reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szymon, 24tc-siłacz mój najdroższy.....

Dziewczyny, Szymon nie siedzi sam, o raczkowaniu nie mówiąc, ale gdy siedzi mi na kolanach, to tak podnosi dupkę i prostuje nóżki, jakby chciał na nich stanąć!!!!!!!!!!!! O co chodzi?? Nie ma siły by siedzieć samemu, ale stać to chce...oczywiście nie pozwalam mu, ale odkąd załapał, ze tak umie, to nie da rady go z powrotem posadzić :sorry:.


Acha i waga syna mojego...6.950g. Może w końcu dobijemy do upragnionych 7kg...
 
reklama
Wiola Jeremek tez tak robi... jak go posadze to zaraz układa sie do raczkówi buja sie tak na kolankach ale jeszcze nie załapał nadal pełza ale zato z predkoscia swiatła... wspina sie na wszytko dzis chwycił rant kanapy i podciągnął sie i tak stał na kolankach, a potem puscił sie i gwizdnął głowa w dywan.... Jak go chwytam za raczki to slicznie podciaga sie, ale nie do siadu tylko prosuje nóżki i chce stac... Nie mam pojecia o co w tym chodzi.... Fakt jest taki ze wszedzie wlezie i ma na czole same guzy i sińce ... zbój z niego
 
Ostatnia edycja:
Wioluś, Wojtuś robił identycznie. Siedzieć stabilnie i siadać to on się całkiem niedawno nauczył. A najpierw było wstawanie na nóżkach właśnie. A nasza waga na roczek to była 7kg.
I Wojtka też nie dało się opanować jak już załapał to wstawanie.
Nasze dzieci widać tak już mają, no i co im zrobić;)
 
Dziewczyny jest dokładnie tak jak piszecie, rozumiem, ze mam byc spokojna..., bo ja już fisiowałam, ze moze napięcie w nóżkach sie nasila i dlatego on takie akcje robi :no:.

A Wojtuś z Szymkiem, to chyba się umówili na to 7kg na roczek, co?? :-D
 
Ja też fisiowałam, taka to już chyba natura matek dzieci po przejściach...
Take it easy, przyglądaj się i czekaj.
Chciałabyś, żeby Szymek odstawał od swoich kumpli czy co?;)
No i widać, że Szymek i Wojtuś to kumple, że co jeden zrobi to i drugi musi:D
 
reklama
dolanczam sie do mam fiksujacych :tak::tak:
Wiolunia co do nozek to Oskar ma tak odkad pamietam !!!!lekarze nie maja do tego zastrzezen, nawet ostatnio na wizycie wszystko sobie przetlumaczylam i zglosilam , ze ma wzomozone napiecie miesniowe w nozkach - oczywiscie przebadalo go dwoch lekarzy i spytali czy to moje pierwsze dziecko- no co chyba mam prawo swirowac co nie :tak:
U nas tez brak samodzielnego siadania i raczkowania no i sylabowania:shocked2: ....
 
Do góry