reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

a mialam pytac i o to drugie
bo szanse 50% tylko 2 jeziora na sadeczyznie
maz byl tam ostatnio w sprawie pracy
 
Ostatnia edycja:
reklama
w różnych środowiskach różnie się mówi, jakkolwiek dla mnie to też brak szacunku do drugiego człowieka (dziecko też człowiek) ;) Ja przestałąm bywać na moim wątku "rówieśniczym" z powodu sposobu, w jaki niektóe forumowiczki wyrażały swoje poglądy...
 
haha....czyli jednak o to...afere obserwowalo kilka moderatorek bo przez chwile nie powiem, goraco tam u was bylo :-) no i fakt, okazalo sie ze kobietki ktore tak dlugo ze soba rozmawialy jednak sie na wzajem nie potrafia szanowac, a to smutne.
 
ja obstawiam, że to różnica wieku chyba... dlatego mimo, że nie brałam czynnego udziału, poszłam stamtąd, bo różnić się w poglądach można, ale szczeniacko to prezentować - niekoniecznie akceptuję.
 
poniekad po to forum jest zeby zaprezentowac i porownac odmienne poglady, czegos nowego sie nauczyc i pozytecznego wyniesc, w koncu po to tez zeby nauczyc sie akceptacji tych roznic....nie sadze ze to roznica wieku, czasem rozmawiam z kobietkami ktore sa naprawde mlode wiekiem a madroscia i doswiadczeniem znacznie przewyzszaja wiele tych starszych. Mysle ze to juz taka natura i charakter niektorych ludzi.
 
wiesz, odmienne poglądy można mieć, nawet, jeśli mnie wydają się głupie.. ale wyrażać je w sposób haniebny nie należy. Ale ponieważ nie uważam, że mam monopol na rację wycofałam się z toksycznego moim zdaniem środowiska forumowego, i próbuję odnaleźć się gdzie indziej, na przykład tutaj ..
a najfajniejsze miejsce na bb to cukrzyca ciążowa. Tam otrzymałam prawdziwe wsparcie, a potem sama go udzielałam wystraszonym dziewczynom, pozostawionym samym sobie po diagnozie...
 
bylam kiedys przez chwilke rownolegle na innym forum...jesli juz mowilmy o poszukiwaniu wlasnego miejsca na forach... uwierz mi, porazka...poziom jaki reprezentuja niektore osoby jest w oplakanym stanie, az moze wierzyc sie czasem nie chce, opuscilam to miejsce jeszcze szybciej jak sie w nim znalazlam. Klotnia na waszym watku to nic w porownaniu co tam sie dzialo na porzadku dziennym. I pomyslec ze to dorosle osoby, na dodatek matki....
No ale wierze ze w dalszym ciagu masz kontakt z tamtym starym watkiem cukrzycowym, czy niekoniecznie?
 
reklama
zaglądam tam co jakiś czas, jako żywy dowód, że z cukrzycowej ciąży rodzi się dzidzia, która rozwiją się prawidłowo, a nawet szybciej niż rówieśnicy! ale też nie czuję się już tam jak u siebie. A tam zaczęłam jako wystraszony młody cukrzyk ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry