reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torba do szpitala

Halo:-)

my rozmawialismy z M. o porodzie i wiem , że on chiałaby być ale pytanie czy zdąży...ha ha ha , bo ja będzie akurat w trasie to może być cięzko..., a urlopu dostnie tylko 2 tygodnie, a wolałabym żeby był w domu jak juz wróce z maleństwem aniżeli wczesniej koczowal czekając na poród...


Dziewczyny a co myślicie o stowrzeniu takiej ogolnej listy co powinnysmy przygotować do szpitala, ale takiej za którą byłaby odpowiedzialna jedna z nas i tylko ona dopisywałaby rzeczy po naszej weryfikacji, żeby nie powstało małe zamieszanie, że jedna propnuje to a druga tamto...???????????????????????????????????????????
 
reklama
Hihi jak nie wymiękł podczas służby w wojsku w czasie otwartej wojny to go pewnie byle co nie przerazi:tak:
Ja też chciałabym mieć przy sobie kogoś bliskiego, a kto jest nam bliższy niż partner w takim momencie:tak:

A dzięki YouTube i filmom niektórych uczynnych internautek mniej więcej wiemy oboje czego oczekiwać (bo bądź my szczerzy ja i on mamy identyczne doświadczenie w porodach hehehhe) i widziałam jak się przyglądał, to raczej była fascynacja niż lęk :-)

Ale to nie chodzi o krew i tak dalej ale wielu facetów mówi, że nie mogło patrzeć jak ich ukochane osoby bardzo cierpią a oni nie mogą nic zrobić :-(, to już nie jest takie proste.
 
sanya- moją historie już znasz:tak: P. był dla mnie ogromnym wsparciem, dlatego nie wyobrażam sobie, aby mogło go teraz przy mnie zabraknąć... jak anaklim to ujęła- bez niego z domu sie nie ruszam:-)
 
U mnie J tez chce byc przy porodzie , na poczatku jak o tym rozmawialiśmy postawiłam sprawe jasno , żeby się zastanowił na spokojnie czy chce tam być , bo jeśli nie to zabiorę przyjaciółkę ze sobą .. więc przemyślał i stwierdził że chce być .. no i bardzo mnie to cieszy ..

Ewa - moja propozycja jest aktualna , co do Julki .. !! pamiętaj o tym. Sanya chce razem ze mną ją rozpieszczać !
 
Ja Kube rodziłam sama ale trwało to godzine wiec przezyłam jakos bez meza.
Ale teraz jedziemy razem i razem bedziemy do końca

teraz mam troche inne podejscie do porodu - pierwszym razem bałam sie jak ch... i chciałam zeby ciaza trwała wiecznosc a teraz poprostu na niego czekam jak na zbawienie - che zeby był juz ten 37 tc zeby zdjeli mi te pasy i inne cuda i chce juz urodzic zdrowa córcie bo kazdy dzień to strach ,ze zaatakuje nas przedwczesny poród
 
aqua czyli jeszcze tylko albo moze az 10 tyd ... mam nadzieje ze szybko minie ... trzymam kciuki starsznie mocno aby mala ala siedziala w brzuszku jak najdluzej ...
moja mala spieszyla sie spieszyla ... miala byc 100% wczesniakiem ... urodzila sie 2 tyd po terminie ;-)
ja wierze ze i u was bedzie dobrze ...
 
teraz mam troche inne podejscie do porodu - pierwszym razem bałam sie jak ch... i chciałam zeby ciaza trwała wiecznosc a teraz poprostu na niego czekam jak na zbawienie - che zeby był juz ten 37 tc zeby zdjeli mi te pasy i inne cuda i chce juz urodzic zdrowa córcie bo kazdy dzień to strach ,ze zaatakuje nas przedwczesny poród


Ja mam mieć pessar ściągany w 36 lub 37 tygodniu. I mam nadzieję, że dotrwam. Masz rację aqua, najgorszy jest strach. Mnie on czasami paraliżuje, zwłaszcza w takich sytuacjach, gdy pojawiają się skurcze lub tak jak teraz u mnie przeziębienie z gorączką. Czasem już nie mam siły, psychicznie wysiadam.
Zastanawia mnie tylko jedno: jak to jest, że pierwszą ciążę przeszłam bez żadnych problemów, a w tej już na samym początku pojawiły się komplikacje:baffled:

ALe uszy do góry, brzuchy do przodu:-). Będzie dobrze i już za trzy miesiące będziemy tulić nasze dzieciątka:tak::happy:.
 
Kama - moja pierwsza ciąża była tak lightowa, że mówiłam, że mogę być w ciąży całe życie, a w tej od początku schody: rzyganie, duphaston, leżenie, teraz te wody, ale damy radę dziewczyny, w końcu teraz jesteśmy sielniejsze niż kiedykolwiek!Tylko spokój może nas uratować, powtarzam to jak mantrę, głaskam mój brzunio i proszę Mer żeby dała radę razem ze mną, a ona kopie i kręci się okrutnie i tak sobie gadamy:))
 
kama, aqua, anaklim dokladnie jak mantre codziennie i do znudzenia: dam rade !!!!!!!!! az w to uwierzycie w 100% ...
ja wiem ze bedzie dobrze ... czuje to normalnie ;-)
a z autopsji powiem wam ze starsznie ciezko po tak trudnej ciazy zdecydowac sie znow swiadomie na drugie dziecko ... my to zrobilismy choc swiadomosc tego co moze mnie spotkac strasznie paralizowala !! bedzie dobrze bo musi ...
 
reklama
Do góry