reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Hej laski
Czekam właśnie na znajomą z mamą i synkiem. To robię kurczaki tandoori z ryżem curry albo zwykłym? Mąż płot maluje. ... i tak co dzień

Martika współczuję. To chyba się zmęczysz na końcówce. Pociesze cie że w zeszłym roku miałam podobnie bo robilam komunię na 4 tyg przed porodem plus 6 gości przez tydzień. ...
W kościele jednak nie byłam :-(

Muszę uciekać bo mąż mnie znajdzie i znowu do roboty zagoni a juz umylam piekarnik i łazienki oraz zrobiłam obiad i powiesilam pranie.... Help me
 
reklama
Hello kobietki!!!!

Jestem, jestem, w dwupaku... To sie pewnie nie zmieni jeszcze jakiś czas. Wprawdzie Bąbel ostatnie 2 dni mniej ruchliwy, co daje pewną nadzieję, ale nadzieja matką głupich.... Jedyne co pozostaje to wierzyc, ze matka kocha swoje dzieci :-) ;-)
Bedismall - oj te chłopy, człowiek zasuwa a im wiecznie mało i mało...
Marti_ka - jakoś tak jest, ze moje końcówki też nie są lajtowe. Wprawdzie nie mam jakoś gości w tym roku, ale same święta swoje zrobią tym razem, bo to pierwsze święta wielkanocne w domu, zawsze wyjeżdżaliśmy ;-) W dodatku zaraz po świętach syn wyjeżdza na zieloną szkołę i trzeba człowieka przygotować :-)
Mamo - jestem myślami z Tobą
Katrina - żyjesz????
A co z naszymi pozostałymi laseczkami??? Odezwijcie sie kobietki, odezwijcie :-)
 
Martika, Jotemka ja też z tych co rodzą na oksy ale nie jest powiedziane że zawsze musi się tak skończyć. Trzeci poród był inny niż wszystkie. Skurcze same przyszły w domu i polazilam jeszcze po parku i po sklepach i Patryk urodził się po północy w wodzie a ja tylko na głupim jasiu
 
Bedismall mój trzeci poród tez bez oksy ale on w ogóle nie był jak poród i dobrze ze zajechalam tego dnia do szpitala... Skurczy nie miałam na leżąco i siedząco... Długa opowieść. Ale to i tak było tydzień po terminie i dlatego pojechałam wtedy do szpitala.
Suma Summarum nie bardzo liczę na cud przed terminem...
 
melduję sie i ja ...
syn ma chyba zapalenie spojówek ..zostawiłam dzis dzieci w domu.
od jutra ferie więc jeden dzień w tą czy w tamtą :sorry2:
mężul będzie z Nimi na urlopie bo ma mam na szczęście masę zapisów:-)


byłam rano na zakupach ,pranie na ogrodzie bo wiejeeeee ale przestało padać ...rosół zrobiony czekamy na makaron...sernik na zimno też w lodówce.


Jotemka
już pisałam ,ale jeszcze raz napiszę -brawoooo ,że łóżeczka dla synka już gotowe..jeszcze torbę dopakuj :tak: dziękuję za wsparcie ....


Bedii
miłego dnia i Tobie zabiegana kobietko i żółwiki dla dzieci od ciotki :)

Katrina????????

Patik?????????

Martika
czyli po usg nie wiadomo dokładnie kto zamieszkuje bo ktosik nie chciał współpracować :)) ale jak ginek powiedział ,że kobieta to pewnie tak jest :tak:




jadę do pracy na popołudnie bo tak mam zapisy a teraz jak to w domu ,robię wszystko jedną ręką -bo przecież my tak mamy ;-)


kawyyyyy smacznej życzę :tak:
 
Jotemka gratuluje skrecenia lozeczka :-)
mama ciesze sie, ze kobiety sie pozapisywaly, oby zapalenie spojowek szybko przeszlo synkowi:tak:
bedismall jotemka oby i u mnie 3 porod byl jakas odmiana, chcialabym urodzic w wodzie :zawstydzona/y:ale wole sie psychicznie nastawic na oksy

u nas dzis troche lepiej, wczoraj znowu wymioty, jeden przez drugiego, oby to nie byla chwilowa poprawa i oby ta jelitowka nam odpuscila, bo szczerze nie usmiecha mi sie szpital i kroplowki, ze wzgledu na ciaze

milego dnia dziewczyny
 
reklama
Dzień dobry.
U nas piękna pogoda już drugi dzień to mąż pewnie płot skończy a ja nie wiem co będę robić. Syn pojechał do znajomej nocować to ja pozwoliłam córce zaprosić koleżankę na noc. ..

Maya ząbkuje i jęczy dzień i noc.

Jotemka. Mama. Myślami z wami. U mnie z modlitwą ciężko bo nawet Bóg mnie chyba opuścił jak to mąż mówi.
Martika. Może faktycznie dziewucha będzie. U mnie tak było z pierworodna. Chowala się i gin powiedział że to dziewczyny są takie wstydliwe. Hehehe
 
Do góry