super że tyle z Was już ma to za sobą
ja sie właśnie zbieram i chyba jutro powiem z rana mam tez zaświadczenie od lekarza.
ale doradźcie mi:
pracuje tylko przy kompie - w sumie całe 8 h, wiem, że jest przepis wg. którego kobieta w ciąży może pracować przy stanowisku komputerowym 4 h dziennie.
i w sumie nie wiem czy wymagac przestrzeganie tego przepisu od swojego szefa... wiem, że raczej nie miałabym co innego robić, jesli nie bede miała kompa przed sobą. Lekarz powiedział mi, że jeszcze nie udowodniono, żeby komputer miał zły wpływ na dziecko w brzuszku....
znalazłam coś takiego----->
Natomiast jeżeli pracodawca zatrudnia pracownicę w ciąży przy pracy wzbronionej w razie przekroczenia określonego w wykazie stopnia narażenia na czynniki szkodliwe dla zdrowia lub niebezpieczne (ww. pkt 2), jest obowiązany w pierwszej kolejności dokonać odpowiednich modyfikacji warunków pracy na zajmowanym stanowisku, poprzez dostosowanie ich do wymagań określonych w tych przepisach lub należyte skrócenie czasu pracy. Dopiero jeśli okaże się to niemożliwe lub niecelowe, pracodawca jest zobligowany przenieść pracownicę do innej pracy, a w razie braku takiej możliwości zwolnić pracownicę na czas niezbędny z obowiązku świadczenia pracy. Ten schemat postępowania znajdzie zastosowanie np. do pracownic ciężarnych zatrudnionych przy obsłudze monitorów ekranowych (IV ust.1 pkt 4 załącznika do ww. rozporządzenia RM). W tym przypadku istotny jest bowiem stopień narażenia pracownicy na działanie niepożądanych czynników, gdyż praca taka jest wzbroniona kobiecie w ciąży jedynie wówczas, gdy przekracza 4 godziny na dobę. Jeśli zatem pracodawca mimo przedłożonego zaświadczenia o stanie ciąży w dalszym ciągu nakazuje pracownicy pracę przy komputerze ponad 4 godziny dziennie, popełnia wykroczenie zagrożone karą grzywny (art. 281 pkt 5 k.p.). Polecenie wydane wbrew zakazowi wynikającemu z art. 176 k.p. nie wiąże pracownicy, zatem może ona odmówić jego wykonania. Przekonuje o tym treść art. 210 k.p., który dopuszcza możliwość powstrzymania się pracownika od wykonywania pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, m.in. wówczas, gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bhp i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom.
Czy domagać sie tych 4 h dziennie przy komputerze?
na razie czuje się dobrze i chyba nie będę robiła świństw i szła na L4, no moze kiedys na jakies 2 dni zeby troszke odsapnąć;-)
czy Wy miałyście z poprzednimi Waszymi dzidziami te 4 h?
jak do tego podejść?
p.s.
trzymajta kciukasy, żebym zdecydowała sie zakomunikowac
ja sie właśnie zbieram i chyba jutro powiem z rana mam tez zaświadczenie od lekarza.
ale doradźcie mi:
pracuje tylko przy kompie - w sumie całe 8 h, wiem, że jest przepis wg. którego kobieta w ciąży może pracować przy stanowisku komputerowym 4 h dziennie.
i w sumie nie wiem czy wymagac przestrzeganie tego przepisu od swojego szefa... wiem, że raczej nie miałabym co innego robić, jesli nie bede miała kompa przed sobą. Lekarz powiedział mi, że jeszcze nie udowodniono, żeby komputer miał zły wpływ na dziecko w brzuszku....
znalazłam coś takiego----->
Natomiast jeżeli pracodawca zatrudnia pracownicę w ciąży przy pracy wzbronionej w razie przekroczenia określonego w wykazie stopnia narażenia na czynniki szkodliwe dla zdrowia lub niebezpieczne (ww. pkt 2), jest obowiązany w pierwszej kolejności dokonać odpowiednich modyfikacji warunków pracy na zajmowanym stanowisku, poprzez dostosowanie ich do wymagań określonych w tych przepisach lub należyte skrócenie czasu pracy. Dopiero jeśli okaże się to niemożliwe lub niecelowe, pracodawca jest zobligowany przenieść pracownicę do innej pracy, a w razie braku takiej możliwości zwolnić pracownicę na czas niezbędny z obowiązku świadczenia pracy. Ten schemat postępowania znajdzie zastosowanie np. do pracownic ciężarnych zatrudnionych przy obsłudze monitorów ekranowych (IV ust.1 pkt 4 załącznika do ww. rozporządzenia RM). W tym przypadku istotny jest bowiem stopień narażenia pracownicy na działanie niepożądanych czynników, gdyż praca taka jest wzbroniona kobiecie w ciąży jedynie wówczas, gdy przekracza 4 godziny na dobę. Jeśli zatem pracodawca mimo przedłożonego zaświadczenia o stanie ciąży w dalszym ciągu nakazuje pracownicy pracę przy komputerze ponad 4 godziny dziennie, popełnia wykroczenie zagrożone karą grzywny (art. 281 pkt 5 k.p.). Polecenie wydane wbrew zakazowi wynikającemu z art. 176 k.p. nie wiąże pracownicy, zatem może ona odmówić jego wykonania. Przekonuje o tym treść art. 210 k.p., który dopuszcza możliwość powstrzymania się pracownika od wykonywania pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, m.in. wówczas, gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bhp i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom.
Czy domagać sie tych 4 h dziennie przy komputerze?
na razie czuje się dobrze i chyba nie będę robiła świństw i szła na L4, no moze kiedys na jakies 2 dni zeby troszke odsapnąć;-)
czy Wy miałyście z poprzednimi Waszymi dzidziami te 4 h?
jak do tego podejść?
p.s.
trzymajta kciukasy, żebym zdecydowała sie zakomunikowac