reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Testy owulacyjne

jestem po wizycie prywatnej!

W sumie to nic nowego sie nie dowiedziałam bo tak zrobił mi usg i macica, jajnik prawy itd. prawidłowe, co do markera to powiedział że owszem sarkoidoza moze go podwyższac i zwalilibysmy ten wynik na sarko gdyby nie było tej torbieli. w poprzednim usg torbiel miala wymiar 46 x 39 mm teraz mi napisał 41 x41 mm. generalnie w poniedziałek muszę zrobic jeszcze raz bo najlepiej miedzy 7-10 dc robic i jezeli nadal bedzie trzy cyfrowy to według niego trzeba by laparoskopie zrobic. no ja jeszcze mam 10 czopków na ten cykl z progesteronu do wziecia i w sumie nie wiem czy ona sie cos ruszyła po tym progesteronie czy to poprostu kwestia w którym miejscu mierzy wielkosc tej torbieli. zobaczymy co ta powie 17 grudnia
 
reklama
jak mniejsza to mniejsza, raczej nie sądzę, żeby lekarze byli niedokładni w takiej kwestii
a mówiłaś mu, że u innego gina była większa? co on na to?
Fakt, faceci są takich sprawach mniej skłonni do poświęceń ale to raczej jest bardziej kwestia męskiej dumy niż braku chęci zajęcia się tematem
Np. mogę się założyć, że mój 100 razy chętniej poszedłby na badania krwi niż spermy (gdyby tylko można było zbadać spermę przez krew:-D) ale nie oponuje, po prostu kiedy mu opisałam przebieg badania wg. luxmedu powiedział ze smutkiem w oczach "ja nie chcęęęę":-D - taka moja prawie stu kilowa dzidzia;-)
 
On porownywal te zdjęcie usg z przed roku które sam wykonał i powiedział ze praktycznie jest taka sama. Kurde zalapalam doła :-( Bo jak będzie trzeba iść na ta laparoskopie to teraz pewnie nawet nie zapisują bo już kasy nie ma a nowych kontraktów jeszcze nie podpisali i pewnie będzie czekanie z pól roku w kolejce i jeszcze nie wiadomo co tam siedzi, ryczec mi sie chce. A 17 jak pójdę to nic nowego sie nie dowiem bo musze przyjąć druga porcje progesteronu żeby zobaczyć czy coś podziałała na ta torbiel. Ech wszystko do dupy...
 
oj kochana, dopiero ja wyszłam z doła a Ty w niego wpadasz...
Tak nie można - nic jeszcze nie wiesz a już wszystko sobie dopowiedziałaś, może niepotrzebnie szłaś do tego prywatnego..
I dlaczego uważasz, że nic się nie dowiesz od swojej gin, ona siedzi w Twoim przypadku (w przeciwieństwie do tego prywatnego) i napewno spokojnie Ci wytłumaczy na czym stoisz, czy będzie potrzebna laparo czy nie.
I nie wkręcaj sobie jakichś nowotworów tfu tfu bo NIC JEZCZE NIE WIESZ
Jest sobota, 1 grudnia, co na obiad masz?:-)
 
Dzięki za słowa otuchy jakos musi byc do przodu. musze znalezc jakis pozytyw tej sytuacji, moze porzadnie wezme sie za siebie i schudne zawsze bedzie lzej i zdrowiej.
a na obiad dzisiaj nic nie gotowałam bo mam lenia, kazdy je co znajdzie w lodówce:tak:
kiedy zaczynasz swoje badania?
 
w czwartek te pierwsze a w piątek gin
pozatym 12 gr usg piersi i zastanawiam się nad cytologią
a schudnąć też troszkę muszę - może od poniedziałku dietka?;-)
 
A No w toku:-D dzisiaj zjadlam owsianke z suszonymi owockami potem tunczyka z pomidorkami, troszkę surowych owoców i omlet z białek .
po laboratorium byłam na siłowni , spalilam 300 kcal i teraz mnie ssie:tak:

a jak u ciebie?
 
reklama
rano jajeczniczka ze szczypiorkiem bez tłuszczu
przekąska 2 jabłka
obiad pieczona pierś z kurczaka z surówką
wieczorem jogurcik

na siłownię muszę się wybrać:-)
 
Do góry