reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

majqa - a zasugeruj lekarzom, żeby sprawdzili czy to nie Zespół Gilberta. Toto lubi się uaktywniać w czasie dużego stresu lub dużego wysiłku fizycznego ( a na pewno pojawienie się nowego członka rodziny trochę zamieszania wprowadziło), ewentualnie sprawdź czy to nie woreczek żółciowy, albo trzustka.
 
reklama
Katrina ja mialam usuwany woreczek..dlatego pytalam majqe ,gdzie czuje bol ...
tylko,ze przy woreczku to cie skreca...zalezy jeszcze jak silny atak
patik..fajnie tak...az zazdraszczam..pozytywnie oczywiscie...
my tu rodziny nie mamy,a nawet jak bylismy w pl to moja mamuska nie skapla sie,zeby nam dzieci wziac..a zreszta...szkoda na jej temat mowic,bo brak slow na nia...:no::wściekła/y:
 
Madlen - nie, woreczek mam na miejscu, miałam tylko usuwany wyrostek robaczkowy... ale niestety załapałam się na kilka lekkich ataków woreczka. Ja nie wiem czy ten podstępny narząd nie ma tego do siebie, że lubi dawać się we znaki po ciąży. Może jest wtedy bardziej obciążony i dlatego potem tak "odreagowuje".
 
Dzięki dziewczyny.
Ból jest całego brzucha i ostry kłujący że się ruszyć nie mogę bo od razu mnie na wymioty ciągnie.

katrina - dzięki za sugestie
 
reklama
hej Babeczki!
Ale mnie zaskoczyłyście:tak: dziękuję za życzenia:-)

mama - eh... 33 dzisiaj kończę;-)

Jestem na etapie ogarniania bajzlu bo wczorajszym pakowaniu. Dziś w nocy wyruszamy na urlop, co najmniej 10 godzin jazdy nas czeka. Trzymajcie kciuki żeby dzieciaki współpracowały:-)

katrina - korzystajcie ze słonka:-)

Pozdrowienia i buziaki!
 
Do góry