Kamuzo
Zasiedziana ...;P
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2008
- Postów
- 312
Myślę ze na medyków jest jeszcze jedna sprawa na "-" o której nikt nie wspomniał - STUDENCI !!!!!!!!!!!!! Kobieta ma prawo odmówić, aby nie byłą badana przez studenta medycy - wiem i rozumiem ze muszą oni sie gdzieś i na kimś uczyć. Ja w momencie przyjmowania do szpitala dostała kartę wpisowa do uzupełnienia, na której było już zaznaczone parafką przez kogoś ze niby wyrażam zgodę na obecnośc i badania studnetów... przekreśliłam to i poniżej drukowanymi wpisałam ze nie wyrazam zgody i sie podpisałam. I tak przez te półtorej miesiąca studenci byli, badali...Nie wytrzymałam i na porodówce powiedział ze mieli dosyc czasu na mnie sie uczyć ale teraz mówię stanowczo dość i chociaż teraz niech mi daja spokój, poparł mnie mój kochany mąz który powtórzył ze wyraziłam sie jasno, ze wystarczająco juz cierpie i maja mnie zostawić w spokoju...niech mi pozwolą w spokoju urodzić....dr Krauze odpowiedziła..."ze klinika nie jest dla pacejntów...klinika jest tylko dla studentów...a pacjenci sa dodatkiem...wiec niestety niezgodze sie z opiniami ze lekarze z Ligoty maja poczucie humoru - maja ale bardzo specyficzne....!!!!!!!!