reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szukam dziewczyn, ktore maja założony szew Mcdonalda

reklama
Hello dziewczynki!!!!:-)
No jestem po 1 wizycie kontrolnej po założeniu szewka. Moja gienia zbadała mnie na samolocie, szew trzyma, cieszę się bardzo, bo bałam się o to, mam trochę infekcję, ale przepisała mi globułki, powiedziała, ze przy szwie moze tak być i my kobiety w ciązy jesteśmy bardziej narażonej na jakieś tam zarazki.:baffled::baffled:
Ponadto mam się b. oszczędzać, aby donosić.
No i zakaz pójścia do szkoły rodzenia:crazy::wściekła/y::szok:, tam są różne ćwicenia rozciągające, a nam nie wolno buuuu :-:)-(!!!
Dalej brac luteinkę 2x2 pewnie już do 9 m-ca tak będzie.
Zapomniałam kurcze się tyko spytac, bo wiem , że ten szew ściagają około 2 tyg. przed porodem, czy wiecie czy trzeba się położyć do szpitala na zdjecie, czy to zrobią w gabinecie ginekol.????
Czy, któraś Mamuśka wie???
 
to dobrze ze jest dobrze :)
ja staram sie jak najwiecej lezec, ale na spacerek tez sobie pozwalam... mam sie oszczedzac a nie lezec plackiem. jak bedzie trzeba lezec to sie poloze :) poki co powolutki sie przemieszczam :)
w czwartek lekarz... zobaczymy co tam slychac z tym szwem...
 
Bombusia ja miałam ściągany normalnie na samolocie bez znieczulenia itp, nie wiem czy każdej babeczce tak ściągają czy byłam wyjątkiem bo nie było czasu..... Byłam 36 tydz skurcze co 3 min, rozwierająca się szyjka napierała na szew i rozwalała go strasznie to bolało, zdjęli szew i skurcze były od razu przyjemniejsze :)

Ale zdejmowania aż tak bardzo nie czułam, jakbyś normalny szew miała ściągany, uczucie ukąszenia komara i po sprawie.

Madziulek, był duzy ale pod koniec przystopował by w końcu urodzić się z wagą taka jak na suwaczku mam zapisane, więc raczej nie za duży....
 
LUIZA to ja miałam w I ciązy podobną sytuacje zdejmowali mi w szpitalu i potem poszłam rodzić, więc nadal nie wiem jak to jest jak sie nie idzie do szpitala, zobaczymy, spytam dr na następnej wizycie:-D.
byłam na uSG echo serca i 3D, serduszkoz drowe, w ogóle wszystko ok synek był dokładnie zbadany,a oglądanie go w 3 D niezastąpione, śmiał się, drapał po nosie itp.dr powiedziała "bardzo ładny dzidziuś" prawie fruwałam:tak:dziś np. leżę, bo 2 dni połaziłam dużo po mieście i dziś pobolewa mnie brzuch takze leżę do wieczora zero wysiłku, macica sie zbuntowała, a mam się oszczędzać jak to powiedziała pani dr.
Takze wypoczywać Mamuśki:happy:!!!!
 
Ja z tego co sie pytalam na wizycie 1,5 tyg. temu, to szew sie sciaga w 37tyg. - oby wytrzymac. Z tego co wiem, to w szpitali... potem trzymaja z 2-3 dni i jak sie nic nie dzieje to do domu.
W czwartek sie zapytam bo mam wizyte...a w srode usg :) wiec tez pewnie bede przezywac i znowu zazycze sobie filmik na dvd :)
Z tym odpoczywaniem to nudno troche, bo ile mozna lezec... od tego bezruchu rozstepy sie robia :)
 
reklama
witam sie i chcialabym dolaczyc do zaszytych :) tzn jeszcze nie jestem ale mam termin juz do szpitala na 28 czerwca i 30 tego mam miec zabieg i 2 go maja mie wypuscic... hmm szybko, wolalabym polezec dla bezpieczenstwa do poniedzialku chociaz. no ale zobaczymy jak bedzie.

juz fajnie macie w miare bezpieczne juz tygodnie a ja normalnie leci mi suwacek szybko bo sie tak boje tego 24 tygodnia jak wtedy urodzilam synka ze mis ie do nich nie spieszy... strasznie sie boje czy szew mi pomoze jak wam.

milego weekendu zycze :)
 
Do góry