reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tarnów

Cześć :-)

My byliśmy na działce ,fajnie było choć męcząco :baffled: .

AniaSm- to fajowsko że plecy przechodzą :-) juz niedługo komunia Ci sie zbliża masz juz kreacje ??

Cześć tonka-napisz coś o sobie ,masz dzieciaki ,męża:-)??
 
reklama
Hm... coś o sobie Zawsze mi to przychodzi z trudem :) Wolę odpowiadać na pytania niż coś sama tworzyć :) Mam dzieciaczka narazie jednego Mały ma dwa tygodnie tak więc jestem swieżo upieczoną (przerażoną swoją nową rolą, nadwrażliwą i nadopiekuńczą) mamą :) Męża też posiadam i w tej roli chyba sprawdzam się lepiej (bo mąż to już troche starsze dziecko) :)
 
tonka ja też byłam przerażona jak się przyszło małym zająć w domu samemu , bez pomocy położnych ,ale powoli dojdziesz do wszystkiego ,
Igorekk działeczka powiadasz hmm fajna sprawa ale nie dla mnie , mi wystarczy trawa , byle w ziemi nie dłubać ;-)
ale mamy piękną pogode :-D , jutro idziemy z Kubusiem do parku na spacerek bo ma być tak jak dzisiaj :-D
 
Pogoda piękna i też bym chciała na spacer z małym, ale póki co jestem na etapie wietrzenia Dziś pierwszy dzień na polku, zobaczymy jak mały to zniesie.
 
Witam mamusie w piękny poranek :-)

tonka- początki są niestety trudne ,pamiętam swój ,i tak jak u Ciebie było ciężko i wtedy bardzo mi pomógł właśnie mój mąż :-). Będzie dobrze :-).

AniaSm- he he to fakt działka jest super :-)ale to działka mojej mamy ,wiec ja oczywiście jej pomagam ale nie bardzo sie znam na pieleniu grządek:-D,więc po prostu sie bawię z synkiem :-) i czasem mnie te jego zabawy wykańczają :baffled:

Własnie dzis po tych zabawach Igi ma chrypke i w sumie nie bardzo wiem co mu dać na ta chrypke ,narazie psikam haco septem:baffled:.

W sumie to ja nie wiem jeszcze co bedziemy robić do parku nie bardzo mi się chce bo Igi za bardzo tam szaleje a mi nie chce sie za nim latac :no:,nie mniej jednak coś muszę wymyślić:-) .
 
Pogoda piękna i też bym chciała na spacer z małym, ale póki co jestem na etapie wietrzenia Dziś pierwszy dzień na polku, zobaczymy jak mały to zniesie.
Kuba miał 2 tygodnie jak poszliśmy na pierwszy spacer i to w mroźny dzień bo było coś ok -3 , no ale każdy wychowuje po swojemu ;-)

AniaSm- he he to fakt działka jest super :-)ale to działka mojej mamy ,wiec ja oczywiście jej pomagam ale nie bardzo sie znam na pieleniu grządek:-D,więc po prostu sie bawię z synkiem :-) i czasem mnie te jego zabawy wykańczają :baffled:

Własnie dzis po tych zabawach Igi ma chrypke i w sumie nie bardzo wiem co mu dać na ta chrypke ,narazie psikam haco septem:baffled:.

W sumie to ja nie wiem jeszcze co bedziemy robić do parku nie bardzo mi się chce bo Igi za bardzo tam szaleje a mi nie chce sie za nim latac :no:,nie mniej jednak coś muszę wymyślić:-) .
póki co nie muszę biegać za moim skarbem :-) a w parku umówiłam się z koleżanką bo niedługo wyjeżdżam więc muszę trochę nadrobić w spotkaniach towarzyskich ;-)
miłego dnia
 
AniaSm jak najbardziej korzystaj ,póki dzieciak mniejszy :-).Pogoda na pogaduchy superowa :-)wiec miłego spacerowania i plotkowania :-).

Tomka- pogode masz super na 1 spacer :-)U mnie też było zimno jak szłam 1 raz na spacer.
 
No więc spacer zaliczony (mimo protestów teściowej pt. "przecież tak strasznie wieje") Mało tego mały, oprócz spaceru, leżał w wózku na polu prawie godzinę, ale o tym teściowej nie powiemy. W każdym razie i ja i on zadowoleni a to chyba najważniejsze.

Igorekkk staram się wytłumaczyć sobie że początki są zawsze trudne, ale nie zawsze mi się to udaje :) Poza tym mam nadzieje że nikt nie widzi jak do siebie mówię... :D

AniuSm to kiedy dołączasz do reszty rodzinki ?? Ciocia Ewa pewnie się już stęskniła za bratankiem :)
 
No więc spacer zaliczony (mimo protestów teściowej pt. "przecież tak strasznie wieje") Mało tego mały, oprócz spaceru, leżał w wózku na polu prawie godzinę, ale o tym teściowej nie powiemy. W każdym razie i ja i on zadowoleni a to chyba najważniejsze.

Igorekkk staram się wytłumaczyć sobie że początki są zawsze trudne, ale nie zawsze mi się to udaje :) Poza tym mam nadzieje że nikt nie widzi jak do siebie mówię... :D

AniuSm to kiedy dołączasz do reszty rodzinki ?? Ciocia Ewa pewnie się już stęskniła za bratankiem :)
to Ty jesteś mamą i najlepiej wiesz co jest dobre dla Twojego maleństwa i tego się trzymaj ;-) a ciocia póki co nadrabia z bratanicą więc nie ma czasu tęsknić ;-) , jeszcze tylko tydzień i będziemy w komplecie :-D
 
reklama
Cześć:-)

Tonka-to fajnie że spacer się udał :-)i dzieciaczek zadowolony :-).I tak jak pisze AniaSm to Ty jesteś mamą i Ty podejmujesz decyzje czy idziesz na spacer czy nie:-).Napewno jest ciężko ,i dobrze Cie rozumie ,myślę że każda z nas miała takie kryzysy :-(.Głowa do góry pogoda super :-)wyjdz na dwór porozmawiaj ze znajomymi ,bedzie dobrze :-) A rozmowa z samą też jest ok.:-) sobą tez jest

AniaSm-pytałam kiedyś czy masz już kreacje na komunię ???

A u nas spoko :-)Igi w przedszkolu był ,teraz obiadek i pewnie pójdziemy na spacerek.:-)Pograć w piłke. :-)
 
Do góry