reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Test owulacyjny...

A powiedz mi jak tą temp trzeba mierzyć? To musi być codziennie w tych samych warunkach i o tej samej porze? Jaki przy owulacji powinien być skok temperatury?
Żeby temperatura była miarodajna to trzeba mierzyć o tej samej godzinie w tym samym miejscu termometrem 2 miejsca po przecinku i najlepiej 3h żeby spać i zaraz po obudzeniu się zanim wstaniesz z łóżka. Jak będziesz zaznaczać w apce temperatury np we flo to tam Ci pokaże jak będzie skok temperatury. Niestety ci nie powiem bo to u każdej jest inaczej. Zależy jaka masz wyjściowa temperaturę. Nie które mają 35 i skok wynosi 36.6 a nie które mają temperaturę wejściowa 36.6 a skok 37 i więcej.
 
reklama
Żaden nie jest pozytywny. Masz na ogół owulacje potwierdzina?
Witajcie kobietki [emoji6] nie bardzo rozumiem o co chodzi z tymi testami... zaczęłam je robić 4 dni temu, dokładnie w 10 dniu cyklu. Pierwszy test pokazał chyba najciemniejszą ze wszystkich testów kreseczkę testową, a teraz im bliżej owulacji tym te kreski są coraz jaśniejsze... chyba niemożliwe abym miała już owulacje?... to moja pierwsza przygoda z takimi testami i może coś źle zrozumiałam?. Wstawiam fotkę. Pierwszy od góry był robiony 4 dni temu. Ten ostatni robiłam przed chwilą...
 
ja już teraz zgłupiałam powiem szczerze, bo testy owu mam od wczoraj pozytywne, dzisiaj skok temp z 36,6 na 36,9, ale śluzu płodnego nie ma tylko taki mleczny lepki...masakra...to ta owulacja była, czy nie?? 🤔🤔🤔😳
czytałam, że jak jest skok to musi być owulacja, ale czemu w takim razie ten śluz jest inny? Taki typowy płodny miałam 5.07 i 6.07...oszaleje po prostu😩😳...absolutnie nie opieram się na tych testach, ale temperatura nigdy mnie nie zawiodła i jak skok był to miałam owulacje...A teraz już nie wiem, czy ją miałam, czy dopiero będzie, czy może była wcześniej? Help me! 🙏🙏🙏
ogólnie to powinnam ją mieć dopiero 13.07, a testy mega intensywne od wczoraj wieczora i płodne tak szybko...😳😳😳 wszystko się popierdzieliło po tych biochemicznych...🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️😭😭😭🥺
 
Musisz mieć min 3 wyższe i 6 niższych bo ta z dzisiaj mogła byc np zakłócona.
Musisz nauczyć sie jaki sluz jest u ciebie szczytem.
Ja np mam tak ze moj najbardziej płodny jest wodnisty, nie rozciąga sie, nie wyglada jak białko jajka, cały wsiąka czy w papier czy we wkładkę. Niezauważalny na oko.
Polecono mi na ten czas zrezygnowac z wkładek. Wiem ze to niekomfortowe, ale to mnie nauczyło czekac na "wode".
Raz miałam tak ze był piękny sluz ale bez skoku, po kilku dniach wodnisty i wtedy dopiero skok.
 
Musisz mieć min 3 wyższe i 6 niższych bo ta z dzisiaj mogła byc np zakłócona.
Musisz nauczyć sie jaki sluz jest u ciebie szczytem.
Ja np mam tak ze moj najbardziej płodny jest wodnisty, nie rozciąga sie, nie wyglada jak białko jajka, cały wsiąka czy w papier czy we wkładkę. Niezauważalny na oko.
Polecono mi na ten czas zrezygnowac z wkładek. Wiem ze to niekomfortowe, ale to mnie nauczyło czekac na "wode".
Raz miałam tak ze był piękny sluz ale bez skoku, po kilku dniach wodnisty i wtedy dopiero skok.
Wiem, wiem, bo mierze od jakiegoś czasu temperature w cyklach tylko zastanawia mnie właśnie ten skok i brak płodnego śluzu, bo zawsze mam płodny - nie jest go za dużo, ale jednak jest i też jest właśnie taki wodnisty, a jak białko jajka to mam zawsze jak mi się płodne zaczynają ten pierwszy dzień...Teraz mam taki biały i lepki i dlatego mnie to totalnie zbiło z tropu, że testy owu pozytywne, skok rano był, a śluz jak niepłodny...pochlastać się można...kiedyś siebie nie obserwowałam i jakoś spokojniej mi się żyło 🤦‍♀️😳🙈🙈😂😂😂
 
reklama
Mozliwe, ze od diety masz go inaczej. Teraz lat pełno warzyw owoców. Posiłki maja mniej tłuszczu itd. Czasem mniej sie pije.
Ja zaczęłam keto i w tym cyklu prawie brak śluzu a skok jest.
I co prawda podczas karmienia ale często mi sie to rozjeżdżało. Np sluz i bol był ciut wczesniej. Ale dla pewności czekałam te 3 wyższe.
 
Do góry