reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szukam Mam z Niemiec

Ja mam taka maszyne - dwie lapki plus sciera:-D.Zmywarkom, mikrofalowkom i innym zjadaczom pradu mowie nie.

Margot nam fizyka jadrowa nie straszna, gorzej ze szmatami a o kosmetykach zapomnij.
Kicia to ja w takim razike mocno chylę głowę bo "fizyczna" nigdy nie byłam, he he!!
A co do "osprzętu" kuchennego tudzież innego...no proszę nie mów nie, bo przecież pralka przy maluszku jest niezbędna:)))))))))))) Pozdrawiam Cię miło:)))
 
reklama
Qurcze Aga29 co to za maszyna????????????? Polatam po kuchni może też mam taką??? :)))))
No polataj kochaniutka a noz ja odkryjesz w tej kuchni:tak::-D:-D:-D:-D:-D;-);-);-);-)

Kicia ja tam mam wszystko, co sie da, zmechanizowane i skomputeryzowane, a co sobie bede utrudniac zycie, jak maszyny mnie moga troche wyreczyc:tak::-D:-D
 
Ester, ja używam Jelpa, bo jest delikatny i nie uczula. Poza tym jest bardzo wydajny. Sprawdzil się również u moich koleżanek.Pozdrawiam.
 
Dzien dobry, my juz na nozkach. Eryk domagal sie mleczka, wiec trzeba bylo dziecku dac, coby nie schudlo:-D:-D:-D:tak:;-) Wlasnie rozbija sie swoim pojazdem po calym mieszkaniu:szok: Na razie koncze, bo dziecko wzywa:tak::-)
 
i ja Witam.

mala spi (ciekawe jak dlugo hah) wiec korzystam z okazji...
malej wyrzynaja sie kolejne zabki i nici z odzwyczajania od cycusia ..
U nas deszczowo i wogole taka ciapowata pogoda ze nic tylko leniuchowac przy kawce ciasteczkach i tv by sie chcialo...

A ja piore w Persil bo moj mezus jest alergikiem i jak w innym proszku cos wypiore to go zaraz swedzi i mu plamy czerwone wychodza na recah i ciele.Mala tez ten proszek znosi od urodzenia.
Kicia76 wiesz ja mam tez w domu taka maszyne , ale maz lubi mi takie praktyczne prezenty robic wiec moze na gwiazdke* dostane ta mechaniczna haha co by moje dwie raczki zamiast przy zmywaniu to z podwojna wydajnocia przy np,odkurzaniu i myciu okien sie udzielaly haha
pozdrawiam i milego dnia zycze
 
Zuzanna bidne to twoje male. Moj maz tez uwielbia elektronike. Na swieta kupuje sobie ekspres do kawy. Bo jak mi nie potrzebny to on sobie kupi:-p.Nastepny grat do zmywania :confused:

Margot pralinde posiadam nawet sztuk dwie. Bo jedna w Polsce zostala.Wiekszosc rzeczy mam po dwie bo przyjechalimy tylko z ciuchami tutaj. A w Polsce zostalo dopiero co urzadzone mieszkanie i to wszystko mi tam stoi i pajaki tam palace stawiaja.Typowy przerost formy nad trescia.
Zmywarki uwielbia moja lobuzica, zawsze babciom pomaga i wlazi do srodka, zreszta ciuchy w pralce to tez jej wieka pasja.Do mnie sie nie podala.
 
Czesc
czytam was i nie moge sie zebrac zeby cos nadrukowac.Sorki ale jakos musze mieszkanie doprowadzic do stanu uzytecznosci.

Zuzzanno ja tez piore w Persilu
Kiciu ja z urzadzen elektrycznych to czajnik na wode posiadam:-D
Aga ale z Ciebie ranny ptaszek
 
reklama
Witam kobitki...
Dwa dni nie czytalam i mam normalnie zaleglosci na maxa...tzn,juz przeczytalam ale totalnie nie pamietam co komu chcialam napisac:zawstydzona/y:Leb mnie napiernicza dzis...Nic mi sie nie chce-poprostu len na maxa...a co chwile cos do zrobienia...a to pranie powiesic ,za chwile zlozyc,odkurzyc,obiad i tak dzien leci...Jutro jade do polski na weekend...Krotko ale dla mnie zawsze cos:-)

Mloda dzis mi rewie mody robi...zarz przychodzi by jej cos ubrac a wtedy leci i przeglada sie w lustrze za chwile kaze sie rozbierac...:baffled:Wlasnie lata na samych bodach...
No i od kilku dni w mala niemre sie zamienila bo zamias jej ciaglego "nie" slysze "nein":-):-DSlodko to wymawia...i w koncu umie powiedziec "tak" tyle ze tez w jezyku niemieckim:-D
Dwa dni temu kupilam jej ciastoline...Myslalam ze chociaz to ja zajmie na dluzej niz 5 min.ale zamiast sie tym bawic to ona to je:szok: W dodatku to tak ladnie pachnie ciastkami:-D No wiec ciastolina polezy sobie jakis czas w ukryciu...

No a ja jak przyjade z Pl zabiore sie w koncu za swiateczne porzadki...Oczywiscie wcale nie ma na nie ochoty no ale nikt za mnie tego nie zrobi...
A szkoda:cool:

Uciekam zajac sie troche moim brojem bo wlasnie na biurko mi wlazla i pokazuje palcem na monitorze na emoty...Wszystko oki ale siedzi na skanerze:baffled:
 
Do góry