reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpial w którym rodziłyście/zamierzacie rodzić?

witam
ja rodziłam w kwietniu 2011 w Rydygierze jest to szpital przyjazny dziecku a nie dziecku i matce
miałam zabieg cc na sali pooperacyjnej leżałam jeden dzien potem przeniesli mnie na zwykla sale
nikt nie mogl wejsc na sale nawet by poprawic glupiego lozka o pomocy przy dziecku juz nie wspomne nawet ojciec dziecka nie moze go wziasc w ramiona
a wiadomo rana bolala ciagnela kazdy ruch wymagal wielkiego wysilku
no i mam strasznie brzydką grubą blizne
leżałam tam również przed porodem i powiem tak położne i pielęgniarki super nie można narzekać ale tam na wszystko dają diete surówkową chyba w ten sposób oszczedzaja
 
reklama
Nancy dokładnie dziecko czuje to co mama a mama nie ma mozliwosci poczuc sie tam dobrze

szpital oceniam na 3
- łazienki tragiczne brudne, w weekend nie ma co ;liczyc ze zostana posprzatane smierdzi moczem
-sala przedporodowa to 3 lozka bardzo blisko siebie obok porodówka
-porod rodzinny hmmmm ojciec dziecka moze siedziec przy lozku o ile sie zmiesci :-p lub chodzic po mini korytarzu z partnerka , najlepiej jakby go nie było albo przyszedl na sam koniec
- no i radz sobie sama nikt na sale nie moze wejsc ale z dzieckiem mozna podjechac do drzwi gdzie jest przeciag i bakterie
-pasy do ktg sa jedne i te same zakladane przez kolejne ciezarne brudne od zelu
-przez cały pobyt nie zmieniaja poscieli no chyba ze sie ktos uprze to z łaska zmienia mówie o sytuacja gdy posciel naprawde jest zabrudzona krwia

Elwirka ja tam przed porodem lezalam 2 tygodnie to sie na patrzyłam i na męczyłam
ale na położne tez nie moge narzekac jednak reszta zostawia duzo do zyczenia a w szczegolnosci informowanie pacjetki
 
Ostatnia edycja:
Iwonka, zgadzam się z Tobą. W Rydygierze jest wieczny remont, całe dnie walą i wiercą. Leżałam tam w lipcu 2010 i był remont, rodziłam i był remont. Ogólnie nie polecam tego szpitala. Przyjazny dziecku to może on był, ale kiedyś.
 
Ty rodziłaś w lipcu 2010 ja w kwietniu 2011 mówisz że jakiś remont był hmmmmm może w pokoju dla lekarzy bo ja nie zauważyłam aby były sale wyremontowane a miałam okazję leżeć na OCP na ginekologi i na poporodowej wszędzie odpadały ściany i był grzyb
niezły remont zrobili hihihi
 
reklama
dziewczyny a co trzeba spakować dla maluszka w Matce Polce ? szczególnie jeśli chodzi o pobyt po cc...ewentualnie gdzie można się tego dowiedzieć?
 
Do góry