No ja już poprasowałam ostatnie ubranka i pościel. Mogę rodzić;-)
Powiem Wam, że nie jestem zadowolona z pościeli Mamo-Tato
Wzór niby się zgadza ale materiał baardzo trudno rozprasować i taki twardy jest. Będzie trzeba prasować jeszcze raz przed powleczeniem. No i jakieś dziwne plamki na lewej stronie poszewki od kołdry, jakby rdza
Ochraniacz lekko się zwałkował a prałam wszystko w 40st i wirowaniu 800 obrotów. Dodam, że koleżanka niedawno prała swój ochraniacz z firmy Darland, dostępnej na Allegro i wirowała go w 1200obrotów bo zapomniała zmniejszyć i nic mu się nie stało. Szczerze spodziewałam się czegoś lepszego