reklama
no to dorzucę swoje trzy grosze,
Rozulka w ogóle nie je w nocy, zresztą odkąd pamiętam nie jadła ;D (tzn. jak była na piersi budziła się raz)
teraz jak tak gorąco to łyknie troszke herbatki, ale to sporadycznie i dwie krople.
mam kuzynkę lunatyczkę, niezła jest
Rozulka w ogóle nie je w nocy, zresztą odkąd pamiętam nie jadła ;D (tzn. jak była na piersi budziła się raz)
teraz jak tak gorąco to łyknie troszke herbatki, ale to sporadycznie i dwie krople.
mam kuzynkę lunatyczkę, niezła jest
Jak Mati wychodzi z łózeczka?? Wyciągnęłaś szczebelki? On już sam wchodzi na łóżko? jestem w szoku : Mój to czasami przez naszą nie uwagę spadnie z wyrka. Dlatego cieszę się, że Robert przesypia mi nocki w łóżeczku. Czasami w te upały się przebudzi, ale w tedy dajemy mu wodę, potem smoczka i dalej śpi. Wczoraj był wyjątek, bo obudził sie dwa razy i gdy drugi raz sie obudził (o 4 rano) trudno mi było go uspokoić, to wzięłam go do łóżka i dałam cycusia, a potem z powrotem do jego łóżeczka, gdzie spał już do 8-ej.miyu pisze:no 100 % go nie wyciągałam tearz tez przed chwilą się przebudził patrze a on z zamknietymi oczami wychodzi z łóżeczka...musiałam go wziąść bo jeszcze łóżo nie posłane mam, mały lunatyka mam w domu
miyu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 1 218
Karioka Matiego łóżeczko jest tuż przy moim i on wychodzi na moje łóżko, z łóżka już schodzi sam ale w nocy to poprostu przełażi i się kładzie. Marcin i tak pracuje na noc więc w sumie łóżko mamy dla siebie Jak nie miał wyjętych szczebelków to wstawał i darł się jakby go ze skóry obdzierali, poprostu żądzi mały gnojek :/mam nadzieje że jak będzie starszy to poprostu przestanie się budzić i będzie przesypiał noc w łóżeczku
Wczoraj wieczorem zrobil mi sie zastoj, co robic kobitki????????????
Czekac az maly laktator uratuje sytuacje czy podjac jakies specjalne srodki bezpieczenstwa?????
Zdarza mi sie 1-wszy raz, wczesniej tylko w szpitalu w 2 dobie i polozna radzila nic nie robic i poczekac az mala wyssie co trzeba : : :
Czekac az maly laktator uratuje sytuacje czy podjac jakies specjalne srodki bezpieczenstwa?????
Zdarza mi sie 1-wszy raz, wczesniej tylko w szpitalu w 2 dobie i polozna radzila nic nie robic i poczekac az mala wyssie co trzeba : : :
reklama
Luleczka
Mama 2 córeczek ;)
Misiako, ja tak miałam jak Julka cyca odstawiała, aż do tego stopnia ze miałam temperaturę, wtedy przyłożyłam do cyca butle z gorącą woda (termoforu nie miałąm, bo byłam na wyjeździe) i zawinęlam wszystko w ręcznik i czekałam jak wszystko wyleci... bolało jak cholera, ale jak się cyc nagrzał to juz było dobrze...
niektórzy tez radzą przykładać liście kapusty (rozbić liścia tłuczkiem do mięsa tak jak kotleta i na cyca przyłożyć i zawinać w ręcznik lub pieluchę), ale mi kapusta nie pomogła...
a jak nie boisz się bólu, to mozesz masować sobie piersi, tak żeby mleko wytryskiwało... to bardzo trudno i boli, ale to jedyne rozwiazanie
Osobiscie uważam ze powinno się coś z tym zrobić, bo czekanie może czasami tylko pogorszyc sprawę (może się to zrobić ropne)...
Trzymaj się
niektórzy tez radzą przykładać liście kapusty (rozbić liścia tłuczkiem do mięsa tak jak kotleta i na cyca przyłożyć i zawinać w ręcznik lub pieluchę), ale mi kapusta nie pomogła...
a jak nie boisz się bólu, to mozesz masować sobie piersi, tak żeby mleko wytryskiwało... to bardzo trudno i boli, ale to jedyne rozwiazanie
Osobiscie uważam ze powinno się coś z tym zrobić, bo czekanie może czasami tylko pogorszyc sprawę (może się to zrobić ropne)...
Trzymaj się
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 753
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: