reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczęśliwe dzieciństwo maluszków - zabawki, piosenki, metody wychowawcze itp.

Gosieeekk, Kaja_10, też mam pościel z MAMO-TATO ... wyprałam w 60 st. wirowanie na 1000 obrotów, wyprasowałam na max temp żelazka z max parowaniem, i wszystko ślicznie wygląda :eek: a kolorki dalej idealne ...

U mnie nic z kolorami się nie zrobiło tylko ten ochraniacz :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ale póki jeszcze był mokry to strzepałam go kilka razy i ułożyłam w rękach. Wygląda dobrze ale jak dotknę ręką to czuję wałeczek. W niczym to nie przeszkadza oprócz tego, że ja jestem idealistką i wszystko co nowe musi być równe i estetycznie wykonane. Sama świadomość tego, że nowa rzecz nie jest taka jak przed praniem mnie dobija :eek: Gdybyście zobaczyły jak prasowałam nowe ubranka małego to padłybyście ze śmiechu :laugh2:
 
reklama
Pumpkin, niestety nie wiem, co to za firma, bo nie ma info w środku. Albo nie było, albo wycięłam. Kupowaliśmy cztery lata temu w Polsce. Firma na pewno polska, nic firmowego, ale jakość naprawdę niezła. A z m&p nie warto. U nich chyba tylko cena jest na wysokim poziomie. :eek: Bodziakami się nie przejmuj. Polcia i te ponosi. Ja dokupiłam też 0-3 jeszcze do szpitala i jak porównałam z pajacem 56, to różnica minimalna, body są rzeczywiście większe. Poza tym pisałaś, że to tylko na pierwszy tydzień, więc dasz radę. A w ostateczności kup jeszcze raz, tamto też się przyda, tyle że później.

Karoli4, special for you - przerzuciłam kilkanaście stron i tu masz nasze wpisy:
https://www.babyboom.pl/forum/styczen-2010r-f295/wyprawka-dla-maluszka-26646/index171.html.
 
Paula - najlepiej jakbyś je w jakimś sklepie na żywo zobaczyła bo na zdjęciu to wszystko może pięknie i solidnie wyglądać....
Taki mały komentarz co do koloru. Ja nie brałabym różowego, bo fotelik/ nosidełko to rzecz, która może posłużyć też przy kolejnej dzidzi. A chłopaka później w różowym nosić to chyba nie teges trochę...
 
Paula - najlepiej jakbyś je w jakimś sklepie na żywo zobaczyła bo na zdjęciu to wszystko może pięknie i solidnie wyglądać....
Taki mały komentarz co do koloru. Ja nie brałabym różowego, bo fotelik/ nosidełko to rzecz, która może posłużyć też przy kolejnej dzidzi. A chłopaka później w różowym nosić to chyba nie teges trochę...

To jedno a drugie to to że jeśli maleństwo uleje / zrobi kupę (znaczy wypłynie z pieluchy ;-)) to będzie ci bardzo trudno to doczyścić albo straci kolor - im jaśniejsze tym mniej praktyczne.
 
No i o tym w sumie nie pomyślałam, bo ja mam unisex ale... BEŻOWY :confused2::eek::sorry: Oj mamusia będzie miała kupe roboty przy Polci, coś widzę....:rofl2::rofl2::rofl2:
 
Ja też musiałam się naocznie przekonać o tym - moje małe ulewało prawie do 9 miesiąca (najbardziej ucierpiała sofa w salonie i wykładzina w sypialni) no i potrafiła wyprodukować takie ilości kupy z odrzutem że nawet kilkakrotnie pod pachami znalazłam :cool2: - na szczęście materiał z fotelika jest świetny więc chociaż przebarwień nie ma (tylko się lekko sprał)
 
reklama
Paula co do fotelika to moim skromnym zdaniem opcja numer1 :tak: Jak tak patrzę to ten drugi jest dosyć głęboki. Moja koleżanka dostała tej firmy fotelik i nie używała go przez pierwsze dwa miesiące bo dzidzia jej się "zapadała" Wiadomo, chwiejny kręgosłup, nie potrafi jeszcze główki utrzymać a te wszystkie poduszeczki mało co dawały potem pod materiał musiała podłożyć poduszkę to już w miarę było. Ja przy wyborze fotelika na to patrzyłam :tak: "Pożyczyłam" jej dzieciaczka i włożyłam do fotelika.;-)
 
Do góry