gonia77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2006
- Postów
- 152
Duchota . Mój bąbel mniej je w te upały, dużo pije, preferuje deserki. Kaszki już nie podaję jak jest skwar, bo zjada malutko.
Napiszcie jak Wasze koteczki spędzają gorące dni. Mój się ciągle poci, nie siedzi jeszcze sam i nie wiadomo co z nim robić. Jak leży na pleckach to mokry z tyłu. Chyba najlepsze jest leżenie na brzuszku. Trochę go noszę, tańczę z nim, żeby mu było lżej znosić tą pogodę. Pytałam pediatrę czy małe dzieciaczki mogą się mocno pocić i stwierdził, że w takie upały tak. Męczymy się wszyscy...ugh
Zaraz sobie zapodam piwko Karmi karmelowe (chociaż po tym i tak się chce pić). Przyjemności...
Napiszcie jak Wasze koteczki spędzają gorące dni. Mój się ciągle poci, nie siedzi jeszcze sam i nie wiadomo co z nim robić. Jak leży na pleckach to mokry z tyłu. Chyba najlepsze jest leżenie na brzuszku. Trochę go noszę, tańczę z nim, żeby mu było lżej znosić tą pogodę. Pytałam pediatrę czy małe dzieciaczki mogą się mocno pocić i stwierdził, że w takie upały tak. Męczymy się wszyscy...ugh
Zaraz sobie zapodam piwko Karmi karmelowe (chociaż po tym i tak się chce pić). Przyjemności...