reklama
Hej kobietki. Dawno mnie tu nie było choć nie wiem czy ktoś zauważył moje pojawienie się i moje zniknięcie ;-) Baaaardzo chciałabym z wami pisać regularnie, bo brak mi rozmów po pierwsze z płcią żeńską a po drugie z ludźmi w wieku nieco starszym niż 5 i pół miesiąca ale czasu brak a wy jesteście już tak zgraną grupą, że ciężko się tu wcisnąć 
W każdym bądź razie pozdrawiam serdecznie i postaram się tu częściej zaglądać
W każdym bądź razie pozdrawiam serdecznie i postaram się tu częściej zaglądaćAsik ja jeszcze Cię kojarzę, więc chyba nie aż tak cieżko jest zostać zauważoną:-)
Piotruś oddelegowany do przedszkola, Kamilek śpi, chila relaksu. Zaraz sąsiadka mam mi przyprowadzić synka, bo myka na zakupy. Mi zostało mycie okien, ale się nie dotykam bo powiedziałam, M. że musi to zrobić. Myślałam żeby zacząć coś szykować, ale wydaje mi się, że mimo wszystko jeszcze za wcześnie. Dziś wieczorem fryzjer, to się troszkę zrelaksuje przed Świętami.
Miłego dnia Kobietki i owocnej pracy:-)
Piotruś oddelegowany do przedszkola, Kamilek śpi, chila relaksu. Zaraz sąsiadka mam mi przyprowadzić synka, bo myka na zakupy. Mi zostało mycie okien, ale się nie dotykam bo powiedziałam, M. że musi to zrobić. Myślałam żeby zacząć coś szykować, ale wydaje mi się, że mimo wszystko jeszcze za wcześnie. Dziś wieczorem fryzjer, to się troszkę zrelaksuje przed Świętami.
Miłego dnia Kobietki i owocnej pracy:-)
Cisza jak makiem zasiał:-)
Zaglądam już któryś raz i nikogo nie ma tylko ja:-( zrobiłam ciasto bananowe, sałatkena kolację, bo znajomi mają wpaść i zaraz zmykam do fryzjera.
Babeczki odpocznijcie trochę w trakcie tego kociołka przedświątecznego.
Zaglądam już któryś raz i nikogo nie ma tylko ja:-( zrobiłam ciasto bananowe, sałatkena kolację, bo znajomi mają wpaść i zaraz zmykam do fryzjera.
Babeczki odpocznijcie trochę w trakcie tego kociołka przedświątecznego.
Weroniczka
Klub grudniówek'07
Natka chciałabym odpocząć ale nie dają mi. Wczoraj wieczorem dostałam zamówienie na dziś na 8 ciast na jaką wigilię służbową. No to piekłam. Dziś Małgośka włożyła mi nogę do wiadra z zieloną farbą do ścian a potem rozlała z litr tej farby na parkiet. Myślałam że zabiję. Ale się naszorowałam. Ale udało się i prawie śladu nie ma. No i kiedy juz się uspokoiłam i pakowałam ciasta do zawiezienia na tą wigilię to co moje najstarsze dziecię zrobiłO? Wlazło buciorem prosto w sernik. Masakra jakaś. Dobrze że musiał wychodzić do zuchów bo bym go chyba zabiła. A tak zniknął mi z oczu i nie miałam czasu się na niego pożądnie zezłościć. Ach... no i jak tu odpocząć? Teraz ide piec muffinki reniferki na Staszka wigilię szkolną.
majqa1
mama 2+2 :-)
Ciasteczka maślane
3 szkl mąki
1 szkl cukru
1 i 1/2 kostki masła
1 jajko
2 żółtka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier wanilinowy
Składniki zagnieść jak na kruche. Rozwałkować i wykrawać ciasteczka.
Białka rozmieszać i posmarować nimi ciasteczka. Posypać posypką cukrową i piec w temp. 200 st do zrumienienia. Smacznego!
