małgorzatkaa
mamusia Nikusi
Witaj Joo.No wiec tak...To też był mój pierwszy poród bardzo się bałam i tak jak pisałam nie byłam do końca zdecydowana tam rodzic bo też słyszałam o tych salach poporodowych,ale wcale nie jest tak źle bardzo przesadzają w tych opiniach,codzień jest sprzątane i czysto jest a to,że gdzie niegdzie tynk odpada to wcale nie jest takie straszne bez przesady.Położnej nie miałam to była kwestia na kogo padnie to z tą osoba będę rodziła,miałam dwie ponieważ rodziłam w dzien i w nocy a pierwszej położnej zmiana się skończyła,ale myślę,że w tym szpitalu wszystkie położne są świetne i stworzone do tego zawodu.Tu pytają czy np.godzisz się na cięcie krocza a dla mnie było to ważne bo nie chciałam tego bez potrzeby by mnie cięli,no ale i tak skończyło się cesarką.ZOO jest za darmo.Poród rodzinny jest bez problemu mój mąż cały czas był przy mnie,chodził ze mna pod prysznic bo to łagodziło ból,masował krzyże kiedy skurcze były już bardzo silne.Naprawde polecam gdybym jeszcze raz była w ciąży to tylko tam bym rodziła,a te sale poporodowe to tak jak pisałam przesadzają(no chyba że te inne są gorsze ale wątpie)nie jest tak źle,chyba że ktoś ma bardzo duże luksusy no to wtedy faktycznie będzie niezadowolony.oddział noworodków jest po remoncie i w idealnym stanie.Czekam na więcej pytań.pozdrawiam.