Ja też jestem za spotkaniem ale może wiosną,co?Teraz jest taka pogoda że wychodzić się nie chce,no i wtedy rechotce też by pewnie bardziej pasowało-przecież za chwilę ma urodzić.A ja jutro mam USG ale pewnie płeć poznam za kilka tyg dopiero.
reklama
Lencja
:)
Ja też jestem za spotkaniem ale może wiosną,co?Teraz jest taka pogoda że wychodzić się nie chce,no i wtedy rechotce też by pewnie bardziej pasowało-przecież za chwilę ma urodzić.A ja jutro mam USG ale pewnie płeć poznam za kilka tyg dopiero.
Dobry pomysł z wiosną. A co do usg to nawet jak będziesz miała określoną płeć to weź na to margines błędu. ;-)
W sumie w okolicach 13 tc narządy różnią się jedynie kątem nachylenia więc to dość spora loteria określanie tak wcześnie.
Jak miałam usg w 13 tc to mój gin miał jakiś zabieg w szpitalu i przysłał swoją koleżankę. W sumie były tam 4 lekarki - w tym 2 stażystki i wszystkie jednym głosem, że będzie chłopiec a tu psikus i ptaszek odleciał
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Trzymam kciuki za wynik usg , aby było wszystko dobrze!
Rechot - A co u Ciebie?
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Dobry pomysł z wiosną. A co do usg to nawet jak będziesz miała określoną płeć to weź na to margines błędu. ;-)
W sumie w okolicach 13 tc narządy różnią się jedynie kątem nachylenia więc to dość spora loteria określanie tak wcześnie.
Jak miałam usg w 13 tc to mój gin miał jakiś zabieg w szpitalu i przysłał swoją koleżankę. W sumie były tam 4 lekarki - w tym 2 stażystki i wszystkie jednym głosem, że będzie chłopiec a tu psikus i ptaszek odleciał
Trzymam kciuki za wynik usg , aby było wszystko dobrze!
Rechot - A co u Ciebie?
Naprawdę?
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Rechot urodziła w tłusty czwartek swojego Tomusia, podpatrzyłam na Lutówkach
No to mamy małego tłuściocha
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
hey laseczki ma swojego ponczusia
urodziłam Tomeczka 3280 54cm i 10 punktasów
ale cesara mi się przyliczyła
masakra
no i przegrałam walkę o cycka niestety bede sciągać pokarm i podawać bo Tomus nie ssie
narazie adaptujemy się w domu jak znajde chwilke napisze wiecej
ja tez jestem za spotkaniem ale na wiosne narazie siedze i zajmuje sie moją kijaneczką
urodziłam Tomeczka 3280 54cm i 10 punktasów
ale cesara mi się przyliczyła
masakra
no i przegrałam walkę o cycka niestety bede sciągać pokarm i podawać bo Tomus nie ssie
narazie adaptujemy się w domu jak znajde chwilke napisze wiecej
ja tez jestem za spotkaniem ale na wiosne narazie siedze i zajmuje sie moją kijaneczką
Lencja gratuluję córeczki
Rechot no i po strachu ;-) odpoczywajcie sobie w domku i miłego zapoznawania z synusiem.
Ja też bardzo chętnie się spotkam, ale też w jakichś cieplejszych okolicznościach przyrody ;-)
U mnie choróbsk ciąg dalszy. Od zeszłej niedzieli Martyna walczyła z zapalniem oskrzeli, a w piątek przeszło na Bartka, tylko on jakiś bardziej oporny i jutro się dowiem czy drugi antybiotyk nie będzie potrzebny. Zeszły tydzień mąż na opiece, ten ja i jakoś pchamy ten wózek ;-)
Za tydzień mamy wizytę u okulisty - Martyna kontrolę, czy plasterek pomaga, a Bartek pierwsze badanie, czy uciekające oczko to "naturalne" czy też niedowidzenie. Trochę stresów i nerwów przed nami. Przez to od kilku dni okropnie bolą mnie plecy - wolałam jak waga leciała ;-)
Rechot no i po strachu ;-) odpoczywajcie sobie w domku i miłego zapoznawania z synusiem.
Ja też bardzo chętnie się spotkam, ale też w jakichś cieplejszych okolicznościach przyrody ;-)
U mnie choróbsk ciąg dalszy. Od zeszłej niedzieli Martyna walczyła z zapalniem oskrzeli, a w piątek przeszło na Bartka, tylko on jakiś bardziej oporny i jutro się dowiem czy drugi antybiotyk nie będzie potrzebny. Zeszły tydzień mąż na opiece, ten ja i jakoś pchamy ten wózek ;-)
Za tydzień mamy wizytę u okulisty - Martyna kontrolę, czy plasterek pomaga, a Bartek pierwsze badanie, czy uciekające oczko to "naturalne" czy też niedowidzenie. Trochę stresów i nerwów przed nami. Przez to od kilku dni okropnie bolą mnie plecy - wolałam jak waga leciała ;-)
reklama
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
hey laseczki ma swojego ponczusia
urodziłam Tomeczka 3280 54cm i 10 punktasów
ale cesara mi się przyliczyła
masakra
no i przegrałam walkę o cycka niestety bede sciągać pokarm i podawać bo Tomus nie ssie
narazie adaptujemy się w domu jak znajde chwilke napisze wiecej
ja tez jestem za spotkaniem ale na wiosne narazie siedze i zajmuje sie moją kijaneczką
GRATULACJE:-)
jasne, że spotkanie na wiosnę
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Jutro wyrywam się na Avonowską imprezę, więc trochę odpocznę od wszystkiego
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 96 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
L
Podziel się: