reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Teściowie

do mnie się teściowa nie odzywa od czasu jak mój jeden dzidziuś umarł. może nie byłam wtedy dla niej zbyt miła, ale wtedy dla nikogo nie byłam miła, i pytania typu "jak sobie z tym poradziłaś" w momencie kiedy to dopiero do mnie docierało- doprowadzały mnie do szału. teraz już mówię o tym spokojnie, ale z nią nie mam okazji rozmawiać :) chyba się obraziła...
 
reklama
Nie wiem ale chyba te baby mają coś nie tak pod sufitem. Jak się im coś powie to korona spada- chodzące ideały. Mam nadzieję że taka nie będę.
 
teściowa dziś dorwała moją Wiesię i się zaczęła wypytywać dokładnie o mnie, chciała znać wszystki szczegóły. poskarżyła się mamie mojej, że w ogóle nic jej nie chcę mówić i jak ona mnie wychowała, że zachowuję się jak buc. a moja gwiazda Wiesia odpaliła, że wychowała mnie tak cobym się nie zajmowała niepotrzebnym gadaniem i plotkami. obraza majestatu się zrobiła - i bardzo dobrze, sama jest buc
 
a dziś byliśmy na tej imprezie urodzinowej i każdy dobierałsię do mojego brzucha. qw końcu sięodezwałam i powiedziałam, że należy najpierw zapytać, bo może ktoś sobie nie życzy. siostra teściowej mi wywaliła, że taka ważna się zrobiłam. wytłukę całą tą rodzinkę chyba. koniecznie chciała znać płeć i kiedy się urodzi. zbyliśmy ją, że jest czas jeszcze do porodu i co sieurodzi to sięurodzi byle byłoby zdrowe.
 
Kasia - tragedia - ja też nienawidzę macania mnie po brzuchu, już spierniczyłam kilka osób w pracy za dotyksnie mnie - jakieś idiotyczne zwyczaje!!!! wrrrrrr nie toleruję czegoś takiego :mad:
 
Ja wczoraj odpaliłam siostrze Rafała, że nie będę całować dziecka od cioci (ona jest strasznie cukierkowata, nie cierpię tego), bo na razie ten przywilej mamy tylko my i nikt więcej!!!
 
no i dobrze!
kurcze, ja jestem jeszcze większy dzikus - z NIKIM poza mężem nie całuje się w usta na powitanie, nienawidzę!!! zawsze nadstawiam policzek, a niektórzy z naszych rodzinek robią wielkie oczy - fuuuuuuuuuu
nie napiję się, jeśli ktoś (poza mężem) napije się z mojej szklanki, coś ode mnie chce ugryźć itp. - ja od nikogo też nie wezmę "gryza" itp. ;)
dzik ze mnie ;D
 
reklama
Do góry