reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

To co "kochamy", czyli zakupy :)

Ja tam zawsze mam gąbkę i przytykałam gabką, krocze szybko się zagoiło.

aisak, nie piecze nic a nic, a pachnie tak bardzo delikatnie.
 
reklama
ja miałąm korę dębu do zaparzania i podmywania podczas każdej wizyty w toalecie, naprawdę przyśpiesza gojenie, no do tego gąbka
 
Do szpitala polecam żel pod prysznic kora dębu z białego jelenia (firma :-)) taki o
Zobacz załącznik 533723jest tani, a skuteczny i ułatwia gojenie się krocza po nacięciu.


Ja tez ostatnio białego jelenia używałam, tylko w mydle w kostce bo te w płynie jakies wodniste mi się wydają.


Ale moze ta kora dębu rzeczywiście dobra;-)

Wydaje mi sie ze u mnie szybko się pogoiło, w sumie nic mi nie przeszkadzało w siedzeniu itd, i szybko poszło, no moze jedynie pętelka którą doktorek zrobił jakas olbrzymią i troche uwierała.

Ja jeszcze po kazdej toalecie polewałam roztworem nadmanganianu potasu.
Takie małe fioletowo-różowe tableteczki, które rozpuszczałam w butelce plastikowej z dziupkiem i to ułatwiało polewanie:-D

Dodatkowo tak gdzies od 36 tyg. brałam tabletki homeopatyczne-granulki na lepsze gojenie się ran, całkowicie bezpieczne, takie które ludziska biorą np. przed operacjami itd. - Arnica Montana. I one tez chyba krwawienie zmniejszają.

Ja byłam zadowolona ze swojego przygotowania do poporodowego:-D:-D:-D Ważne żeby sobie świadomie pomóc, a nie iść ze stwierdzeniem a jakoś to będzie...
 
Muszę się pochwalić... zrobiłam listę zakupów apteczno-higienicznych. Jutro dam ją do znajomej, bo ma możliwość trochę taniej załatwić:-)
 
Ja natomiast jak juz mówiłam stosowałam Tantum Rosa. saszetkę rozpuszczałam w butelce wody z dziubkiem i polewałam krocze ;-) tak podczas kąpieli to chyba wtedy Lactacyd stosowałam, ale podobno nie ma znaczenia co oby tylko nie wprowadzić nowego płynu po porodzie.

Jeszcze jedno- bo czytam, że wiele z Was po porodzie nie miało dużego krwawienia i zużywało 1 paczkę podkładków a później podpaski zwykłe.... ja zawsze miałam obfite @ i po porodzie nie było innaczej, zużyłam dosyć sporo paczek podkładów poporodowych. Także te z Was które miały większe krwawienia podczas @ proponuje się nastawić na większe krwawienie poporodowe ;-)
 
Malbetka - a możesz podać jakis link do tej arniki w tabletkach?

Jest firmy Boiron - ja kupowałam w zwykłej aptece ale wcześniej musieli mi zamówić.

Wiem ze są różne stęzenia - 9 ch, 15ch i 200 ch chyba, nie pamietam jzu jakie brałam, bede musiała poszukac gdzies jakie trza kupić...

nie moge konkretnego linku znaleźć teraz(znalazłam o weterynarii - zeby przykładać okłady z Arnikii na rany które mają pieski hihhih), na forach różnych są gadki o tym...
 
Kruczka listę przygotowywała Dotkass, mam ją na mailu więc podaj swojego maila na priv to Ci wyślę. Na liście jest wszystko co potrzebne przy noworodku, w czasie połogu itd. Wiadomo, że każdy musi ją jeszcze na swoje przerobić, ale ogólnie jest od czego zacząć i mi bardzo pomogła.
 
reklama
Jeśli chodzi o krocze to ja używałam Tantum Rosa. saszetkę rozpuszczałam w butelce wody z dzióbkiem i polewałam krocze za każdym razem gdy byłam w toalecie.
Podczas prysznica to ja chyba zwykłą intyme miałam...albo płyn z AA , nie pamiętam dokładnie!
 
Do góry