reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

jestem i ja -odwiozam dzieci,pojechałam do Lidla po spozywkę i obok mam moje ukochane centrum ogrodnicze-boszzzzzzzzz jakie pieknosci nakupiłam do ogrodu :))floksy różowe przepieknie pachnące i 2 rodzaje trwa kwitnących-śliczne sliczności moje ;))
no i 1 doniczka i 1 kwiat domowy:)

Dorota no to &&&&&&&&&&&&&&&& za starania ;)))niech sie uda !

Joaś dzięki za info o wyjeździe Zuzy:)
wybaczone ;))))

Sempe- nie jedz tyle:))
ja teraz jak poszłam do pracy proszę Ciebie to mi spodnie na tyłku wiszą i...trzeba bedzie kupić mniejsze
a115.gif


Pawimi już współczuje rachunku za prąd:)
pytałam szefową -nic więcej nie potrzeba,wiec jak dojdą lakiery i lampa to pakuj kochana i wysyłaj:))

Lena- no to git ,że sie dobrze czujesz ,ale pamietaj-jak bedziesz chciała ponarzekać to wal śmiało-my przyjmiemy na klatę
c008.gif
c008.gif


Izulka-jak u taty ?

Agatulka?????????
Magda??????????????
Bedi??????????????

Iwosz czy Ty zaglądasz do nas??jak sie czujesz??

Asia wlatuj do nas:)

Anna S jak tam nocka ,jak ząbki Fabianka??

buziaki i uściski na płasko:))
 
reklama
czesc laski
nie wiem czy was zdolam doczytac ale mialam troche niewesolo z moim m wiec potem jak sie zrobilo si to chcialam z nim troche czasu spedzic
Patryczek rosnie i jest wesolutki oprocz tych momentow jak ząbkuje i jest strasznie! ja tego z dwójką poprzednich nie przerabiałam
i mamy pieska;-) w środę przylatuje do nas mojego m bratanek a potem dołączy jego brat z żoną i córką więc będzie cała familia. Moje dzieci się nudzą od końca lipca bo w Anglii dzieci mają 6 tygodni wakacji

WIDZIAŁYŚCIE CO SIĘ DZIEJE W LONDYNIE? TERAZ JUŻ W 3 MIASTACH SĄ ZAMIESZKI
 
Leika- cześć ;)) jeszcze troche i się napijesz :) tylko donosisz ciążę ,skończysz karmić ;)))

Bedi-jak miło ,że wleciałaś-super,że z mężem już dobrze:)cieszę się..
no i ukochaj półrocznego Patryka:)
udanego nalotu familii :)

a w Londynie makabra!Ty gdzieś tam mieszkasz???
 
Bedi to dobrze,ze Was to nie dotyczy...zawsze jak cos się dzieje to myslę o Was...jak ulewy były w Warszawie to zaraz pisałam do Joaś..jak coś w Stanach to myślę o Pawimi...teraz nawoływałam Ciebie....
 
Czesc dziewczyny.
Wybaczcie że znów nie poodpisuje ale strasznie męczy mnie ból głowy......
wziełam tablety , nie karmie Hani- zresztą ona sama juz sie odstawiła niestety . Tak wiec u nas karmienie już tylko jeden raz wieczorem- mam doła z tego powodu... Za to powinnam sie cieszyć z jej postepów. Mała na czworaka przychodzi do naszych nóg i sie wspina. A dziś rano miałam szok. Otwieram oczy a tu patrzy na mnie Hania z łóżeczka- na stojąco żeby nie było....:szok: tak wiec mam robote i zarza bede łóżeczko rozkręcać i obniżać bo boje sie ze z łóżeczka wyjdzie. Martwie se troche jej waga bo nadal nie dobiła 7 kg ale ona taka ruchliwa że nie wiem czy w ogóle przybierze na wadze...
Misiek całkowicie odpieluchowany... To tyle u mnie.

Bedi wreszcie jesteś!! Patryczek zabkuje :) Hania nie ma zamiaru jeszcze zabkować. Szybciej bedzie chodzić niż pochwali sie ząbkiem:-D
 
Heeej Heeej
Żyje mam się dobrze ale jakoś tak ostatnio nie mam o czym pisac ;-(
Szarówa dnia:sorry:

Ja jestem zszokowana co się dzieje w Londynie.Nie moge pojąc tego bandytyzmu i braku szacunku do czyjegoś mienia,i czy wychodzi na live ile tam biedy w tych dzielnicach ze ludzie posuwają się do takich rzeczy!!!!! Skąd tyle gniewu w tych ludziach!!!!!

Jeszcze dołują mnie sprawy finansowe :-( tyle wydatków a nie wiem skąd na to wziąść :-( i jakoś nie mam komu się wyżalić i pogadac tak od serca ech!
 
witam moje kochane
jesteśmy już w domku, wczoraj wyszliśmy, było tak jak sobie zażyczyłam, zero gości, cisza i my sami z mężem i z maleństwem cieszyliśmy się jak małe dzieci, pierwsza kąpiel tatuś zdał egzamin:-), noc też spokojna pospaliśmy sobie do 10.30 a od 12 mały znów śpi i czekam kiedy się obudzi, piersi mi normalnie dziś eksplodują:-D, nie mam depresji na razie, jestem szczęśliwa i czuję się spełniona mimo bólu (kurcze ten ból jest okropny)
tak się zapieriałam rękami i nogami przed cesarką a tu jak na złość ale na szczęście mały jest zdrowy, kochany i słodki, później porobię zdjęcie to wam wstawię.
dzisiaj moje dzieci wracają:-)
aaa i bardzo dziękuję za ciepłe słowa wszystkim

izulka cieszę się że z ojcem lepiej i że już po wszystkim
 
reklama
Cokies - jeszcze raz gratulacje, dobrzej, dobrzej moja droga. Ucałuj Michałka w piętki od e-ciotki
Magda - rozumiem Cię, czasami też nie mam się komu pozalić, nic tylko BB zostaje ;-)
Ewuniaf- wielkie gratki jeśli chodzi o Hanię. Moja Karolcia dokładnie tak się rozwijała, tylko ona w dodatku kluska straszna była - koszmarnie tłuściutka - pół roku to ważyła ponad 9 kg - zdecydowanie ponad. Dla odmiany ja Artiego karmię non stop, mam dość, nie moge się leczyć, dziś będę z nim u lekarza to o bromeron poproszę, bo za nic nie chce odpuścić moim piersiom a leczyć się muszę z różnych różności...
Marcin miał dziś w nocy ponad 39stC. Dopadło coś młodego i już :-( Szkoda bo wakacje a on w domu siedzi.///
 
Do góry