reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Witam!
Rzeczywiście zawrzało na tym wątku:-( Jakoś tak czułam że to kwestia czasu, bo pojawiające się od jakiegoś czasu sugestie wyraźnie wskazywały na to, że coś się dzieje niedobrego. Przez wpisy o "pierdołach"" bzdetach" itp. sama zaczęłam czuć się nieswojo, bo pojawiłam się wśród Was stosunkowo niedawno:-( Może i zrobiło się tłoczno, ale to chyba dlatego, że było tu całkiem sympatycznie. A przez to że nagle coraz mniej dziewczyn z Waszej starej ekipy przestało pisać to i nowe osoby stały się bardziej widoczne. Ale nie ma co tematu roztrząsać, teraz wiadomo o co chodzi, więc podejrzewam, że pomału Wasz wątek wróci do starego klimatu, bo nieprędko ktoś nowy zawita.

Lecę, bo moja Zośka odkąd zaczęła więcej mówić to tylko woła za mną "Mamo chodź!"
 
reklama
jestem i ja po obiedzie :)

Stefaa
napiszę tylko tyle-zobacz jaki poziom wypowiedziami reprezentujesz ???
wyszło jaką jesteś osobą --> zresztą tylko Ty się rzucałaś ze wszystkim ..
nie chcemy tu osób z takim charakterem :baffled:


Natka,Lenka,Patik,Annaoj Wy juz z nami trochę jesteście i nie do Was tyczyły się te słowa...ale zawrzało i teraz Wasza decyzja czy chcecie dalej z nami pisać ..

pojawiła się Mamcia10 ..i kilka nowych osób które napisały po 3 posty ..narobiły tłoku i tyle je widzimy ....i przez to robi sie jak na bazarze--> każda wpada ,pisze o sobie ..wypada..
a my tu wspólnie radziłysmy sobie ,rozwiązywałyśmy problemy,przytulałyśmy i wspierałyśmy ..
zawsze!! nawet jak zalatane ,zajęte jesteśmy czy dzieci chore to odnosiłysmy się do swoich postów..

taka np.Poziomki ;-)zabłąkana dusza się znalazła i fajnie bo był czas ,że pisała z nami:) i fajnie,że wróciła...była też Stjarna która też wzbudzała kontrowersje ,ale pomogłysmy na ile mogłyśmy on-line...ale Ona juz pewnie nie wróci do nas po urodzeniu 3córy..

ale najbardziej wkurza jak pojawiają się nowe mamy ..wtrącą się ni z gruszki ni z pietruszki i czego oczekują ??:confused:ja się pytam ??
osoby które nas podczytują trochę nas już znają a co my wiemy o tych osobach ???????????NIC!!


Hana
doskonale to odniosłaś ! dokładnie tak sie czułam ..wątek nie jest moją własnością....ale mam tu Was i czuje się "jak w domu"..
ostatnio nie czułam się nawet jak w przedpokoju....:baffled:

no nic..mam nadzieję ,że atmosfera nasza wypracowana wróci tu na nowo jak opadną emocje i przyjdzie wiosna ;))


Majqa
dziękuję za Twoje słowa...ta walka wiele mnie kosztowała...i Was znosząc mnie
dziękuję Wam za to--> z resztą ....Wy wiecie jak było ..

Sempe
tak przyjmuję już :-)
tak więc moja droga wygospodaruj czas na wizytę a kasy na pewno Ci starczy o to sie nie martw :))
uściski dla 6cio latki;))
a co do zwierząt to nie pomogę --> a co się stało??


Pawimi
dziękujemy Ci strażniczko nasza..
miłego łikendu kochana ;)



ja myślałam,że sobie odeśpię cały tydzień a tu co ...po 22 sąsiedzi za ścianą (mieszkam w bliźniaku) zrobili taka imprę ,że :baffled::dry::wściekła/y: i dopiero po 4 zasnęłam ..
a rano wiadomo dzieci ,śniadanie ,piach w oczach i nerwy bo niewyspana ....
Tom poszedł po północy ,ale poskutkowało tym,że na godzine zrobili jeszcze głośniej ..nie wiem czego się najarali.......

także dziś oczy na zapałki ,kroplówka z kawy i ..byle do wieczora :nerd:
pozdrawiam Was kobietki:)
 
Nooo dopchalam sie do pokoju i nawet moje ukochane krzeselko ;-)

Maz z Krzysiem poszli do kosciola, Marysia spi a Ania i Maciej bajki ogladaja wiec mam chwilke dla siebie. Maciej znowu chory katar zolty, kaszel wiec inhalacje zwiekszone i banki postawione...tyle ze znowu w domu posiedzi.
Jutro tak jak pisalam jade z Ania na kontrole to z Krakowa wszystkim pomacham i po obwarzanku kupie :-)

