUTICON ALE NIC NIE POMAGA ;-(.Dzis jest jeszcze gorzej niż wczoraj co karmienie to męki przeżywamy.

 

[justyna1980]

Witam u nas troszkę lepiej,Maja już bez gorączki,bawi się i nawet apetyt ma,wczoraj prawie nic nie zjadła i cały dzień jęczała bo ją męczyła ta gorączka.Kacper też lepiej,niestety Adriana cos bierze,rano kaszlał i ma katar.
Urodziny Majki przełożyliśmy na drugi tydzień bo teraz to nie ma sensu.

Magda synek śliczniutki.Ja miałam infacol przy Adrianie ale nie pomógł.Innych nie stosowałam.
Weroniczka ależ masz talent,strój cudny
Wisieńka jak Mila po ćwiczeniach? Dzisiaj lepiej było?
Cokies zdrówka życzę i oby nie przeszło na Michasia

 

[anka16765]

witam wszystkie mamy u nas wszystkie dzieciaczki juz po chorobie na szczescie

 

[Zuz-Inka]

Wpadam na chwilke, malo mnie ostatnio ale zajec mi nie brakuje i doba za krotka. Ide moje towarzystwo do lozek zagonic i wracam...jak sama nie usne

 

[Wisieńka]

A ja chciałam jak inne matki polulac Milusię na rękach ale zaczeła płakać

.Paweł przyszedł zobaczyć czemu płacze bo nigdy nie płacze przed zasnięciemi mnie wysmiał

. Położyłam ją do łóżeczka przekręciła się na boczek i spi

Pewnie pomyślała o co tej matce chodzi, czemu mi nie daje spać tylko na jakieś kołysania sie jej wzieło

magda ja kupuje z Niemiec bezpośrednio, koleżanka mi przywozi 8.25 płacę ale wiem, ze dziewczyny zamawiały w necie np;
Sab Simplex
Niemieckie lepsze. Jes tez strona chyba przepięknie.pl gdzie sprzedają też.
Justynka jest coraz gorzej, chyba przejdziemy na samego bobatha bo mnie strach ogarnia jak ona reaguje tak teraz to co będzie jak dołączą nam stymulację. Jutro pogadam bo przychodzi terapeutka do nas do domku.
Anka super, ze już jesteście zdrowi
zuz-inka witaj

 

[katrina115]

witajcie - my dziś cały dzień bez neta byliśmy, ale już jest OK

Wisieńka - dokładnie tak jak pisałaś - skok rozwojowy, a zarazem problemy z laktacja pojawiają sie w 3 tyg., potem w 6, a później to juz nie pamiętam

Mój "głodomorek" daje juz o sobie znać, głód mnie dopada równiutko co 4 godziny (tak było tez z Alinką).

 

[Wisieńka]

katrina kurcze jakbym chciała być znów w ciązy. pamiętam jak mój lekarz przyszedł do mnie 2 dni po porodzie a ja go pytałam keidy będę mogła miec kolejne dziecko. Śmiał sie, ze jeszcze ze szpitala nie wyszłam a juz chcę następne. Mimo, ze całą ciąże wymiotowałam, mdlałam i paskudnie się czułam:-)

 

[Zuz-Inka]

Jestem

Dzieci uspione a ja z kaszka start z biedronki na BB

powiedzialam dzieciom ze jestem w ciazy i bedie w naszej rodzinie maly dzidzius maciej sie tym nie przeja...za maly i nie zdaje sobie sprawy choc obawiam sie ze najmocniej to odczuje. Krzys co chwila dopytuje sie kiedy dzidzius na tyle urosnie ze bedzie go mozna z brzuszka wyciagnac a Ania Coz musze ja pochwalic. Od kad jej powiedzialam pomaga mi we wszystkim upomina chlopakow ze nie moge nosic i bardzo sie cieszy.
Powiedzialam tez mamie..."biedactwo jak ty sobie dasz rade???" spodziewalam sie takiej reakcji

 

[Wisieńka]

zuzu-inka fajnie, ze dzieciaki tak zareagowały, Ania pewnie będzie najbardziej przejęta. Raz , ze dziewczynka to troche lalkowo podchodzi a dwa, ze najstarsza i najwięcej rozumie. Reakcja mamy , cóz pewnie cię żałuje a ja... zazdroszczę ci tej gromadki

 

[Zuz-Inka]

Ja wlasciwie tez mame rozumiem sama z 4 dziecmi lekarze poradnie szkola itp itd...sama siebie podziwiam ...ale dam rade!!! MUSZE!