reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

reklama
Joas proszę:-)
ja własnie zrobiłam sobie kawę i 3 małe pączusie, wczesniej jadłam ok 15szt:wściekła/y:


  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 30 dkg sera białego półtłustego
  • 3 łyżki cukru
  • 1/3 szklanki mleka
  • 1 łyżka margaryny kasi (rozpuścić)
  • 3 dkg drożdży
  • 2 jajka
  • 1 żółtko
  • tłuszcz do smażenia
  • cukier puder do posypania pączków
Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, 2-3 łyżkami mąki, dokładnie wymieszać z podgrzanym mlekiem. Zostawić do wyrośnięcia.
Całe jaja + żółtko utrzeć z cukrem, dodać zmielony twaróg i rozpuszczoną margaryną. Do powstałej masy dodać przesianą mąkę i wyrośnięty rozczyn. Wyrobić na gładkie ciasto, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Kiedy ciasto podwoi objętość zaczynamy formować z niego małe kulki.
Smażymy na rozgrzanym tłuszczu z obu stron. Po usmażeniu osączamy na papierowym ręczniku.
Kiedy ostygną posypujemy cukrem pudrem.

ja wczoraj zrobiłam z podwójnej porcji
:-D
 
hej dziewczyny jestem tu nowa:)spodziewam sie trzeciego maluszka w domu:)jestem w 3msc ciazy:)jestem delikatnie przerazona ale tez szczesliwa:-)mam dwoch synkow pierwszy ma 4lata a drugi 3lata wiec mamy troche pracy w ciagu dnia ale z pomoca meza daje rade:)pozdrawiam
 
Sempe
cześć ;))
matko--> napisałam 1000kg:baffled: eee..nie 100kg..a dokładniej 112:baffled::eek:
sama widzisz ,że musi się brać za siebie !!

będę Cię wspierać w Twoim postanowieniu ;)&&&&&
i zdrówka dla Ali!


Joaś
dzięki ..
ustalenia owocne--> znów mam mętlik w głowie ,ale Magda jest mi zyczliwa i posłucham Jej rad...




Monikabacławska
witaj i rozgość się ..gratki ciąży i 2synków ;)


Zuza
ile ???:confused2:
54 kg!!!! tyle to ja ważyłam 8 lat temu jak z Zuzą zaszłam ....
i jeszcze miskę pierogów pochłonęła...
taka to pożyje :-D


Pawimi
to dokładnie tak jak u mnie--> nie dieta a sposób żywienia ..bo nie tylko ja tak jem ,ale cała moja rodzina ..


Katrina
jak palec??


Bedii
:szok::szok::szok:


Hana
:sorry: kupiłąs wielką lodówkę i nie możesz się zdecydować gdzie co ułozyć ???
tu sie tęskni!!:-)


Madlen
urodziłaś ??


pozdro--> ide wskoczyć na platformę ...niech mną potrzęsie :-D
 
majqa zdrówka dla małej i powodzenia w porządkach:-) tata się nie buntuje na tę segregację?

nawet nie, sam widzi, że to konieczne bo nie ma gdzie włożyć nowo nabytych ciuchów :sorry:

zuzinka - zazdroszczę wagi. Ja zawsze 60 miałam. A teraz startowałam z wagą 69 a obecnie jest 74 :sorry::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

A ja się martwię. Nie czuję jeszcze ruchów a powinnam już ehh
 
a Wy znowu z tą wagą, a ja póki co widoków na gubienia kg nie mam:rofl2:, ale nie jest źle, na razie +2, 2,5kg, 59 na wadzę.
A wiecie bo ja bym nie umiała jeść chleba, bez ziemniaków bym się obyła ale bez chleba:-(, no zupełnie nie jeść słodyczy też nie da rady ale z rozsądkiem to i owszem

Zuzinka jak tak możesz co i te pierogi, o Ty:-p

Sempe za Twoje postanowienie &&&&

Witaj Monika

u mnie zimno i szaro, brry
pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Mamusia - paluch już lepiej, najważniejsze, ze juz mnie nie boli, nie paprze się, ale jeszcze całkiem dobrze nie jest. Jednak jestem optymistką, byndzie dobrze, bo musi być.
 
popisałam ale jakieś zawieszki są i mnie wyrzuciło:eek:

mamusia - jestem:-D--tęsknić też!---zatrzasnęłam sie w lodówce po tym jak wsiadłam do niej mysląc ze to winda:-D:-D---dzialaj dzialaj kochana ja tu czekam na efekty---a kiedy ruszacie już z pracą ---po nowym roku - czy jeszcze pozniej???

joasia - fajne powiedzenie---gdzieś już ostatnio widzialam---zdrówka dla synka!

pawimi - nie otwiera mi się link z jakąś konkretną lodóką - wrzuc prosze jeszcze raz bom ciekawa:sorry:

zuzinka - szczujesz tu jedzeniem na maxa---cale szczescie ze przeczytalam to dzis bo jeszcze po nocach bym pierogi lepiła

sempe--powodzenia w najlepszej diecie świata!:-)

witam nową mamusię

chciałąm się jeszcze pochwalić córcią --ale już raz napisalam i drugi to byłaby przesada:-D

jeszcze na angielski na 20:eek:
mam nadzieje ze nie usnę
ale sącze pyszną kawkę
zapraszam

zatwierdzam nim mnie wywali
 
Jestem i ja! jak zwykle poznym wieczorem!
Jakas chandra mnie chwyta...
Marysia cos przeziebiona, Maciej kicha i kaszle, a szynszyl siedzi osowialy i nie wiem czy nie trzeba go bedzie uspic...

I jeszcze wybralam sie dzis na cmentarz...ile tam lezy ludzi ktorych znalam, mlodych, a juz ich nie ma wsrod nas.

wITAM NOWA MAME :-) upsss capslock

Pawimi podaj mi przepis na brownie z buraczkow
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam obie nowe mamy :-)
Mam dupny nastrój, bo ciemno a mi się świeczki skończyły!!!!!:angry::angry::angry::angry: Muszę coś kupić koniecznie. Za 2 dni impreza córki. Wymyśliłam artystyczno kulinarna to teraz będę się kurde głowiła na maksa jak to wszystko ogarnąć... No i jakoś pewnie ogarnę. I jeszcze jutro Arti 2 latka kończy i wypadałoby jakiś tort zrobić - wychodzi na to że będzie takie ciasto: Moje Wypieki | Ciasto jak 3 BIT Nie lubię takich kombinacji, ale jestem w zdecydowanej mniejszości...
 
Do góry