Toruń

[luuuzna]

nosz kurza morda a myślałam że będę jak dr HOUSE

wczoraj zrobiłam ostatni mocz i morfologie przed porodem....niski hematokryt mi wyszedł...zobaczymy co lekarz powie
torbe dla siebie spakowałam ale jeszcze dla małego .....

No popatrz nie zostaniesz
Ja też zawsz miałam wyniki takie że lepiej nie patrzeć na nie...
Ale mam na pmiątkę wszystkie w teczce
Pakuj się pakuj:-) jeszcze trochę i będziemy o kupkach pisać

Witam Was wszystkie
Chcę dołączyć do toruńskiego wątku. Mieszkam od urodzenia w Toruniu i w połowie czerwca zostanę mamą - również w naszym mieście.
Pozdrawiam

Witamy na pokładzie:-)
Będziesz rodziła coś podobnie jak moja szwagierka hehe;-)

 

[JustK]

witam
już się kiedyś na tym wątku udzielałam, ale w pewnym momencie wszystko ucichło i myślałam, że już po wątku...a tu niespodzianka, dajecie radę
ja jestem mamą 3 miesięcznego Tymka
ogólnie czasu brak, ale obiecuję poprawę i będę zaglądać
dzisiaj walczymy z kupą, której od rana nie było, ehhh
pozdrawiam wszystkie

 

[Lencja]

Uff.. przeczytałam właśnie wszystkie wypowiedzi w tym wątku - całkiem nieźle
Co do mnie jest to moja pierwsza ciąża i w sumie czas najwyższy na nią bo latek w tym roku będzie już 33 (z przerażeniem to piszę!).
Jestem rodowita torunianką, co do miejsca zamieszkania to różnie z tym było teraz wypadło na bydgoskie przedmieście, które bardzo sobie chwalę i jak sądzę, na dość długo tu zagościmy.
Co do Maleństwa to od 13 tygodnia wiem, że ma to być chłopiec, ciekawe czy się to jeszcze nie nie zmieni bo słyszałam, że z tym wczesnym określaniem płci różnie może być. W sumie sama byłam zdziwiona jak w szpitalu podczas USG lekarka powiedziała mi " o już widać". Sądziłam, że dłużej trzeba będzie na taką wiadomość poczekać. Jeśli nic się nie zmieni to w połowie czerwca na świecie pojawi się Filip.
Pozdrawiam!

 

[rechot1sb]

witam
już się kiedyś na tym wątku udzielałam, ale w pewnym momencie wszystko ucichło i myślałam, że już po wątku...a tu niespodzianka, dajecie radę
ja jestem mamą 3 miesięcznego Tymka
ogólnie czasu brak, ale obiecuję poprawę i będę zaglądać
dzisiaj walczymy z kupą, której od rana nie było, ehhh
pozdrawiam wszystkie

u lala walka z kupą...mnie to niedlugo czeka...masakra...ma stresa nie ma co ale zarazem strasznie się cieszę

Uff.. przeczytałam właśnie wszystkie wypowiedzi w tym wątku - całkiem nieźle
Co do mnie jest to moja pierwsza ciąża i w sumie czas najwyższy na nią bo latek w tym roku będzie już 33 (z przerażeniem to piszę!).
Jestem rodowita torunianką, co do miejsca zamieszkania to różnie z tym było teraz wypadło na bydgoskie przedmieście, które bardzo sobie chwalę i jak sądzę, na dość długo tu zagościmy.
Co do Maleństwa to od 13 tygodnia wiem, że ma to być chłopiec, ciekawe czy się to jeszcze nie nie zmieni bo słyszałam, że z tym wczesnym określaniem płci różnie może być. W sumie sama byłam zdziwiona jak w szpitalu podczas USG lekarka powiedziała mi " o już widać". Sądziłam, że dłużej trzeba będzie na taką wiadomość poczekać. Jeśli nic się nie zmieni to w połowie czerwca na świecie pojawi się Filip.
Pozdrawiam!

nu na moim wątku jednej koleżance w 30TC małej milenc e wyrósł pindolek....teraz bedzie miłoszek he he he a miała już wszytko różowe...myslała że lekarza zatłucze....

wiec narazie jak masz okazje to kupuj neutralne....no faktycznie najwyższy czas na bycie mamusią.....zobaczysz wiele już za tobą ale wiele przed tobą

kto cię prowadzi?
kiedy masz USG połówkowe????

pozdrawiam

 

[szarcia]

JustK! Mój Maly tez miewa problemy z kupą, bo nieraz robil raz na 4 dni, ale ponoć dzieci karmione piersia moga kupki nie robić nawet tydzien, więc sie nie stresuj. Teraz wali codziennie po jedenej albo dwie, bo je już trochę innego żarełka.;-)

 

[rechot1sb]

...ale mamy gówwniane tematy he he he
niedługo mnie też to czeka.....:-):-):-):-):-)

ostatnio w nocy drętwieją mi dłonie jak śpie na prawym boku to bardziej prawa, jak na lewym to bardziej lewa...masakryczne doznanie, nie da się już chyba wyspać normalnie....
teraz przechodzę etap zachcianek na nabiały - no i kaszke manną wsuwam jak dzika....

jeśli was mogę prosić to napiszcie jakich pokarmów należy unikać gdy się karmi maleństwo....