Operacja (czy jak lekarze nazywaja zabieg) ---> przychodzisz do szpitala rejestracja i tona papierow do wypelnienia, winda na pietro i...druga tona papierow, potem myjemy raczki, zakladamy zielony kombinezon, czepek, buty, maseczka i idziemy na blok operacyjny...i 3 tona papierow...potem Ania polozyla sie na lozku, pani podala maseczke z gasem i Ani zamknely sie oczy. Wtedy przewiezli na sale wlasciwa, gdzie ja juz nie bylam. Pol godziny nerwow i jest Ania spowrotem. Podlaczona pod kroplowke, monitoring oddechu, serca, cisnienia...wybudzaja. Przewoza na odzial pooperacyjny. Powoli odlaczaja wszystko. Kaza napic sie wody, potem zjesc kilka biszkoptow, potem przejsc sie po korytarzu i wypis. W sumie 6 godzin w szpitalu.

Pozdrawiam!

PS jeszcze raz przeczytalam post Pawimi i tak sie zastanawiam o co ta burza w szklance wody????????????? A tego ze Natka Lena czy Anna sie obrazily to wogole nie rozumiem:confused:
 
Jeśli kogoś uraziłam, to przepraszam. Jestem na BB 8 rok. Od 3 lat tylko na tym forum. Nigdy nie poczułam się doprowadzona do ściany. Do wczoraj.
Nie wiem o co chodzi ze złudną sympatią. Widocznie do mnie. Nikogo nie zmuszam do tego by mnie lubił. Na temat wielodzietności wypowiadałam się około roku temu w kwestiach podatkowych. Zresztą nie po raz pierwszy. Uważam, ze wielodzietnosć jest potrzebna i podziwiam KAŻDĄ mamę. I nikogo nie wyganiam. Nawet nie czuję do tego prawa.
Tylko powiedziałam, aby nie wypowiadać sie na temat tego czy Mama05 powinna tu być czy nie. Po 3 latach jest dla mnie jak siostra. A siostry się broni. Za wszelką cenę.
W ciągu tych 3 lat rodziłyśmy tu razem dzieci, traciłyśmy najbliższych, walczyliśmy o ich zdrowie, życie. To był dobry czas.
 
Hana ja nie boje sie dentysty czy innych zabiegow, 4 porody bez znieczulenia. Ania to odpornosc na bol ma po tacie wiec mdleje i poanikuje przy pobraniu krwi wiec chodzila cierpiaca i obolala, ale juz dzis nie poprosila o tabletke wiec jest lepiej
 
Joaś
dziękuję Ci kochana :*
i nie Ty moja droga powinnaś za cokolwiek przepraszać .
Ty jesteś ostatnia,żeby kogokolwiek urazić ..


Zuz inka
dobrze,że juz Ania sie lepiej czuje..że wszytsko dobrze poszło..a papierologia faktycznie masakra-->pamiętam jak wypełniałam przed laparoskopią..końca nie było :baffled:


czytałyśmy z Zuzą "Karolcię" bo ma na jutro.
czas odsapnąć:-p


Zuz inka
gratki!!!
dopchania się do kompa :-D


mój Tomi zaraz będzie płacił rachunki wiec bedzie trzeba oddać na chwilę ..ale ..na chwilę:-p
 
ja mam swojego laptopa ale wygospodarować czas na bb to dopiero wyczyn:szok: chyba na korepetycje bym musiała się udać na temat LEPSZEJ ORGANIZACJI:rofl2:


dzis planujemy wyjazdy na rok 2013, kurcze ile to kasy potrzeba!!! połowa bedzie z podatku a reszta???
majowka Szklarska
lipiec morze- Gąski

do tego 2 wyjazdy męża na zgrupowania sportowe (na jedno chcemy pojechać wszyscy na drugie pojedzie sam) hmm tydzien sportu bez dzieci i żonki...:crazy:
Rafcia wyjazd na obóz...

obowiązkowo 2 weekendy na ten rok bezdzietne planujemy, jeden na koniec marca (oczywiscie jak się odcyckujemy z Brunem) a drugi w przełom wrzesnia/października

myśle co by za bank okraść:szok::-(

Mama05 współczuje sąsiedzkiej imprezy, odpoczywaj dzis wieczorem:-)
Zuinka ja wole rodzić niż chodzić do dentysty:-D

no i po bb Brunon się obudził.... mąż wariuje z całą trójką ze az sufit się trzęsie

do zaś
 
Sempe
to jak na koniec marca planujesz wyjazd tylko z mężem to zapraszam do mnie na zabieg:-p
faktycznie ,trochę masz do ogarnięcia z wyjazdami ..życzę powodzenia i uzbierania forsy.

a co do sąsiadów to oczywiście dzis jak makiem zasiał --> cisza bo szlachta odsypia wrrrr!!

Bedii
gdzie żeś Ty????
 
reklama
cześć kochane ;)
dzieci porozwoziłam i zasiadam na chwilę z kawą-->dziś mam wolne to chcę podgonić z pracami porządkowymi w domu.


miłego dnia i smacznej kawy :-p
 
Do góry