Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[Jotemka]

Hej
marti_ka u mnie nie ma tak prosto, ja się nigdzie nie spieszę, jutro ma być dostarczone łóżeczko, może pojadę kupić wanienkę i stelaż do niej... jakoś mi to wisi wszystko... nie wiem o co chodzi... Ale bardzo dziękuję, ze pytasz

 

[marti_ka]

Jotemka jestes boska chcialabym miec takie podejscie do wyprawki ;-) maz bylby wtedy ze mnie dumny heheh

 

[katrina115]

Mamusia - bardzo mi przykro, że pomimo przyjemnej wizyty, wieści okazały się niezbyt budujące. Ciesz się tatkiem ile tylko możesz i oby jeszcze bardzo długo.

Martika - moja babcia - jak to osoba starsza, nie jest okazem zdrowia, bo i astma i osteoporoza czasami o sobie przypomina, ale.... chciałabym dożyć jej wieku, w dodatku będąc w takiej kondycji i w takiej pełni sił!!!! To kobieta nie do zdarcia.

Jotemka - mam tu koleżankę, która me termin teoretycznie na 17 maja, ale prawdopodobnie e tym miesiącu się rozpakuje i powiem Ci, że jest prawie na tym samym etapie kompletowania wyprawki co i Ty. Luzary!!!!!

 

[mama05]

cześć kobietki ..

dziekuję Wam bardzo za wszelkie wsparcie ....


Martika
pogłaskać brzuszek i ukochać dziewczynki..

Jotemka
przyjemności w kompletowaniu wyprawki.

Katrina
jak jazda autem?czujesz sie juz pewniej za kółkiem ?




mój dołek jakoś tak się powiększa...w pracy też trochę ucichło a wiem od klientek ,że 2 dziewczyny jeżdżą tu w mojej okolicy i w domach robią i mam wielką nadzieję ,że nie będę musiała się zamykać z biznesem .....:-(

 

[katrina115]

Bry dzień

Mamusia - nie smuć się, będzie dobrze z biznesem. Do tej pory dawałaś radę, to teraz tym bardziej. Jazdy na razie pomalutku.

 

[marti_ka]

Katrina to i tak babcia mocna kobieta jest, jakos te pokolenie, ktore przezylo wojne silne jes, mimo, ze nie zawsze mialo co jesc...
mama glowa do gory, bedzie dobrze, raz drugi trzeci ktos przyjedzie, a potem kobiety dojda do wniosku, ze wola u ciebie zaplacic tyci wiecej bo jestes najlepsza

 

[Jotemka]

Hello!
Witam słonecznie, ale niestety z przeziębieniem. Sił brak nastrój do bani był rano, ale słońce ciut poprawiło
Mamo - wiesz, ze bedzie dobrze, teraz masz trudny czas i Ci się nałożyło emocjonalnie
Laski chyba zacznę myśleć konkretniej o torbie.... Wcale mi sie nie chce jej przygotowywać, no koszmarna jestem wiem... Dzisiaj może już łózeczko przyjdzie, to złożę wieczorem lub jutro rano. Będzie dobrze
Marti_ka a jak ty się czujesz? Turlasz się czy raczej jeszcze podskakujesz ?

 

[marti_ka]

Jotemka zdrowia zycze, jestes niesamowita, u mnie pewnie meble poskreca maz na poczatku maja ;-)zeby sie przewietrzyly, potem pranie, prasowanie, ukladanie, bede spokojniejsza jak wszystko zrobie sama i bede potem czekala na rozwoj sytuacji ;-)a, ze moje dzieci uwielbiaja robic cioci na zlosc i zawsze rodza sie wtedy kiedy prosi, byle nie w ten dzien, to moze sie mala urodzic w urodziny swojej siostry, bo w ten dzien ma szewagierki syn komunie :-) ja to jeszcze poskakuje, ale dzis zeszlo powietrze i sie tocze, senna, zmeczona, nie do zycia, ale widze ,ze nie tylko ja, bo i maz i jego pracownicy i w ogole pol miasta ;-)
a co u reszty dziewczyn?

 

[katrina115]

Hejka

Nie wiem jak u reszty, ale u nas całkiem, całkiem. Poza tym, że mój szef jest tutaj tylko do końca czerwca i Jego znajomi chcieliby go jeszcze odwiedzić, zanim stad wyjedzie i teraz po kolei po nich sprzątam, to jest OK.
Pogoda nie najgorsza, więc da się żyć.

Mamuski - głowa do góry, jeszcze troszkę!!!!

 

[Jotemka]

Katrina i co wtedy z Twoją pracą jak szef wyjedzie???