reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Torba wyprawkowa do szpitala :)

reklama
Ja nikomu nie powiem co maja kupic bo przychodza znajomi i sasiedzi, zadnej rodziny, wiec glupio:) zreszta wszystko dla Olka mamy:) zawsze staram sie sama zorganizowac wszystko co potrzeba:) nie licze tez, ze ktokolwiek bedzie mial cos dla Kuby, wiec kupilam jeden duzy prezent, ktory dostanie od dzidzi jak wrocimy ze szpitala i kilka drobnostek, ktore dostanie wlasnie wtedy, gdy beda przychodzili goscie:) zeby mu przykro nie bylo ze Olek cos dostaje a on nie:)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 
Ja też nie mówię co chce, kupią co uważają. Podpowiadam tylko by dla Hani też coś mieli, jakąś książeczkę, puzzle czy nawet jajko Kinder, by przykro jej nie było. Wystarczy drobnostka.
Dobrze jest się zabezpieczyć przed tym.. samemu kupić parę drobiazgów i mieć ukryte jakby ktoś odwiedzający zapomniał..

Ogólnie fajnie macie z tymi odwiedzającymi.. mnie ani nikt nie pyta ani raczej poza moim bratem i koleżanką jedną nikt odwiedzał nie będzie.. Z rodziną jakąś dalszą nie utrzymujemy kontaktów więc na nic nie liczę.
Ogólnie przy Olim od brata z bratową dostaliśmy piękny komplet taki zimowy kurtka spodnie bluzka misiowe takie i w tym do chrztu poszedł. Oni to zawsze coś kupią ale nie liczę, zeby spełniali jakies nasze zachcianki.
Koleżanka - kupi co uważa bo ja nie umiem od nikogo czegokolwiek prosić i głupio mi żeby kogoś na koszty narazać.
Ogólnie staram się być samowystarczalna. Nam na chwilę obecną brakuje karuzeli.
Miałam taką zwykłą co mój tato kupił dla Oliwiera - wtedy nawet nie wiedziałam, że można coś więcej chcieć, że to potrzebne. Miała dla mnie wartość sentymentalną. Niestety dwa lata temu oddałam kuzynce bo urodziła dziecko a ona wyrzuciła.. Teraz na coś podobnego jak Lewusek się czaję ale używane kupię.
 
A mi znowu strasznie sie podobają te złote branzoletki na chrzest, z reszta potem pamiątka zostaje.

A właśnie uświadomiłam sobie że ręcznika do torby nie schowałem

A co do prezentów ja też preferuje pampersy, zawsze sie przydadzą a lepsze to niż jakiś nietrafiony prezent. Z reszta wszystko mam po Kasjane wiec nic nie potrzebuje
 
Dziewczyny możecie mnie uświadomić o co chodzi z jednym z pytań w planie porodu:

PYT. Poproszę aby pępowina samoistnie przestałą pulsować zanim zostanie przecięta? tak/nie

To ma jakieś znaczenie ważne, czy jak. Dzisiaj właśnie jak byłam w przychodzi to Pani mi dała plan porodu do wypełnienia, żeby mieć przy sobie w czasie porodu. I jak przeczytałam te pytania to wydaje mi się, że jakąś małą wiedzę na temat porodu mam.
 
Ja jak dostałam pampersy, to od jednej babci rozmiar 4 plus jakiś smoczek dużych rozmiarów. Druga zaś kupiła takie co przeciekały :/

Tętniącą pępowiną idą jeszcze substancje odżywcze. Tętni kilka minut, więc mogą poczekać tyle. Dziecko też podobno takiego szoku nie przeżywa.
 
34ac99a98fcc312a96223840f36d3237.jpg


a72532f4ee8a7a75010c8eea103ee34a.jpg


Ja dostałam taki plan :D
Nawet nie wiedziałam ze jest coś takiego jak ZNIECZULENIE TENS

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
 
reklama
"Chcialabym prosic o przygaszenie swiatel i wyciszenie w chwili gdy dziecko bedzie przychodzic na swiat" - rodzilam w nocy, wlasnie przy przygaszonym swietle. I do tej pory na mysl o porodzie mam w glowie obraz porodowki i to przygaszone cieple swiatlo:) strasznie mile wspomnienie:) do tej pory sie nad tym tak nie zastanawialam, ale to naprawde przyjemne we wspomnieniach:)
I Kubus lezal na mnie dwie godziny:) lozysko rodzilam z nim na piersiach, szyli mnie z nim. To tez mile bo kobieta bardziej skupia sie na dziecku a nie na bolu:)

A jak wypelnisz plan porodu to respektuja go? Czy to taki pic na wode?:p
 
Do góry