minia1976
Wredna ;o)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2005
- Postów
- 1 350
No no ja też jestem pod wrażeniem apetytu twojego szkraba jaga Moja mała ma ponad 8 miechów i żadko jej się zdarza tyle na raz wciągnąć
Co do smoczków to my też uzywamy silikonowych nuka. A wymieniam jak coś mi się w smoku nie podoba, pogryziony albo coś Gdyby tak wymieniać smoczki czy butelki jak zalecają producenci, możnaby z torbami pójść
Ja tam bym zadzwoniła i przełożyła szczepienie. Po pierwsze że upał i dzieci to gorzej znoszą, a po drugie nie chciałoby mi się z tego powodu wracać. Szczepeienie nie zając, nie ucieknie
Jaga ucałuj Gabika, od ciotki z neta, z okazji skończonych 5 miechów
Co do smoczków to my też uzywamy silikonowych nuka. A wymieniam jak coś mi się w smoku nie podoba, pogryziony albo coś Gdyby tak wymieniać smoczki czy butelki jak zalecają producenci, możnaby z torbami pójść
Ja tam bym zadzwoniła i przełożyła szczepienie. Po pierwsze że upał i dzieci to gorzej znoszą, a po drugie nie chciałoby mi się z tego powodu wracać. Szczepeienie nie zając, nie ucieknie
Jaga ucałuj Gabika, od ciotki z neta, z okazji skończonych 5 miechów