reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpitale, lekarze, położne WARSZAWA

Czesc :)
Mam pytanie rodzila moze ktoras z was w szpitalu Brodnowskim badz w Piasecznie?
Zastanawiam sie nad tymi dwoma szpitalami i chciala bym sie czegos o nich dowiedziec :)

Ja jeszcze jestem przed , ale moja koleżanka w sierpniu rodziła w Piasecznie. Bardzo sobie chwaliła zarówno opiekę medyczną, pielęgniarską, czystość i wszystko. W salach są łazienki (dla mnie to bardzo wazne jest). Dlatego też rozważam ten szpital.
 
reklama
dziewczyny,ja polecam szpital na Madlińskiego. Rodziłam tam w 2009r,podpisałam kontrakt z połozną ale dojechac nie zdążyła, więc za nic nie zapłaciłam a opieke miałam mistrzowską.Lezałam tez dwa razy na patologii ciązy i tez bardzo sobie chwale-połozne wspaniałe, a lekarze bardzo skrupulatni.
Teraz spodziewam sie blizniaków i juz zaliczyłam oddział patologii, personel sie nie zmienił i wiem na pewno ze chce tam rodzi, choc nie mam tam lek.prowadzącego:-(
Naprawde polecam, a dodam tylko, ze jestem osobą która ma uczulenie na panstwową sluzbe zdrowia i jestem z góry cynicznie do niej nastawiona-na Madalinskiego pozytywnie byłam zaskoczona

Cześć :) Ja mam termin na sierpień ale już zaczełam rozglądać się za szpitalem.
Szykam dobrego lekarza prowadzącego...Rozważam szpital na Madalińskiego więc, karola79 może mi kogoś poradzisz:) Napisz wogole czyś zadowolona z porodu i ogólnie z warunków w tamtejszym szpitalu.

Z wszelkie inne opinie również dzięki!:))))
 
Witajcie , tak reasumując to każdy szpital jak lekarze i położne mają - i +, wszystko zależy na kogo się trafi, ale czy tak naprawdę to jest najważniejsze czy jest miła atmosfera czy latające łóżka??!!
Mnie się wydaje, że nie... ale może się mylę...

Miałam różne przejścia za sobą z donoszeniem ciąży i moje podsumowanie jest takie:
1. Szpital Bródnowski (poronienie) - wystrój,mało dla mnie ważny, czysto i latawców nie ma ;); rewelacyjne pielęgniarki i lekarze, fachowe i nieprzesadne podejście do pacjentki; oraz cóż mnie zaskoczyło po zabiegu przyszła Pani z kaplicy pytając o modlitwę za dziecko....
2. Szpital Inflancka (poronienie) - wystrój izby na śliczny ale reszta straszna; ciężarne z niedoszłymi matkami w jednych salach... personel bez żadnego zaangażowania i zainteresowania, najlepszy a zarazem jedyny fachowiec to dr od USG, zabiegi = rzeźni...
3. Szpital Praski (komplikacje w donoszeniu) - cyt:syf,kiła i mogiła -nie przesadzajmy, bez remontu i bez latawców; czysto i smaczne jedzenie; za to świetni fachowcy , położne zaangażowane i oddane swojemu zawodowi ( leżałam tam dobry miesiąc w ciąży więc przeszło kilka zmian ;), ORDYNATOR ginekolog- położnik pełen kultury i wiedzy !!!
4. Szpital Karowa (poród) - rewelacyjne położne, lekarze OK i fachowcy od ciąż z komplikacjami; piękne sale i latające łóżka, a co najważniejsze EKSTRA obsługa Kruszynek czyli wcześniaków i jest tu zaplecze dla tych maluszków !!! Jedzenie ok jeśli ktoś nie jest na diecie a większość jest ;)

Pozdrawiam K82
 
Cześć :) Ja mam termin na sierpień ale już zaczełam rozglądać się za szpitalem.
Szykam dobrego lekarza prowadzącego...Rozważam szpital na Madalińskiego więc, karola79 może mi kogoś poradzisz:) Napisz wogole czyś zadowolona z porodu i ogólnie z warunków w tamtejszym szpitalu.

Z wszelkie inne opinie również dzięki!:))))

Witammm:) Również mam termin na sierpień:) narazie chodze na madalińskiego do lekarki, ktora prowadzi moją ciąże. nie wiem jak z porodem, ale gdy bylam tam na izbie przyjec z plamieniami to wszyscy traktowali mnie fajnie, zachowane wszystkie zasady poszanowania intymnosci, mega miłe położne i lekarz rowniez. No i moja ginekolog jest super:) warunki jak w prywatnej klinice, choc maja umowe z nfz. I jak tam bylam to np na izbe przyjec zglosila sie ciężąrna w zaawansowanej ciąży, i widac ze byla bardzo zadowolona, polozna z nia gadala tak troskliwie. wydaje sie byc az bajkowo tam.

