reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

SZTUCZNE MLEKO

minia boje sie ze jej tak zostanie... a łatwiej jest oduczyc smoczka niż palca.. i tak ona wygrywa więc narazie sobie podziękowalam ale boje sie co bedzie dalej
 
reklama
jaga-1985 pisze:
mam problem.. moja Mała za nic nie chce smoczka tylko paluch... walcze już z tym od tygodnia i na zadne sposoby nie moge sobie dac z tym rady!! jak była mniejsza to nie było problemuu a tu nagle paluch i paluch.. juz nie wiem co robić.. moczenie w socku pomaga tylko na chwile dopoki nie zliże całego smaku..

Arecki tez miał faze z palcem w buzi ala mu przeszło, ja bym tylko nie pozwalała kciuka trzymać w buzi pozostałe moze trzymać tak mi mówiła kuzynka która jest dentystką, zreszta od kciuka jest najgożej oduczyć trzymania
 
no wlasnie chodzi tu caly czas o kciuka kiedys to sie jej nawet zrobil nrmalny odcisk... tragedia narazie chyba zostawie to tak jak jest i moze jakos samo jej przjdzie caly czas wkladam jej cos do raczek zeby miala ajecie
 
moj synek odrazu nie chcial smoczka i tak juz zostalo...czasami jak mu go dam to pocyca chwilke i zaraz paluch w buzi
 
reklama
Mój kiciak też miał taki okres, że ssał kciuka niezależnie czy był głodny czy nie. Samo przeszło, a trwało to około miecha, nie pamiętam. Problem się może zacząć jak nie przejdzie.... ::). Miałam kolegę w klasie w podstawówce, który ssał kciuka od małego aż do ósmej klasy (później nie wiem ;D). I co. Kciuk u tej biednej ręki był chudszy niż u tej bez ssania :laugh:. Tak więc lepiej odwracać uwagę dziecka. Ja podawałam różniaste rzeczy do oglądania w łapki. Nawet czysty gwizdek od czajnika ;D, zainteresował się też moją bielizną kolorową jak składałam po praniu... :laugh: :laugh: :laugh: :D. Lubi drzeć papiery, szeleścić workami...wtedy muszę być czujna i siedzieć przy nim, bo wiadomo co do rączki to do buzi ;D ;D.
Jaga trzeba kombinować, aż się sposób znajdzie. Jak w przyszłości pokaże dzidzia komuś OK to lepiej prostym kciukiem ;). Powodzenia i trzymam kciuki 8).

 
Do góry