Weronika - oj cieżki dzień
Pozdrawiam :*
3 szkl mąki
1 szkl cukru
1 i 1/2 kostki masła
1 jajko
2 żółtka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier wanilinowy
Składniki zagnieść jak na kruche. Rozwałkować i wykrawać ciasteczka.
Białka rozmieszać i posmarować nimi ciasteczka. Posypać posypką cukrową i piec w temp. 200 st do zrumienienia. Smacznego!
Weronika - oj cieżki dzień
Pozdrawiam :*
Weroniczka ale miałaś pecha:-( podejrzewam, że nie było Ci do śmiechu, fajnie że zlecenia są ale pewnie jesteś na maksa zmęczona.
Upekłam od rana chlebek, zrobiłam pranie, drugie w pralce, dziś pościągam pościel i powietrzę kołdry. M. oczywiście nadal nie założył listw, więc jutro będzie miał co robić przez cały dzień.
Upekłam od rana chlebek, zrobiłam pranie, drugie w pralce, dziś pościągam pościel i powietrzę kołdry. M. oczywiście nadal nie założył listw, więc jutro będzie miał co robić przez cały dzień.
Hej laseczki,
ja wlasnie szykuje sie na nocne zakupy w dzien sie nie da naszczescie mamy tesco calodobowe wiec robie zakupy w nocy jak nie ma takich tlumow masakra w ostatnich dniach czulam sie jakby faktycznie mail byc koniec swiata hehe
Ja mam juz posprzatane - posciel to co dzien wietrze ze wzgledu na mojego astmatyka ktory uczulony na kurz a najlepsze sa mrozy na chwilowe wyeliminowanie roztoczy
prezenty kupione pozostalo gotowanie ktore zostawilam na weekend niektorzy juz wczesniej gotowali ale ja jakos nie potrafie jesc czegos co ma wiecej niz 3 dni
moje menu swiateczne:
barszcz z uszkami
ryba po grecku
sledz po zydowsku
ziemniaki w mundurkach z maslem czosnkowym
kapusta +groch
galaretki z kurczaka
pieczen w ziolowej panierce
paleczki z kurczaka pod pomaranczowa kolderka
salatka z selera
piernik
sernik na zimno
az mi sie slinka cieknie ma mysl o galaretkach z kurczaka haha tak je uwielbiam
Natka tak to jest z tymi Małzami my zawsze musimy byc na 100% a oni wystarczy ze dadza z siebie 50 i mamy byc zadowolone ze cokolwiek z siebie daja ehhh
aaa noo i mam wolne 11 dni w zamian za 4 dni urlopu i to jest piekne
ja wlasnie szykuje sie na nocne zakupy w dzien sie nie da naszczescie mamy tesco calodobowe wiec robie zakupy w nocy jak nie ma takich tlumow masakra w ostatnich dniach czulam sie jakby faktycznie mail byc koniec swiata hehe
Ja mam juz posprzatane - posciel to co dzien wietrze ze wzgledu na mojego astmatyka ktory uczulony na kurz a najlepsze sa mrozy na chwilowe wyeliminowanie roztoczy
prezenty kupione pozostalo gotowanie ktore zostawilam na weekend niektorzy juz wczesniej gotowali ale ja jakos nie potrafie jesc czegos co ma wiecej niz 3 dni moje menu swiateczne:
barszcz z uszkami
ryba po grecku
sledz po zydowsku
ziemniaki w mundurkach z maslem czosnkowym
kapusta +groch
galaretki z kurczaka
pieczen w ziolowej panierce
paleczki z kurczaka pod pomaranczowa kolderka
salatka z selera
piernik
sernik na zimno
az mi sie slinka cieknie ma mysl o galaretkach z kurczaka haha tak je uwielbiam
Natka tak to jest z tymi Małzami my zawsze musimy byc na 100% a oni wystarczy ze dadza z siebie 50 i mamy byc zadowolone ze cokolwiek z siebie daja ehhh
aaa noo i mam wolne 11 dni w zamian za 4 dni urlopu i to jest piekne
reklama
