reklama
Ty masz ksiazkowo, u mnie im starsza i większy bagaż doświadczeń tym cykle mi sie wydluzaly i tak do niedawna miałam 30-31 a teraz dochodzi do 35-37 i np w tym cyklu wypadało mi ze dostanę @ w czwartek i przyszło tylko plamienie i trwało prawie 4 dni czyli cykl wyszedł mi 37 dni aczkolwiek do środy brałam progesteron wiec pewnie to miało jakiś wpływ. Boje sie tej cholernej prolaktyny. Moja koleżanka nie moze zajsc w ciaze tak jak ja ma już dziecko i razem chodzimy do tej samej doktor i u niej właśnie wysoki poziom prolaktyny jest przyczyna dlaczego nie moze zajsc w ciaze. I teraz 6 miesięcy brania hormonów i dopiero będzie jakiś obraz czy coś pomooglo. Idę jutro bo ta niepewność mnie zabije. Jestem z natury niecierpliwa osoba, u mnie wszystko musi byc na zaraz a tu trzeba czasu.
U mnie z tarczyca wyszło ok, progesteron, estradiol tez wiec teraz zostało LH, fsh, prolaktyna która mam zrobic potem lyknac tabletkę która dostałam od gin i zrobic jeszcze po godzinie, no i ten marker nowotworowy brrrr
A ja mam wyniki badań!!
I tak:
FSH super- mam jajeczka!!
bo ponizej 3 to problem z przysadka a od 9 znaczy ze sa zmniejszone rezerwy jajeczek ja mam 6,80
LH w fazie fluktualnej norma to 1,4 - 9,6 mlU/ml; ja mam 4,82 wiec super
prolaktyna sie wystraszylam bo dopiero potem zobaczyłam ze jest podane w innej jednostce co po przeliczeniu na ng/ml wyszło 13,54 co jest wynikiem idealnym!
no został ten marker, który jest podwyższony
ale wyczytałam że robiąc podczas miesiaczki(gin mi kazała) moze byc podwyższony i jak jest ponizej 300 to jeszcze nie ma tragedii, ale i tak pojde i zrobie jeszczed raz jak okres mi sie skonczy zeby zobaczyc czy bedzie nizszy.
no i na tyle z laboratorium!
I tak:
| FSH | 6,80 | mIU/ml | ||||
| LH | LH | 4,82 | mIU/ml | |||
| Prolaktyna test czynnościowy | Prolaktyna | 265,90 | mIU/l | 102,00 | 496,00 | N |
| Prolaktyna po MCP | 458,70 | mIU/l | ||||
| CA 125 | CA-125 | 145,10 | U/ml |
FSH super- mam jajeczka!!
LH w fazie fluktualnej norma to 1,4 - 9,6 mlU/ml; ja mam 4,82 wiec super
prolaktyna sie wystraszylam bo dopiero potem zobaczyłam ze jest podane w innej jednostce co po przeliczeniu na ng/ml wyszło 13,54 co jest wynikiem idealnym!
no został ten marker, który jest podwyższony
no i na tyle z laboratorium!
Wuka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2012
- Postów
- 120
uff dobre wiadomości, aż miło się czyta:-)
Na pewno Ci ulżyło, bardzo się cieszę:-)
Ja z kolei o ile na początku przyjęłam diagnozę od gina spokojnie (pomyślałam, przynajmniej wiem dlaczego się nie udawało i mogę to zmienić) o tyle dziś od rana czuję jakiś silny lęk i towarzyszące mu bóle brzucha - kurcze boję się po prostu...
Nie mogę się pozbyć tych czarnych myśli, nie mogę się dzisiaj na niczym skupić
Na pewno Ci ulżyło, bardzo się cieszę:-)
Ja z kolei o ile na początku przyjęłam diagnozę od gina spokojnie (pomyślałam, przynajmniej wiem dlaczego się nie udawało i mogę to zmienić) o tyle dziś od rana czuję jakiś silny lęk i towarzyszące mu bóle brzucha - kurcze boję się po prostu...
Nie mogę się pozbyć tych czarnych myśli, nie mogę się dzisiaj na niczym skupić
reklama
Będzie dobrze, zobaczysz. Ja sie trochę podlamalam tym markerem, mam nadzieje ze to nic złego. Zapisałam sie prywatnie do mojego drugiego gina w prywatnej klinice bo nie wytrzymam do 17 grudnia w tej niepewności.
Ty masz swoje obawy a mi teraz przyszło do głowy ze u mnie pani doktor nic nie mowila na temat męża.....a jak coś u niego nie tak? A chłopy to tacy oporni i tu ich meskosc zostaje podwazona. Mam nadzieje ze to we mnie tkwi problem bo ja jestem w stanie bardziej sie poświęcić niż on. Nie powinno z nim byc żadnych problemów 34 letni facet, nie choruje, jest szczupły, umiesniony, nie pije alkoholu od 2 lat jedyny jego nałóg to fajki, ganiam go i mówię ze zabija swoje plemniki ale mało to do niego przemawia.
Ty masz swoje obawy a mi teraz przyszło do głowy ze u mnie pani doktor nic nie mowila na temat męża.....a jak coś u niego nie tak? A chłopy to tacy oporni i tu ich meskosc zostaje podwazona. Mam nadzieje ze to we mnie tkwi problem bo ja jestem w stanie bardziej sie poświęcić niż on. Nie powinno z nim byc żadnych problemów 34 letni facet, nie choruje, jest szczupły, umiesniony, nie pije alkoholu od 2 lat jedyny jego nałóg to fajki, ganiam go i mówię ze zabija swoje plemniki ale mało to do niego przemawia.
