reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

hej babencje moje czekoladowe

melduję się z wieczorka - bo zaraz poniedziałek i człowiek znowu będzie zaganiany

pawimi - a byliśmy w kinie - mąż uprzedzony ze to wyjscie kulturalne - wiec za dużo westchnien zniecierpliwienia nie było:-) film mi się podobał--dawał do myślenia - zabawny-no i troszke odpoczynku od dzieci- bezcenne:happy:---- a programy w tv pamiętam - film dla drugiej zmiany:-D--- i to ze do południa mało co było:sorry:-dla mnie tamte czasy w ogóle mają swój urok i wspominam z uśmiechem na twarzy - mimo ze w domu nie przelewało się....

sempe - gratuluje samozapacia - ładnie waga spada---a do tego ćwiczysz jeszcze - brawo!

mamusia - żyjesz???????????:-D:cool2:

miłego wieczorka

jak ja nie cierpie poniedziałku-------ale jeszcze 3 i święta:happy:
 
reklama
hmm, np zupa gulaszowa ktora zrobila furore na moim przyjeciu ostatnim.

• 1 kg miesa gulaszowego
• 1 duza cebula pokrojona w kostke
• 3 marchwie - pokroic w kostke
• 1/2 sredniej wielkosci dyni (ja uzylam dynie pizamowa o taka :Dynia piżmowa – Wikipedia, wolna encyklopedia to jest nas butternut winter squash ) tez skrojona w kostke - ta grubsza czesc oczywiscie obrana ze skorki i pozbawiona nasion.
• 1 puszka skrojonych pomidorow z sosem
• paczka pieczarek - pokroic
• szklanka-potorej albo nawet i dwie wg uznania rosolu z kurczaka
• suszona bazylia, tymianek, kumin, oregano
• odrobina octu winnego jablkowego
• Sol i pieprz
How To:
• pokroic wszystkie warzywa dosc grubo na takie eleganckie kostki.
• podsmazyc miesko gulaszowe, dodac cebulke i pieczarki

• przerzucic do garnka w ktorym bedziesz gotowac, dodac skrojone warzywa
• zalac pomidorami razem z zalewa i rosolem (rosolu wg uznania), dodac przypraw - nie zalowac z przyprawami zupka ma byc pikantna.
gotowac na bardzo wolnym ogniu najmniejszym jak tylko mozliwe przez kilka godzin az miesko sie rozlatuje. Ja gotowalam w zeliwnym garnku przez cala noc. Wstawilam o polnocy a o 7 rano wylaczylam. Efekt byl niesamowity. Pamietac tylko o tych przyprawach bo one sa esencja calej tej potrawy - zwlaszcza kumin.
 
Pawimi aż ślinka cieknie, w tygodniu jadę na zakupy i będęgotowała, nie wiem tylko czy uda mi się dostać ten kumin, nigdy wcześniej z niego nie korzystałam,wyczytałam, że inna nazwa to kmin rzymski.

Hana taki wolny wieczór od dzieciaków dodaje skrzydeł:-) moje bąki śpią już od 18 ale wiadomo, w domu nie jest łatwo odsapnąć, bo a to sprzątanie, a to gotowanie, prasowanie i inne przyjemności:-) właśnie idę po deskę do prasowania:-)
 
He he pisze z telefonu udalo mi sie zalogoeac huraaaaa. Ciekawe czy uda mi sie wyslac posta.
Bylismy dzis w rodzinnych stronach meza bo byla msza za jego zmarlych rodzicow. Nieporozumienia sie wyjasnily. Jeden brat sie tylko nie odzywa ale co tam.
W drodze powrotnej kupilismy szynszyla dzieci mega zadowolone.

Mamo wooow kolejny miesiac miodowy... U nas dzieci skutecznie robia za antykoncepcje...

Pawimi podejrzewam ze Joas chodzilo o wieniec adwentowy taki z 4 swiecami na kaxda niedziele. Tez taki mam.

Sempe to duzy syn. Moja Marysia ma ledwo 7 kg a dzis 8 miesiac zaczela

Pozdtawiam
 
Natkaa - kumin to indyjska przyprawa, nie wiem nie znam sie jaki w Pl odpowiednik moze byc ale wiem ze moje kolezanki z powodzeniem znajduja i wykorzystuja kumin mieszkajac w Polsce.

Zuza - tak czy inaczej prosze wieniec pokazac bom ciekawa jak to dokladnie wyglada, u nas popularne sa adwentowe kalendarze maja 24 dni, zaczynaja sie logicznie od pierwszego grudnia. Dobrze ze rodzina pogodzona. No, w wiekszosci bo jeszcze jeden brat zostal.

Milej nocy Wam zycze....za chwile poniedzialek kolejny.
 
witajcie

Sempe - widzę, że Brunuś idzie w ślady Kuby - jeśli chodzi o wagę. Kuba miał na 4 mies. 7550g, na 5 mies. 8750g, ciekawe ile teraz... w czwartek pójdziemy się skontrolować.
 
