reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

SZTUCZNE MLEKO

Duchota :p :p :p. Mój bąbel mniej je w te upały, dużo pije, preferuje deserki. Kaszki już nie podaję jak jest skwar, bo zjada malutko.
Napiszcie jak Wasze koteczki spędzają gorące dni. Mój się ciągle poci, nie siedzi jeszcze sam i nie wiadomo co z nim robić. Jak leży na pleckach to mokry z tyłu. Chyba najlepsze jest leżenie na brzuszku. Trochę go noszę, tańczę z nim, żeby mu było lżej znosić tą pogodę. Pytałam pediatrę czy małe dzieciaczki mogą się mocno pocić i stwierdził, że w takie upały tak. Męczymy się wszyscy...ugh :p
Zaraz sobie zapodam piwko Karmi karmelowe (chociaż po tym i tak się chce pić). Przyjemności...

 
reklama
Wydaje mi się, że z takim raczkującym i wspinającym sięna wszystko "czepiakiem" jest jeszcze gorzej bo w kółko sięrusza, a nie wytłumaczysz mu żeby siedział spokojnie to będzie mniej się pocił i będzie mu lżej :)
Nam bardzo pomagają zasłonięte od samego rana żaluzje, zamknięte okna i taki zwykły mały wiatraczek. Tylko nie skierowany bezpośrednio na dziecko :)
Życzę wytrwałości :):):):) Sobie też :D
 
no niestety pogoda jest straszna, mój mały nawet, nawet znosi te upały, nawet je tyle co zawsze, może więcej pije, ubieram go w koszulke i z samym pampersem biega

gonia77 pisze:
Mój się ciągle poci, nie siedzi jeszcze sam i nie wiadomo co z nim robić. Jak leży na pleckach to mokry z tyłu. Chyba najlepsze jest leżenie na brzuszku. Trochę go noszę, tańczę z nim, żeby mu było lżej znosić tą pogodę.

ja tak samo robiłam rok temu jak Arek był malutki a były gorące dni.
 
ja rozkaladam kocyk malemu na podlodze tam jest chlodniej i tam bryka; pzrewraca sie na wszystkie strony :)
zwalam mu ciuszki i pampersa i jest happy!
 
ja dokladnie tak samo. kocyk podloga i est ok!!! na szczescie przeszlo jej pocenie... dzis ostatni egzamin i chyba pojedziemy do prababci na wieś w pon albo we wtorek nie ma co siedziec w miescie
 
my dzisiaj wrócilismy od teściów ze wsi było super, mały sie wyszalał za wszystkie czasy i poznał mnóstwo zwierzątek
 
mam problem.. moja Mała za nic nie chce smoczka tylko paluch... walcze już z tym od tygodnia i na zadne sposoby nie moge sobie dac z tym rady!! jak była mniejsza to nie było problemuu a tu nagle paluch i paluch.. juz nie wiem co robić.. moczenie w socku pomaga tylko na chwile dopoki nie zliże całego smaku..

a co do pogody to mamy dosłownie tropiki

tak było kiedyś
 
chrzest0551cf.jpg

sprobujmy tak
 
reklama
A w jakim celu chesz ją od tego oduczuć, bo nie rozumiem .... :D
Poza tym Twoja niunia własnie odkrywa, że ma rączki więc nic dziwnego, że pakuje je do buzi. To normalne :)
 
Do góry