reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczęśliwe dzieciństwo maluszków - zabawki, piosenki, metody wychowawcze itp.

No ja już poprasowałam ostatnie ubranka i pościel. Mogę rodzić;-):laugh2: Powiem Wam, że nie jestem zadowolona z pościeli Mamo-Tato :no: Wzór niby się zgadza ale materiał baardzo trudno rozprasować i taki twardy jest. Będzie trzeba prasować jeszcze raz przed powleczeniem. No i jakieś dziwne plamki na lewej stronie poszewki od kołdry, jakby rdza :eek: Ochraniacz lekko się zwałkował a prałam wszystko w 40st i wirowaniu 800 obrotów. Dodam, że koleżanka niedawno prała swój ochraniacz z firmy Darland, dostępnej na Allegro i wirowała go w 1200obrotów bo zapomniała zmniejszyć i nic mu się nie stało. Szczerze spodziewałam się czegoś lepszego :confused2:
Ja swój prałam w 60 st, wirowanie 1400. Dodam, że prałam go z kilkadziesiąt razy, bo jest po moim synku. Wygląda jak nówka!
 
reklama
co do nosidełka, to zobaczymy w praktyce, co z tego wyjdzie.
według mnie jest ona stabilne, bo ma usztywniane plecy i kapturek, żeby dziecko główkę trzymało prosto. Nie będe przecież trzymać w nim dzidzi przez pół dnia, bo wiadomo, każdemu w jednej pozycji byłoby niewygodnie. :tak: ale np. wyskoczyć szybko po coś do sklepu lub z psem, żeby nie targać się z wózkiem po schodach:tak:
Jak już się maluszek urodzi, to napisze czy zdało egzamin:-p:-D


Patrysiu, śliczny ten kombinezonik :)
 
Ostatnia edycja:
Świetne nosidełko. Mam podobne BabyBjorn- z małą używałam tak mniej więcej od 3-4 miesiąca. Jak już stabilnie trzymała główkę. Wcześniej, później zresztą też-na zmianę z nosidłem, nosiłam ja w chuście bebelulu. Za pierwszym razem nie było łatwo ją tam ułożyć, ale później sprawdzała się super. Szczególnie właśnie w takich sytuacjach jak napisała andzia76, kiedy trzeba coś szybko załatwić. W domu też się przydawała kiedy dzidzia była niespokojna, a trzeba było coś zrobić. Brzdąc w chuście, szczęśliwy, bo przytulony do mamy, a ręce do pracy wolne. Także ja szczerze polecam te wynalazki:)
 
Ostatnia edycja:
Andzia76, wcześniej już chciałam pisać o tym nosidle, ale zrezygnowałam. Też czytałam opis tego Twojego nosidła. Na pewno nie nosiłabym w nim noworodka - chusty są o wiele zdrowsze. W nosidle takiemu maluszkowi jest zwyczajnie niewygodnie. Cały układ kostny musi dojrzeć, główka musi być stabilna.

Jesli juz, to ja nosidelko kupilabym dobrej firmy i solidne. Polecam chicco. To dobra i sprawdzona wloska marka.
To znaczy ja nosidelko na pewno kupie, bo nie bedzie mi sie chcialo za kazdym razem tarabanic z wozkiem i pakowac do windy. Niestety jest mala i trzeba bedzie sie troche nakrecic, bo wozek musi stac bocznie.
Polozna w szkole powiedziala dzis, ze nosidelko jak najbardziej mozna uzywac od malenkosci.

A co te wozki takie tanie?? Az podejrzanie.
 
Gosieeekk - a to mnie zmartwiłas bo ja mam też posciel z MAMO-TATO ale jeszcze nie prałam. Mam też używana z Gluck i jest w super stanie - nawet szczerze mówiąc wygląda bardziej zachęcająco niz ta nowa.
 
Gosieeekk - a to mnie zmartwiłas bo ja mam też posciel z MAMO-TATO ale jeszcze nie prałam. Mam też używana z Gluck i jest w super stanie - nawet szczerze mówiąc wygląda bardziej zachęcająco niz ta nowa.

Gosieeekk, Kaja_10, też mam pościel z MAMO-TATO ... wyprałam w 60 st. wirowanie na 1000 obrotów, wyprasowałam na max temp żelazka z max parowaniem, i wszystko ślicznie wygląda :eek: a kolorki dalej idealne ...
 
Co do stanikow do karmienia, to nam polozna w szkole rodzenia powiedziala, zeby nie zawracac d... z kupowaniem teraz, bo po porodzie biust dopiero sie uksztaltuje. I albo jeszcze urosnie, albo zostanie taki jaki jest, albo jeszcze co innego. I mowila, ze wiele dziewczyn pokupowalo sobie, a potem okazalo sie, ze te staniki sa na nie za male.

Co do laktatorow to tez nie kupowac teraz, tylko ew.wybrac teraz. Powiedziec mezowi, TAKI i jak bedzie potrzeba, to on idzie do sklepu i kupuje.
 
Ostatnia edycja:
Z tą pościelą to mnie nie straszcie, bo też mam z Mamo-tato. Tylko jeszcze nie prałam.
Co do chust i nosidła. To zdecydowanie wolałabym chustę.
Nosidło to jedynie wersja turystyczna na wypady w góry. Takie co zabezpieczają dziecko przed upadkiem, ale te znowu nie nadają się na krótkie wypady do miasta ;-) No i są dosyć drogie.

Co do szykowania wyprawki to koleżanka mi poleciła, żeby w torbie zapakować w osobnym woreczku 1 komplet ubranek który daje się położnej do założenia po urodzeniu. Bo tak koleżanka nie dała, to owinęli maleństwo szczelnie w tetrę.
 
Oglądałam ostatnio nosidełka w sklepie chicco i naprawdę solidnie wyglądają ale poczekam aż mała trochę urośnie i nosidełko kupię z dzidzią w sensie "przymiarki"

Roxeen - Dresik z liskiem prześliczny, fajnie się mężuś zachował. Dla mojego wszystkie takie rzeczy to czarna magia...

Macy - A jakiej firmy jest ten super wytrzymały bumper? Ja kupiłam jeden z m&p i po praniu (40/800) musiałam się bardzo napracować, żeby przywrócić mu jako taki wygląd... Za to 4 razy tańszy z mothercare przeszedł wszelkie zabiegi na medal!

Właśnie się zorientowałam, że wszystkie bodziaki etc które kupiłam dziś dla małej są w rozm 68.... Łzy mi w oczach stanęły. :-:)wściekła/y::-:)wściekła/y:Kupowałam je w takich 7 czy 5 pakach, i na op było napisane 0-3m. Teraz mam doła, że nie wzięłam "newborn" Polcia będzie pływać w tych ciuszkach...:-(
 
reklama
Właśnie się zorientowałam, że wszystkie bodziaki etc które kupiłam dziś dla małej są w rozm 68.... Łzy mi w oczach stanęły. :-:)wściekła/y::-:)wściekła/y:Kupowałam je w takich 7 czy 5 pakach, i na op było napisane 0-3m. Teraz mam doła, że nie wzięłam "newborn" Polcia będzie pływać w tych ciuszkach...:-(

A nie możesz jutro wymienić w sklepie na newborn? przeciez nie używane i nie prane:-) ja świeżo po prasowaniu rozmiarów 56,62 i 68 i powiem, że między 56 a 68 to duuuża różnica!
 
Do góry