reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szymon, 24tc-siłacz mój najdroższy.....

Dołącze do Was, moja Amelka 6900g, strasznie opornie idzie jej przekroczenie 7kg... ale widzę po Waszych dzieciaczkach że wszystko z nią w jak najlepszym porządku :-). To prężenie nóżek to i u nas oczywiście jest, jak się solidaryzować to ze wszystkim :-). Jedna z rehabilitantek, jakiś miesiąc temu, powiedziała nam żeby nie dawać małej żadnego oporu żeby nie mogła wstawać, bo wtedy ominie raczkowanie, a raczkowanie jest bardzo ważne bo w naszym przypadku ma np. wyrównać asymetię. Raz się stosowaliśmy, raz nie a mała i tak zaczęła raczkować. Biega jak szalona na raczkach i nie do upilnowania jest ze wstawaniem. Mimo raczkowania i wstawania mała jeszcze nie do końca sama siada, a posadzona siedzi jak stara. Rehabilitantka mówi żeby się nie przejmować bo 8 miesięczne dzieci nie wszystkie już siedzą. Wiola a Ty chodzisz na rehabilitacje, bo jakoś to ominęłam? Ja sfiksowałam i do tej pory przez 2 mies chodziłam 2 razy na rehab, ale ostatnio byłyśmy u neurologa, który powiedział że mądry rehabilitant jak nauczy dziecko raczkować to powinien zaprzestać dalszej rehab. A i kazał nam pogratulować rehabilitance że nauczyła 8 mies wcześniaka z tak wczesnej ciąży raczkować ;-)
 
reklama
ale ostatnio byłyśmy u neurologa, który powiedział że mądry rehabilitant jak nauczy dziecko raczkować to powinien zaprzestać dalszej rehab. A i kazał nam pogratulować rehabilitance że nauczyła 8 mies wcześniaka z tak wczesnej ciąży raczkować ;-)

Beetka, takie uogólnienia sa dośc niebezpieczne.
Znam wiele chodzacych dzieci, które nadal musza być rehabilitowane. Tu u nas chocby Paulinka i mój Franek.
Nasza rehab mówi, ze za jakieś 2-2,5 roku powinnismy pożegnac sie z rehab..
A na 8 mies to z Franca ciągle był nalesnik. Dopiero załapywał ze można przekręcic sie na boczek
 
No masz rację, ja też o tym wiem, dlatego w dalszym ciągu chodzę na rehab. tylko już raz w tyg, chociaż stanowisko dr P. z IMIDz w naszym przypadku jest takie że w ogóle nie powinniśmy chodzić do rehabilitanta. Zresztą kilka mam z tak wczesnych ciąż też dostało takie polecenie. natomiast w por rehabilitacji w CZD uważają że takie wcześniaki z racji tak wczesnych porodów powinny być rehabilitowane nawet jak jest dobrze. Zgłupieć można... Co lekarz to opinia...
Pisząc 8 miesiąc miałam na myśli korygowany, bo w 8 ur to mała też leżała jak placek, a przekręcać zaczęła się bardzo późno dopiero miesiąc temu.
 
Ostatnia edycja:
...Wiola a Ty chodzisz na rehabilitacje, bo jakoś to ominęłam?...

Tak, beetka. Rehabilitujemy się 4x w tyg. 2x w ośrodku i 2 x w domu. Oprócz tego w wolne dni ja sama z nim ćwiczę.

Monia, ja o sylabowaniu nawet nie marzę, tym bardzie, ze Szymon ma niedosłuch i mam nadzieję, ze aparaty pomogą mu w "rozgadaniu" się. Na razie na tapecie jest "yyych" i piski z radosci...:-D.
 
Wiolunia mozesz podac jeszcze raz nazwe twojego pulsoksymetru? Bo wszedzie nam mowia ze te jednorazowe tez gubia pomiar


Nadi, nazwato AUTOCORR PLUS.

Jestem...jakieś problemy z netem miałam w ostatnich dniach :wściekła/y:...ale już ok.

My po wizycie w por. rehab. szymon jest oceniany na wiek korygowany z małym minusem...leżąc na brzuszku nie podnosi sie na dłonich, uzywa tylko łokci, bo ma słaba obręcz barkową, ale da się nad tym popracować:):)
Kiedy lekarrz zobaczył całą "litanię", co małego spotkało
nie mógł wyjsć z podziwu, ze taaak dobrze sobie radzi :tak:, co oczywiscie wywołało u mnie wielki uśmiech :):)
Za dwa m-ce kolejna wizyta, no i ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz cwiczyć!!!!
 
Pięknie sobie radzi Szymonek, brawo :tak:

Oglądałam twoje zdjęcia w albumie i na jednym są dwie dziewczyny, która to ty? Chciałabym rozpoznać cię jutro u okulisty, jeśli oczywiście spotkanie przy kawie aktualne. Ja do mojego albumu wrzuciłam fotki, ale jakiś bląd wykakuje, nie wiem czy będą widoczne
 
Vanili, jestem wysoką brunetką w okularach, bede w białym płaszczu wiosennym. Jutro musze jeszcze przed okulistą podjechać do NFZ w Łodzi, ale na 14 napewno będę :) Jak kawa się nie uda, to chociaż pogdamy chwilkę :):)
Do juterka.
 
reklama
Do góry