Karola potwierdza widać to jakas zdazylam sobie sama wyrobic opinie na temat szpitala:) wiec nie ma bata, ja rodze tam. choc musze to jakos zorganizowac, bo jestem z sochaczewa, karetka mnie pewnie nie zgodzi sie tam dowiezc...ale mam sporo znajomych w warszawie, cos sie wykombinuje mam nadzieje:)

Mój kolega sie tam urodził :) ale to było 28lat temu chyba;p


Za to kompletnie odradzam przychodnie na woli, przy ul.elekcyjnej!!!! i dr.Andrzeja Krajewskiego. Byłam u niego na wizycie zanim potwierdzilam ciaze, w sensie mialam zrobiony test, okres mi sie spoznial juz ponad dwa tygodnie - a mialam superregularny cykl. czulam ze to ciaza. on mnie nawet nie przebadal, wypisal skierowanie, gdy powiedzialam ze mam niepokojace plamienia, powiedzial ze mam przyjsc po usg to pogadamy... u niego w gabinecie spedzilam doslownie minute, dwie.
Nie mialam pojecia czy takie male plamienia, sa czyms zlym, ale czujac ze cos jest nie tak, pogrzebalam w necie, i nastepnego dnia zglosilam sie wlasnie do szpitala na madalinskiego. gdyby nie to to pewnie bym poronila, bo termin na usg mialam na za póltora tygodnia.
 
Ostatnia edycja:
Czesc :)
Mam pytanie rodzila moze ktoras z was w szpitalu Brodnowskim badz w Piasecznie?
Zastanawiam sie nad tymi dwoma szpitalami i chciala bym sie czegos o nich dowiedziec :)

Rodziłam w czerwcu w Piasecznie. Mam porównanie tylko z Żelazną (na Żelaznej 1 poród i 2 poronienia) i muszę powiedzieć, że każdej nowo upieczonej mamie życzę tak fajnego porodu jaki ja miałam właśnie w Piasecznie :-).
Opieka zarówno nad mamą jak i nad dzieckiem jest wspaniała (nie pamiętam aby na Żelaznej do dziecka przychodził też ortopeda a tu przyszedł). Położne wyjątkowo sympatyczne. Lekarze mili i profesjonalni... Co tu dużo mówić gdybym planowała jeszcze jeden poród to tylko tam.
Do tego to nowiuśki szpital - jak stwierdził pediatra mego dziecka "nie mają jeszcze bakterii :-D", pokoje piękne z "latającymi" łóżkami i oczywiście każdy z łazienką. Na razie bardzo kameralnie i przytulnie (mają się rozbudowywać - bo już mają więcej chętnych niż mogliby przyjąć).
Zostałam tam odesłana z Żelaznej i po prostu nie mogę nie dziękować losowi, ze akurat na Żelaznej nie było miejsc.
Przyznając punkty dałabym w każdej skali max liczbę możliwych.
 
Hej,

Ja w Bródnowskim byłam na łyżeczkowaniu(po poronieniu),zresztą tam pojechałam w nocy z plamieniami.
Wystrój szpitala:czysto,schludnie,przydałby się remont,no ale to jak w 90% szpitali.
Opieka:bardzo życzliwa,ja tam byłam 1 dzień i wyłam cały czas to raz na jakiś czas podeszła pielęgniarka czy czegoś nie potrzebuję.
Zabieg przeprowadzony koncertowo,bez żadnych poprawek,robiłam USG i macica była czyściutka.
Jedno co mnie wtedy przeraziło to studenci na korytarzu,wchodzili na zabieg już po uśpieniu pacjentki i się przyglądali.No ale w końcu i tak mnie uśpili a nauczyć się muszą jak mają w przyszłości leczyć.
W przypadku porodu może być oczywiście trochę inaczej,ale ogólnie nie bałabym się tam pojechać.

A ja chce spytać o Karową.Ciążę prowadzi mi lekarz z Karowej,wiec myślałam żeby tak rodzić.Tylko,że jestem z Marek,wiec pewnie najbardziej to będzie zależeć od tego czy zaczne rodzić sama i o jakiej porze(wiadomo,godzine w korkach nie będę stać). Macie jakieś aktualne info o Karowej?
 
a ja polecam Żelazną, dużo zależy od położnej, ja miałam na wyłączność i rodziłam tylko kilka godzin. Warunki komfortowe, leżałam w dwójce z łazienką
 
reklama
Witam, ja mam pytanie, czy chodzi ktoś może do przychodni Cepelek na Koszykowej?
Zapisałam się tam do ginekologa, ale nie wiem, jakie są ogólne opinie na temat tej przychodni.
Zależy mi również na dobrym lekarzu, bo póki co nie trafiłam na takiego.
Czy któraś ma może doświadczenia z ta przychodnią i lekarzami ginekologami?
 
Do góry