reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Hej laski
Czekam właśnie na znajomą z mamą i synkiem. To robię kurczaki tandoori z ryżem curry albo zwykłym? Mąż płot maluje. ... i tak co dzień

Martika współczuję. To chyba się zmęczysz na końcówce. Pociesze cie że w zeszłym roku miałam podobnie bo robilam komunię na 4 tyg przed porodem plus 6 gości przez tydzień. ...
W kościele jednak nie byłam :-(

Muszę uciekać bo mąż mnie znajdzie i znowu do roboty zagoni a juz umylam piekarnik i łazienki oraz zrobiłam obiad i powiesilam pranie.... Help me
 
reklama
Hello kobietki!!!!

Jestem, jestem, w dwupaku... To sie pewnie nie zmieni jeszcze jakiś czas. Wprawdzie Bąbel ostatnie 2 dni mniej ruchliwy, co daje pewną nadzieję, ale nadzieja matką głupich.... Jedyne co pozostaje to wierzyc, ze matka kocha swoje dzieci :-) ;-)
Bedismall - oj te chłopy, człowiek zasuwa a im wiecznie mało i mało...
Marti_ka - jakoś tak jest, ze moje końcówki też nie są lajtowe. Wprawdzie nie mam jakoś gości w tym roku, ale same święta swoje zrobią tym razem, bo to pierwsze święta wielkanocne w domu, zawsze wyjeżdżaliśmy ;-) W dodatku zaraz po świętach syn wyjeżdza na zieloną szkołę i trzeba człowieka przygotować :-)
Mamo - jestem myślami z Tobą
Katrina - żyjesz????
A co z naszymi pozostałymi laseczkami??? Odezwijcie sie kobietki, odezwijcie :-)
 
Martika, Jotemka ja też z tych co rodzą na oksy ale nie jest powiedziane że zawsze musi się tak skończyć. Trzeci poród był inny niż wszystkie. Skurcze same przyszły w domu i polazilam jeszcze po parku i po sklepach i Patryk urodził się po północy w wodzie a ja tylko na głupim jasiu
 
Bedismall mój trzeci poród tez bez oksy ale on w ogóle nie był jak poród i dobrze ze zajechalam tego dnia do szpitala... Skurczy nie miałam na leżąco i siedząco... Długa opowieść. Ale to i tak było tydzień po terminie i dlatego pojechałam wtedy do szpitala.
Suma Summarum nie bardzo liczę na cud przed terminem...
 
melduję sie i ja ...
syn ma chyba zapalenie spojówek ..zostawiłam dzis dzieci w domu.
od jutra ferie więc jeden dzień w tą czy w tamtą :sorry2:
mężul będzie z Nimi na urlopie bo ma mam na szczęście masę zapisów:-)


byłam rano na zakupach ,pranie na ogrodzie bo wiejeeeee ale przestało padać ...rosół zrobiony czekamy na makaron...sernik na zimno też w lodówce.


Jotemka
już pisałam ,ale jeszcze raz napiszę -brawoooo ,że łóżeczka dla synka już gotowe..jeszcze torbę dopakuj :tak: dziękuję za wsparcie ....


Bedii
miłego dnia i Tobie zabiegana kobietko i żółwiki dla dzieci od ciotki :)

Katrina????????

Patik?????????

Martika
czyli po usg nie wiadomo dokładnie kto zamieszkuje bo ktosik nie chciał współpracować :)) ale jak ginek powiedział ,że kobieta to pewnie tak jest :tak:




jadę do pracy na popołudnie bo tak mam zapisy a teraz jak to w domu ,robię wszystko jedną ręką -bo przecież my tak mamy ;-)


kawyyyyy smacznej życzę :tak:
 
Jotemka gratuluje skrecenia lozeczka :-)
mama ciesze sie, ze kobiety sie pozapisywaly, oby zapalenie spojowek szybko przeszlo synkowi:tak:
bedismall jotemka oby i u mnie 3 porod byl jakas odmiana, chcialabym urodzic w wodzie :zawstydzona/y:ale wole sie psychicznie nastawic na oksy

u nas dzis troche lepiej, wczoraj znowu wymioty, jeden przez drugiego, oby to nie byla chwilowa poprawa i oby ta jelitowka nam odpuscila, bo szczerze nie usmiecha mi sie szpital i kroplowki, ze wzgledu na ciaze

milego dnia dziewczyny
 
reklama
Dzień dobry.
U nas piękna pogoda już drugi dzień to mąż pewnie płot skończy a ja nie wiem co będę robić. Syn pojechał do znajomej nocować to ja pozwoliłam córce zaprosić koleżankę na noc. ..

Maya ząbkuje i jęczy dzień i noc.

Jotemka. Mama. Myślami z wami. U mnie z modlitwą ciężko bo nawet Bóg mnie chyba opuścił jak to mąż mówi.
Martika. Może faktycznie dziewucha będzie. U mnie tak było z pierworodna. Chowala się i gin powiedział że to dziewczyny są takie wstydliwe. Hehehe
 
Do góry