wiola0904
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2020
- Postów
- 14 665
Kochana ale okulista jest dla tych co mają problemy z niewidzeniemNo właśnie,tym co widzą kreska może pomóc.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kochana ale okulista jest dla tych co mają problemy z niewidzeniemNo właśnie,tym co widzą kreska może pomóc.
Chyba obrałaś za cel udowodnić, że nie ma kreski. Nie potrzebnie jedne z nas widzą a drugie i spoko. To jest opinia każdej z nas o która zapytała autorka. Nie ma co narzucać swojego zdaniaNo właśnie,tym co widzą kreska może pomóc.
Widać delikatnie różowe przebarwienie w miejscu gdzie powinna być kreska. Wiadomo, taki wynik może oznaczać ciążę, ale nie musi - sporo dziewczyn pisze o jakichś kreskach fabrycznych, więc nie ma się co nakręcać. Ale "coś" rzeczywiście widać.Dziewczyny gdzie Wy widzicie dwie kreski? Test jest ewidentnie negatywny, nawet w mocnym przybliżeniu nic nie widać.
Daj znać jak rozwinie się sytuacjaMialam dzisiaj plamienie, w sumie to w łazience zobaczyłam na papierze różowa krew, czyli napewno świeża. Nie robiłam jeszcze testu, ale jutro "planowo" powinnam dostać okresu, zobaczymy czy się rozwinie czy nie
Nie mam co robić, tylko czekac na gratulacje.Że też jeszcze się nie nauczyłyście, że jak ktoś tu wrzuca negatywny test z pytaniem "co myślicie" to znaczy, że po prostu czeka na gratulacje [emoji2320]
Na pewno ktoś tak miał i na pewno to była ciąża.
Gratuluję
Nie mam co robić, tylko czekac na gratulacje.
Sama prawie 2 lata temu miałam taką sytuację i widzę jak dużo zmieniło się na tym forum. Nie mówię tu o tym, ze jedni widzą, kreskę drudzy nie. Chodzi o to w jaki sposób ludzie się odnoszą do siebie odpowiadając na pewne pytania.
Strach o cokolwiek zapytać, bo nie wiadomo, czy ktoś nie zostanie zjedzony.
Porazka.
Po to jest forum, żeby pytać się o co kto chce i kiedy chce. Wazna jest merytorycznosc odpowiedzi, a nie dogryzanie sobie nawzajem.