reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Witam jesiennie i smutno,Kacper już ma się lepiej ale Maja mi się też rozchorowala,o północy obudziła się z gorączką,zwymiotowała-chyba flegma jej spływała do gardła.Rano poszłam do lekarza-przeziębienie-dostała bactrim i syrop przeciwkaszlowy.Za tydzień jak wyzdrowieje na bilans.
Teraz sobie śpi,bidulka.

Mama nie poddawaj się jeszcze.Mam nadzieję że jednak się uda
Katrina super że się udało,u mnie też na poczatku na teście wyszla słabiutka druga kreska
Bedismall zdrówka dla Patryczka współczuję przeżyć
Wisieńka ćwiczenia może nie są przyjemne ale najważniejsze że pomogą Emilce
Ewuniaf zdrówka dla Was!

Cokies,Magda co u Was? Jak maluszki?
 
reklama
Witajcie poniedziałkowo,

Mama - sorki, ale nie mogę zrobić zdjęcia, żeby było widać, bo cały czas sie w okienku flesz odbija..... wyskoczył najpierw napis Pregnant (czyli ciąża), a potem 2-3 (to tyg.). Czyli test DIGITAL potwierdził.
 
jestem po pracy,po poodbieraniu dzieci i po poodkurzaniu...zaraz reszta..ale ponieważ komp sie odpalił to piszę :)

Ewunia jak cudnie,że do nas wleciałaś ;)))
zdrówka dla Was .
napisz jak w pracy???

Justyna dla córy również dużo zdrowia..moja póki co nadal zdrowe..


Wisieńka pytałas o wiersz Zuzy-tak ,dała radę i powiedziała:)

Katrina no to git ,że ciąża potwierdzona...szczęsciaro :)


lecę z Zuzą lekcje odrobić...dziś u Domisia zebranie na 17.00 w sprawie płatności...idzie Tom bo ja nie dam rady;/
 
Witam i ja. U nas deszczowo a ja dwa awiza na poczcie więc ubrałam się jesiennie a Milci dodatkowo na wózek folia i ruszyłyśmy w ten deszcz. Zakupiłam jej tez wode morską do nosa i vit c w kropelkach bo cos pokasłuje a nie wiem czy to ślina czy coś złapała w tej przychodni co bylismy na rehabilitacji. Niefortunnie częśc rehabilitacyjna znajduje się za poczekalnią do rodzinnego. Z drugiej strony slini sie i puszcza bąble ze sliny to moze się podkrztusza.
Ewunia witaj:-)
Justynka zdrówka dla córy. zaczyna się jesień co widać bo kszelkach cholewcia:baffled:
mama i dobrzez, ze wysyłasz Toma, za duzo na siebie bierzesz. Usiądz z kawką i wyluzuj się troszeczkę. Znam twoje dzieciaki i wiem, ze ci na to pozwolą, bo sa grzeczne kochana bardzo. Co znaczy, ze mamusia zrobiła dobrą robotę:tak:I absolutnie nie odpuszczaj kochana, mam nadzieję, ze tego nie robisz!!! Musi wam się udać. Wiem, ze długo to trwa ale przecież jesteś jeszcze młoda dupica i macie czas ...i nie mów mi, ze Tom ma prawie 40tkę. Wygląda na 30! Ciągle trzymam za was kciuki. Może pojedz do tego twojego gina na przegladzik, może ci coś jeszcze poradzi.
 
Wisieńka dzięki za komplementy
004.GIF
004.GIF
;))


SUMA SUMARUM JA byłam na zebraniu ...i to z dziećmi bo Tom w pracy jeszcze
c003.gif
...

biorę sie z kolację dla Nich ,potem bajka i spać..
 
U NAS WCZORAJ BYL W BRUXELI DZIEN BEZ SAMOCHODU WIEC POJEZDZILISMY SOBIE PO ULICACH.
NAJWIEKSZA FRAJDE MIAL MATEUSZ,ZE JEZDZIL SOBIE PO ULICACH I ZERO AUT:)
jestem juz po obiadku lekcjach do 2 szkol i mam chwilke dla siebie.
meza ciagle nie ma potrwa to jeszcze z 5 tygodni.juz sie przyzwyczailam no i odbijamy sobie w sobotke i niedziele.
mama 05-ty nie odpuszczaj tak latwo zobaczysz teraz nasza kolej.
wisienko-trzymaj sie bedzie dobrze;wiesz tak ci zazdroszcze ,ze nie pracujesz tylko zajmujesz sie malenstwem to takie wazne .
ja po urodzeniu mateusz musialam wrocic do pracy juz po 6 tygodniach cierpialam okropnie i teraz przyzekam,ze jak jeszcze uda nam sie to posiedze w domu z malenstwem.a ty jaki masz plany?wracasz do pracy?nawet nie wiem czy pracowalas przed ciaza przepraszam.
 
Mama - tyle już za Tobą, to teraz nie dezerteruj!!!!!! Mnie czas goni, ale Ty masz go jeszcze całkiem sporo, po prostu nie myśl o tym


Trzymam kciuki za Ciebie i za iwet!!!!!!!!
 
mama no to niezły klops. Wiem jak to jest ja u Maćka byłam przecież z Emilką
iwet W Pl jak jest dzień bez samochodu to nawet tego się nie zauważa chociaz są darmowe MPK. Ja pracowałam przed ciążą. Mam bardzo zajmująca prace. Pracowałam po 10 a nawet 12 godzin dziennie. Wiecznie w trasie, zdala od domu i często wyjeżdżałam.Teraz mam macierzyński 22 tygodnie no 56 dni zaległego urlopu. Do pracy wrócić musze, bo kasa jaką zarabiam jest nam niezbędna. Z drugiej strony nie wiem jak to będzie bo u mnie w firmie cuda się dzieja i lecą głowy, ze tak powiem. A szczerze mówiąc nie znam osoby po ciązy , która by zagrzała u nas miejsce. Cóz wiedziałam o tym i trudno. Jesli powiedzą mi zegnaj poszukam nowej pracy. Ale cięzko będzie. Oj zostawić takie maleństwo musiało być ci trudno. Ja chłonę każdą chwile z Milą i cięzko będzie mi ją zostawic i to z obcą osobą.
katrina mnie tez kurcze czas goni a musze jeszcze trochę odczekac bo ta cc zapaskudziła nam plany i jakbyśmy chcieli mieć czwarte to też du..
 
reklama
Czesc dziewczyny

Ja standardowo tylko na chwilke.

Wisieńka nie martw się tak. Znam sporo osób które miały cesarki i mają troje, czworo dzieciaczków. Wszystko przed Tobą. A co do pracy to wiem jak to jest niestety... Kasa potrzebna. Ja też sie zdecydowałam niedawno pójść do pracy i ciężko mi zostawiać moje maluchy. Myślę nad zmianą pracy i powrocie do jakiegoś szpitala. MOże pracując w syst. zmianowym bede miała wiecej czasu dla moich bąbli...

Mama Ty wiesz że ja cały czas trzymam kciuki i ciągle wierzę w to że Wam się uda!!! Bo musi!!!
U nas zebranie pojutrze... Też zabiore ze sobą Hanie :/

Iwet super że u was dzień bez auta jest naprawdee bez auta :)

Ja dzisiaj jeszcze w domu z maluchami... o 12.15 mam kontrole u laryngologa i przy okazji dla Haniuty zaświadczenie wezme ze może do żłobka wrócić. Michał dalej chory (chociaż nikt by nie powiedział widząc jak szaleje!!!)

Buziaki dla wszystkich!!!
 
Do góry