N
nataliak
Gość
a ja Wam moge napisac ciut o zweryfikowaniu zawartosci mojej torby do szpitala
- zapomnielismy tylko jeden rzeczy, slynnej juz zreszta czyli aparatu
- z rzeczy ktore sie nie przydaly: skarpetki, kosmetyki dla malej (pupa ok wiec 2doby spokojnie mozna smarowanie pominac), flanelki i tetrowki (flanelki tak po prostu a tetrowki dostalismy szpitalne)
- z rzeczy ktorych nie wzielismy a okazaly sie potrzebne: laktator (info do dziewczyn ktore wychodza z zalozenia ze nie biora bo nie spodziewaja sie nawalu pokarmu: przydaje sie rowniez w przypadku zbyt malej ilosci pokamu czyli na 'rozbujanie' laktacji)
- warto wziac wiecej majtek jednorazowych (ja zmieniam je tak czesto jak podklady) i chusteczek nawilzanych (przydaja sie do wielu rzeczy).
- zapomnielismy tylko jeden rzeczy, slynnej juz zreszta czyli aparatu
- z rzeczy ktore sie nie przydaly: skarpetki, kosmetyki dla malej (pupa ok wiec 2doby spokojnie mozna smarowanie pominac), flanelki i tetrowki (flanelki tak po prostu a tetrowki dostalismy szpitalne)
- z rzeczy ktorych nie wzielismy a okazaly sie potrzebne: laktator (info do dziewczyn ktore wychodza z zalozenia ze nie biora bo nie spodziewaja sie nawalu pokarmu: przydaje sie rowniez w przypadku zbyt malej ilosci pokamu czyli na 'rozbujanie' laktacji)
- warto wziac wiecej majtek jednorazowych (ja zmieniam je tak czesto jak podklady) i chusteczek nawilzanych (przydaja sie do wielu rzeczy).