reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szymon, 24tc-siłacz mój najdroższy.....

Może z orzeczeniem przyspiesza wam wizytę w ośrodku?? Spróbuj dzwonić, dowadywac sie o przyspieszenie. Czasem dzieci wypadaja z grafików.

A tak z ciekawości - ile płacicie za godzinę bobatów? My 60 zł ale to dlatego ze ze rehab przyjezdza do Frania 4-5 x w tygodniu.
 
reklama
Franiowamamo, za godzinę płacę również 60zł, natomias jeśli chodzi o wizyty w ośrodku, to ona również mówiła, że jak tylko coś się zwolni, to Szymek wskoczy na to miejsce, ale musi byc bez tlenu, tylko dlatego, że ja sama nie dam rady go przetransportować z butlą. Więc narazie zostają nam wizyty w domu. Mam nadzieję, że dostanie to orzeczenie, a co za tym idzie pieniążki wspomogą nasz budżet.
 
Dziś u małego był lekarz na kontroli. Ogólnie zadowolony, osłuchowo czysto, brzuszek miękki, ale stwierdził, ze chyba za duze porcje mleka zjada bo po 110-120ml co 3 godz. Tylko skoro on się domaga, nie ulewa i nie ma boleści brzuszka, to jak mam mu nie dać. Więc p. doktor przytaknął, ale poprosił by przez kolejny tydzień nie zwiększać mu powyżej 120ml.. Z ważeniem miałam problem ostatnie dni, bo na wadze kuchennej kolega się nie mieści, a co za tym idzie wynik tez nie miarodajny, ale od dzis mam wagę do ważenia maluchów, więc będziemy się ważyć!!! Co dzień ćwiczymy 2x po 0.5h, mały nie protestuje. A tu sobie śpiuchnam u mamy na łóżku. CIMG1160.jpg
 
Dobrze,ze wszystko dobrze;-)Słodkie te Twoje szkraby:tak:
Widzę,ze z Szymka taki mały głodomorek:-DWaga imponujaca:-)
No ale nic tylko sie cieszyc,ze tak pieknie je i przybiera na wadze:tak:
Buziaczki dla naszego wojownika;-)
 
No kochana, chłop jak dąb :tak: Pięknie Ci rośnie, a jak ma apetyt to się ciesz ;-)
Fajnie, że ćwiczycie, że mały nie protestuje... To na pewno zaprocentuje :tak: Nie może być inaczej :-)
 
reklama
Nasz Szymek ma mały kryzys, a mianowicie chyba...kolkę. Daje mu Espumisan i troche mu lepiej, ale nie do końca. Tym bardziej ból łapie go do południa, a potem spokój i noc bez zarzutu.
Poza tym jest cwańszy niż ładniejszy:). Odkrył matkę do końca, cha cha. Nie da sie go już oszukać, na rączki i nie ma zmiłuj... Od września zaczynają nam się kontrole u lekarzy, więc trochę jeżdżenia przed nami.
 
Do góry