Dobry wieczór drogie Panie,
Mąż ogląda mecz, Dzidulka spi to Was poczytam i popisze
JOAŚ- dziekuje Ci bardzo za te fluidki-nalapalam ile sie dalo-a jak zajde to przekaże dalej
ZUZKUS- do piatku juz coraz blizej i sie okaze-nie ma sie co nakrecac,ale bylo dzialanie moga byc efekty;-)i my za te efekty trzymamy &&&&&&&&&&&&&&
Mamo05 ja rowniez trzymam kciuki
dzialaj i zmieniaj suwaczek na ciazowy
widze, ze cos mezowie ostatnio podpadli...
moj jest bardzo pomocny, odciaza mnie jak umie, ale czasem jakby mnie jednak wogole nie rozumial, teraz jak jest malutka to sie wiele miedzy nami zmienilo... nie mamy juz tyle czasu dla siebie a jak mamy to tylko tematy dzieciowe sa poruszane, mijamy sie tzn jak ja jestem zmeczona to jego roznosi energia i na odwrot, jakos tak latwiej o nieporozumienia miedzy nami, no ale to wlasnie skutek zmeczenia i braku czasu przy dzidziusiu, mysle, ze to sie jakos wszystko uspokoi i ulozy, pod warunkiem, ze sie wczesniej nie pozabijamy
;-)
u nas bardzo aktywne dni, co chwilke wyrywamy sie z domu,
bylismy na fajnym festynie, znajomi 'wytanczyli' nam dzidziole, wybawaili ja az nie wiedzialam, co ze soba zrobic, takie to dla mnie dziwne bylo, ze nie musze jej zabawiac tylko mam chwile dla siebie
bylismy rowniez u znajomej, ktora lada dzien ma termin porodu, jak widze kobiete w ciazy to mi jakos zal jej... ja sie bardzo zle czulam wiec czuje ulge, ze juz jestem po, choc nie do konca bo jak pisalam mysle o dalszym powiekszaniu familii wiec i tak mnie jeszcze to czeka,
jedyne co bylo fajne z ciazy to to, ze maz sie o mnie bardzo troszczyl, to bylo wspaniale
wiec ta moja kolezanka juz z utesknieniem czeka na swojego malca, mam nadzieje, ze juz niedlugo sie poznaja
poza tym probuje dogadac sie w pracy o zmniejszony etat, zal mi czasu z mala i martwie sie tez o karmienie bo ciagle sie karmimy piersia,
niestety w PL pracodawcy nie sa za bardzo elastyczni i takie 'pomysly' jak moj traktuja jak zlo konieczne, a ja zamierzam dobrze pracowac, tak jak zawsze to robilam tylko nie chce miec w zyciu tylko pracy i byc weekendowa mama, moja praca wraz z dojazdami to praktycznie caly dzien poza domem, no coz zobaczymy co wymysla bo czekam na odpowiedz, ale juz sie boje
no nic drogie Mamy,
tyle u nas,
zycze Wam spokojnej nocy, pieknych wakacyjnych
snow