 

[luuuzna]

nu na moim wątku jednej koleżance w 30TC małej milenc e wyrósł pindolek....teraz bedzie miłoszek he he he a miała już wszytko różowe...myslała że lekarza zatłucze....

wiec narazie jak masz okazje to kupuj neutralne....no faktycznie najwyższy czas na bycie mamusią.....zobaczysz wiele już za tobą ale wiele przed tobą

kto cię prowadzi?
kiedy masz USG połówkowe????

pozdrawiam

mojemu na szczęście pindolek nie zniknął Zabilabym Kocha jakby zniknął
Ale i tak kupowaliśmy wszystko zielone:-) jakoś pasuje mi ten kolor do chłopca:-)

JustK! Mój Maly tez miewa problemy z kupą, bo nieraz robil raz na 4 dni, ale ponoć dzieci karmione piersia moga kupki nie robić nawet tydzien, więc sie nie stresuj. Teraz wali codziennie po jedenej albo dwie, bo je już trochę innego żarełka.;-)

Mój teraz na sztucznym mleczku robi różnie, ale do 3 max (przy czym bardzo męczą go te kupy:-(i jak zacznie robić, to tak z 15 min robi z moją pomocą najczęściej...)

...ale mamy gówwniane tematy he he he
niedługo mnie też to czeka.....:-):-):-):-):-)

ostatnio w nocy drętwieją mi dłonie jak śpie na prawym boku to bardziej prawa, jak na lewym to bardziej lewa...masakryczne doznanie, nie da się już chyba wyspać normalnie....
teraz przechodzę etap zachcianek na nabiały - no i kaszke manną wsuwam jak dzika....

jeśli was mogę prosić to napiszcie jakich pokarmów należy unikać gdy się karmi maleństwo....

Smacznego
Gdy się karmi dobrze jest unikać wzdymających rzeczy (kapucha, fasola itd), kakao, mleko, truskawki (silne alergeny),orzechy...poza tym nie za ostro i wszystko z umiarem;-) rady mojej położnej
Mały nie miał problemów, ale oczywiście wszystko zależy od dziecka, bo niektóre akceptują ser czy mleko a mają wysypkę po jabłku zjedzonym przez mamę...trzeba obserwować przede wszystkim dziecko

 

[rechot1sb]

Mały nie miał problemów, ale oczywiście wszystko zależy od dziecka, bo niektóre akceptują ser czy mleko a mają wysypkę po jabłku zjedzonym przez mamę...trzeba obserwować przede wszystkim dziecko

dobra ale powiedz zjem cos i mu to nie podpasi...po jakim czasie od nakarmienia takim alergenem czy wzdymaczem wystepuje realcja....zorietuje sie ze to od tego???? wiem ze guio pytam ale kto nie jak wy ma mi pomoc

 

[madziapm]

hej, ja od porodu jem prawie wszystko, unikam tylko wzdymających rzeczy i napojów gazowanych.
Najszybciej się zorientujesz po kupce jak będzie zielona to tego lepiej unikaj przez jakiś czas (dopóki się jelitka nie rozwiną-tak mówiły położne w szpitalu). U nas dość szybko było widać że nie pasuje jej jedzonko, ja jadłam np. 1/2 kotleta i odczekałam jeśli przez 24 godziny nic nie było to znaczy że można jeść.
Weronika 19 będzie miała 4 miesiące i nie wiem co to są kolki;-)
Teraz powoli wprowadzamy inne smaki niż tylko moje mleko - miny są przy tym zabójcze

 

[JustK]

Teraz powoli wprowadzamy inne smaki niż tylko moje mleko - miny są przy tym zabójcze

co dajecie swojej małej?
bo nasz też niedługo będzie miał te 4 m-ce i widzę po nim, że się nie najada już moim mlekiem. chcemy mu zacząć od 4 mca podawać coś innego. pewnie będę pytać jeszcze pediatry, ale jestem ciekawa co Ty dajesz...

co do tematu kupek, nadal brak, dzień drugi
wiem, że może i tydzień nie być ale Tymkowi coś nie pasuje taka sytuacja, niespokojny jest,a do tej pory raczej były codziennie

a jeszcze zmienię temat...mroźny coś ten nasz Toruń, od kiedy to jesteśmy najzimniejszym miastem w Polsce kurde? ja juz mam dość tego zimna