I pogłaskaj ja odemnie !Też miałam króliczka,ale już niestety nie żyje :-(.
Ok ale wróćmy do tematu ;-).Ja też musze wszystko w reklamówki popakować bo narazie tak na szybkiego wszystko wcisnęłam do torby,a w reklamówkach łatwiej wyciągnąć i np na porodówkę wziąć potrzebne rzeczy.
Ok ale wróćmy do tematu ;-).Ja też musze wszystko w reklamówki popakować bo narazie tak na szybkiego wszystko wcisnęłam do torby,a w reklamówkach łatwiej wyciągnąć i np na porodówkę wziąć potrzebne rzeczy.