Hello!
Wpadam na chwilkę.
Pawimi taki wieniec zrobiłam w tym roku:


Dzieciska zdrowe a ja powoli przygotowuję się do świat - mam mega wenę, wiec fajnie. Dzisiaj byliśmy na roratach na 6.45 całą rodzinką. Uwielbiam tak :)
Teraz muszę biec do Artura bo coś niepokojąco cicho jest. Dobrego dnia laski, odezwę się później.
 

Załączniki

  • Zdjęcie1089.jpg
    Zdjęcie1089.jpg
    35,9 KB · Wyświetleń: 60
  • Zdjęcie1083.jpg
    Zdjęcie1083.jpg
    37,4 KB · Wyświetleń: 53
Ostatnia edycja:
witam się i ja ..nowy tydzień czas zacząć ;)


Natka
no jesteś już ..
czyli będziesz miała 3synków--> imię wybrane dla brzuszkowego lokatora ??

u mnie remontowo wszystko do przodu ..elektrycy ,hydraulicy swoje zrobili w tamtym tyg.
w tym będzie nida na ścianach..i pewnie zdążymy pomalować ...
może w 1 pomieszczeniu położą płytki na podłodze ,ale to nic pewnego ..bardziej w styczniu..
fotki na razie nie ma bo rozpierducha to co tam pokazywać :-p
ale bedzie wszystko zrobione będzie foto ---> dużo fotek:tak:


Sempe
hahahaaaa...pomarszczona,,stara:-p
kokietko Ty nasza:-D


Hana
jestem .tylko taka leniwa niedziela ,zenie zaglądałam na bb
fajnie ze wyjscie z mężem udane -super:)
ja czekam do czwartku:)

Joaś
miłego dnia:)

Zuzinka
dobre wieści rodzinne ..
no i dbajcie o szynszylka:)



ściskam wszystkie ..smacznej kawki na rozgrzanie..
 
Mama ja jak się budowałam to robiłam fotki od początku, fajnie tak później powspominać. A co Ty tak nic o swoich eskapadach nocnych z M.?:-)

Joaś śliczny wieniec, uzdolniona jesteś:-) też bym się przeszłą całą rodzinką do kościoła, ale u mnie M. ciągle ma coś do roboty i dla niego to jest świetna wymówka żeby nie iść na mszę.

Zuz - Inka dzieciakom będzie łatwiej się pozbierać przy nowym szynszylu:-) na pewno są mega zadowolone.

Pawimi będę szukała, może się uda znaleźć kumin.

Ale mieliśmy dziś masakryczną noc, nie spałam od północy do trzeciej, bo Piotruś co chwilę płakał i mówił, że boli go brzuszek, Kamil też się obudził i za nic nie chciała zasnąć, kaszel go męczył, syropek nic nie dał:-( później M. powiedział, że Piotruś jadł u koleżanek popcorn, męczył się biedak i męczył aż w końcu zwymiotował i już było ok.A tak przy okazji macie jakieś specyfiki na ból brzucha, bo ja nawet nie wiedziałam co mogę mojemu skarbowi podać, a apteczka wypchana po brzegi, doradźcie coś, to zabezpieczę się na przyszłość.

Miłego poniedziałku
 
reklama
Hej laseczki witam poniedziałkowo i zimowo u mnie śnieg za oknem .. Święta już za pasem, dekoracje świąteczne nam o tym przypominają :) Wczoraj byłam w galerii na zakupkach mój M chciał się odwdzięczyć za urodzinową niespodziankę i zabrał mnie na zakupki kupiłam sobie płaszczyk czerwony - zawsze o takim marzyłam ale nigdy nie miałam odwagi teraz zaszalałam ::-)

Joaś ja tez robie takie stroki bożonarodzeniowe - na pczatku tylko dla siebie i bliskich a teraz to już dalej na sprzedaż - zawsze
to na prezenty coś wpadnie. Zabieram sie do roboty jutro wiec pokaże Wam pare moich dzieł hehe w sobote byłam na giełdzie
kwiatowej (w tychach mamy super) nakupowałam pełno gadżetów i zaczynam robote hehe :)

Natka ja zawsze takie wymyslate i trudnodostępne przyprawy kupuje na allegro :) A co do bolu brzuszka zawsze mi mama powtarzała zebym sobie na nim polezała ponoć jelita się w ten sposob rozluźniaja i łatwiej popuszczac sobie gazy i okłady cieple tez sa dobre, z lekarstw to tylko używam smecty ale to juz w raczej cieższych przypadkach :)

Mama05 a kiedy planujesz wielkie otwarcie ? ty jestes taki spec kosmetyczny :-) wiec moze wypowiesz sie cos na temat biochemiaurody.pl to znaczy na temat ich produtkow bo mam juz pojedyncze składniki ale zastanawiam sie nad pewnym serum .. hmm :)
 
Do góry