helo
poniedzialek zaliczony! spoznilam sie do pracy o pol godziny,bo dzieci rano wstac nie chcialy,wiec dzisiaj w lozkach juz o 19.30 sie znalazly,choc w planach mialam 18.30
Lilika o ho ho -pierożki
)do tego masełko i posypane cukrem..............zaraz jestem u Ciebie -wezme kompot z czereśni
no i dzięki kochana-rosną te bąki nasze...w jeden dzień wzruszenie bo skończyła 6 lat ...6!!!!! lat-a dopiero pępowinę odcinali na porodówce..
a na drugi dzień wzruszenie bo do szkoły na galowo maszeruje..
Lilka pierogi z serem mniam,też lubię może zrobię w tygodniu.
mamo,
justyno,ale sie wrabalam w te pierogi! nie dosc,ze ciasto pierwszy raz jakos mi nie wyszlo (nie rozciagalo sie,od razu pekalo) to sklejanie ich zajelo mi ponad 3 godziny!! kuchnia sie cala zasyfiła i ogolnie to sobie nie zla robote wymyslilam
dzieci pierwszy raz jadly takie pierogi:-) K. nosem krecil,ze nie z miesem
takze dlugo dlugo bedzie jak ich nie bede robic!
mamo z kompocikiem mniammmm szkoda,ze sie nie mozna teleportowac,bo bysmy na kawki sobie wszystkie do siebie nawzajem wpadaly:-)
mi brakuje takich babskich spotkan,sasiedzkich odwiedzin na herbatke itd.:-( to jest to co sie traci bedac na obczyznie,bo moze ja jakas feralna jestem,ale nie moge tutaj na obczynie zalapac fajnych przyjazni
a w PL to takie naturalne...
Lilka- to co Alinka trzyma w rączce to jest taki miękki lunch-box, w tym nosi drugie śniadanko do przedszkola. A tak, tu u nas tez sa mundurki, ale to dobrze, jak ma brudzić i niszczyć ubranko to lepiej niech to będzie mundurek.
katrina moje dzieciaki tez maja mat-box na sniadanie,ale mneijszy,metalowy
a mundurki swietna sprawa,tutaj niestety nie zdalyby egzaminu,bo glownie jest zimno-pol roku zima,czyli pol roku snieg
- od razu specjalistyczna odziez zimowa...ale mundurki sa super!:-)
moj maz tez chudzina,przy 186cm wazyl 69kg,teraz po 30stce cos sie ruszylo i utyl ok. 10kg
normalnie sukces,bo ja latami probowalam go podtuczyc,bo co tesciowa go widziala to tekst ''Karol ty znowu schudles??!!'' no tak mnie wkurzal,ze szok
teraz utyl,ale pewnie dalej wg niej za chudy
Wisienko wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!:-):-):-) spelnienia marzen!!!
co do urodzin ja je obchodze od zawsze! nigdy nie obchodzilam imienin,bo dla mnie to sztuczny twór,urodziny sa zas dla mnie bardzo wazne
i tak jakos wyszlo,ze nawet moje dzieci nie maja imienin caly czas sie zastanawiam czy je obchodzic czy nie??? sama nie wiem
katrina,iwet,mamo trzymam &&&&& za staranka:-)
zuz-inka oby ci mdlosci szybko minely! przekichana sprawa,ja mialam to szczescie,ze tylko przy pierwszej ciazy je mialam,w kolejnych kompletnie nic! Tobie tez zycze tego:-)
anna s milych chwil z mama po tak dlugiej nieobecnosci:-)
mama pracuje sezonowo zagranica??czy juz na stale??
no nic bede zmykac pod prysznic,moze jeszcze wlece
jakby co to milego dnia jutro :-)