reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Mama - Alinka wybrała: dla siostry Zuzia, dla brata Kubuś Puchatek (z tym Puchatek to mi się nie bardzo widzi hihi).

Zuz-Inka - a jak Ty się czujesz???? ja ciuszków jeszcze nie prałam, bo mam jeszcze trochę czasu, właśnie wśród papierów, które dostałam, głownie ulotek, znalazłam listę do "mojego" szpitala i sprawdziłam co jeszcze ew. dokupić, to tylko kocyki bawełniane i wsio mam, tylko pranko zostało.

Katrina normalnie motywujesz mnie do działania tak jak Zuza. Ja jeszcze nic nie mam przygotowane. Ale mi sie wydaje że jeszcze tak daleko. Właśnie od dziś do terminu mam 60 dni.

A gratuluje udanych sprzedaży samochodów:)
 
reklama
azile - kochana 60 dni - aż i tylko, a nigdy nie wiadomo (odpukać) czy cos wcześniej nie wyskoczy. Wolę sama wszystko przygotować, póki jeszcze się dość dziarsko poruszam, a nie kulam.
Ja mam raptem planowo tylko tydzień dłużej na przygotowanie się do rozwiązania.
Zaznaczyłam planowo, bo Alinka przekroczyła termin 10 dni - miałam wywoływany poród.

Za miesiąc mnie czeka przygotowanie imprezy... właściwie to dwóch, ale chyba połączymy je w jedną, dwóm w odstepie tygodnia nie dam rady.
 
Ostatnia edycja:
katrina ja zawsze rodziłam 3-5 dni po terminie. I teraz tez na to liczę:)
A ja nie lubie czekania, więc wole myśleć ze mam czas. jak cos to M bedzie prał i prasował w 3 dni sie wyrobi.;-);-);-);-) Bo do szpitala dla dziecka nic nie potrzebuje tylko dla siebie. Dopiero przy wypisie potrzebuje ubranka.
A do tego u mnie remont , to wyzwanie. Totalny chaos w domu. Do teog liczymy cięgle kasę i wychodzi że za mało. Ale do tego też sie przywyczaiłam:tak::tak:;-);-)
 
azile - no ja niestety do szpitala muszę mieć wszystko swoje, więc nie mogę sobie pozwolić na opóźnienie... muszę mieć spakowane jak będę jechała.

A co do czasu... wiesz czasami przeraża mnie prędkość z jaką zasuwa. Wydaje mi się, że na to czy na tamto mam czas, a tu zaraz ten czas mija. Wolę byc przygotowana, choć np. z przemeblowaniem w sypialni tez jeszcze czekam, bo mam czas.
 
Katrina-ładne imiona wybrane ;)) napiszę tylko ,że Zuzie to charakterne kobiety hahahah

Azile a bardzo proszę ;))) jak umiem tak wspieram:)
fajnie ,że znalazłaś czas tylko dla córy:))
no i życzę by remont się szybko skończy i by kaski starczyło:)

ja leże w salonie pod kołdrą bo coś mnie leń złapał i puścić nie chce....
Tom gra z dziećmi w chinola hahaha
 
Mamusia - wszystkie moje dzieci sa charakterne, więc jeszcze jedno.... chyba przeżyję (chyba). Zresztą ja i mąż tez mamy charakterki, to i nie ma sie co dziwić.
 
reklama
Do góry