Bombusia
Fanka BB :)
witam sie i chcialabym dolaczyc do zaszytych tzn jeszcze nie jestem ale mam termin juz do szpitala na 28 czerwca i 30 tego mam miec zabieg i 2 go maja mie wypuscic... hmm szybko, wolalabym polezec dla bezpieczenstwa do poniedzialku chociaz. no ale zobaczymy jak bedzie.
juz fajnie macie w miare bezpieczne juz tygodnie a ja normalnie leci mi suwacek szybko bo sie tak boje tego 24 tygodnia jak wtedy urodzilam synka ze mis ie do nich nie spieszy... strasznie sie boje czy szew mi pomoze jak wam.
milego weekendu zycze
Oszczędzaj się bardzo, dużo leż, po szewku to samo żadnych "wygibasów" i będzie dobrze.POprostu muismy na sibie b. uważać i dmuchac na zimne, bo po co mieć jakieś powikłania.
U mnie szew trzyma, ale jest naprężony więc mam polegować, nie jest to łatwe,ale dam rade dla dzidzi
Pozdrawiam i napisz jak wrócisz ze szpitala, powodzenia