bry
joasia---aleeeeeeee szczujesz od ranka---jakie pyszności mniam----daj prosze przepis - super dzieciaczki i jak grzecznie siedzą
madlen - ciesz się stane---nie moge uwierzyć ze już finisz dziwne uczucie wiedziec chyba kiedy godzina 0 wybije---ja tu czekam na wieści i foto a Ty odpoczywaj
mamusia - no moj tez jak coś to ze go się nie kocha---najczęsicej jak nie chce mu się kupić czego chce-----ostatnio jak miał gorączke i urzędował u dziadka to tak się rozpłakał ze myślałam ze mu się bardzo pogarsza no i uległam z lego ninjago
bedi - jakiś humorzasty Twój pan...
sempe - co to za numery??--zdrówka!
katrinka - nie wiem o co chodzi z tym palcem ale rozumiem ze coś się stało---więc zdrówka!
ja wczoraj miałam taką migrene ze po ścianach chodziłam-dziś jeszcze troszke boli ale daje rade
mały dobrał się do swinki skarbonki i do sklepu ciągnie po czerwonego nijago padne z nim
chata zasyfiona bo nie mam siły na przemęczanie
buziaki tymczasem
joasia---aleeeeeeee szczujesz od ranka---jakie pyszności mniam----daj prosze przepis - super dzieciaczki i jak grzecznie siedzą
madlen - ciesz się stane---nie moge uwierzyć ze już finisz dziwne uczucie wiedziec chyba kiedy godzina 0 wybije---ja tu czekam na wieści i foto a Ty odpoczywaj
mamusia - no moj tez jak coś to ze go się nie kocha---najczęsicej jak nie chce mu się kupić czego chce-----ostatnio jak miał gorączke i urzędował u dziadka to tak się rozpłakał ze myślałam ze mu się bardzo pogarsza no i uległam z lego ninjago
bedi - jakiś humorzasty Twój pan...
sempe - co to za numery??--zdrówka!
katrinka - nie wiem o co chodzi z tym palcem ale rozumiem ze coś się stało---więc zdrówka!
ja wczoraj miałam taką migrene ze po ścianach chodziłam-dziś jeszcze troszke boli ale daje rade
mały dobrał się do swinki skarbonki i do sklepu ciągnie po czerwonego nijago padne z nim
chata zasyfiona bo nie mam siły na przemęczanie
buziaki tymczasem